Tucson TL
Radio zimą poniżej -10C właściwie nie gra.
-
- Nowicjusz
- Posty: 44
- Rejestracja: 09 lip 2020, 19:38
- Lokalizacja: Łódź
- Twój samochód: Hyundai Tucson 1.6 TGDI NLine 4x4
- Kolor: Micron Grey
Radio zimą poniżej -10C właściwie nie gra.
Witam,
Pacjent to Tucson z 2019r n-Line 1.6TGDI.
Podczas pierwszych mrozów po uruchomieniu audio miałem wrażenie że wiązki kabli w słupkach drzwi pękły lub większość głośników się odłączyła.
Dźwięk jest taki jak PC Speaker z komputera. Radio wycina WSZYSTKO z niskich i wysokich tonów. Pozostaje tylko cos bardzo wąskiego w zakresie średnich tonów i do tego przytłumione.
Myślałem że trzeba będzie rwać tapicerki i szukać co się uszkodziło.
Okazało się jednak że wystarczy:
-albo poczekać do wyższych temperatur niż 0C lub
-podczas poniżej -10C poczekać aż się wewnątrz ogrzeje
i na cały czas włączonym radiu radio zaczyna grać normalnie .. .czyli powracają niskie i wysokie częstotliwości
Powiedzcie mi o co chodzi? Nigdy czegoś takiego nie widziałem w żadnym samochodzie.
Jak dla mnie radio jakoś tym steruje lub jest uszkodzone lub głośniki a właściwie membrany poniżej -10C zamarzają.
Dzieje się tak ze wszystkich głośnikach ... co raczej nie wskazuje na same głośniki ale bardziej usterkę lub przemyślane działanie.
Pomyślałem zapytam niż udam się do serwisu.
Ale jak serwisowi to pokazać jak oni na ciepłej hali będą to sprawdzali?
Trzeb będzie czekać na mrozy, zmrożonym samochodem podjechać i na dworzu sprawdzać. Masakra jakaś.
Pacjent to Tucson z 2019r n-Line 1.6TGDI.
Podczas pierwszych mrozów po uruchomieniu audio miałem wrażenie że wiązki kabli w słupkach drzwi pękły lub większość głośników się odłączyła.
Dźwięk jest taki jak PC Speaker z komputera. Radio wycina WSZYSTKO z niskich i wysokich tonów. Pozostaje tylko cos bardzo wąskiego w zakresie średnich tonów i do tego przytłumione.
Myślałem że trzeba będzie rwać tapicerki i szukać co się uszkodziło.
Okazało się jednak że wystarczy:
-albo poczekać do wyższych temperatur niż 0C lub
-podczas poniżej -10C poczekać aż się wewnątrz ogrzeje
i na cały czas włączonym radiu radio zaczyna grać normalnie .. .czyli powracają niskie i wysokie częstotliwości
Powiedzcie mi o co chodzi? Nigdy czegoś takiego nie widziałem w żadnym samochodzie.
Jak dla mnie radio jakoś tym steruje lub jest uszkodzone lub głośniki a właściwie membrany poniżej -10C zamarzają.
Dzieje się tak ze wszystkich głośnikach ... co raczej nie wskazuje na same głośniki ale bardziej usterkę lub przemyślane działanie.
Pomyślałem zapytam niż udam się do serwisu.
Ale jak serwisowi to pokazać jak oni na ciepłej hali będą to sprawdzali?
Trzeb będzie czekać na mrozy, zmrożonym samochodem podjechać i na dworzu sprawdzać. Masakra jakaś.
-
- Weteran
- Posty: 349
- Rejestracja: 29 maja 2020, 13:36
- Lokalizacja: Rawicz
- Twój samochód: 1,6 T-GDI Style automat
- Kolor: Biały
Re: Radio zimą poniżej -10C właściwie nie gra.
Hmm ciekawe. Tego jeszcze nie było.
- rwicik
- Autor
- Posty: 1103
- Rejestracja: 22 wrz 2017, 12:37
- Lokalizacja: DC
- Twój samochód: Design 1,7 dct
- Kolor: Sand
Re: Radio zimą poniżej -10C właściwie nie gra.
Wilgoć musi być duża.
-
- Nowicjusz
- Posty: 44
- Rejestracja: 09 lip 2020, 19:38
- Lokalizacja: Łódź
- Twój samochód: Hyundai Tucson 1.6 TGDI NLine 4x4
- Kolor: Micron Grey
Re: Radio zimą poniżej -10C właściwie nie gra.
Wilgoć w tym nowym samochodzie nie jest większa niż w każdym innym samochodzie jeżdżącym po drogach.
-
- Twórca
- Posty: 113
- Rejestracja: 05 paź 2019, 15:14
- Lokalizacja: Kobylin
- Twój samochód: 1.6 TGDI 2WD Executive
- Rok produkcji: 2024
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Manual
- Wersja: NX4
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Kulorowy
Re: Radio zimą poniżej -10C właściwie nie gra.
Za małolata pamiętam, że i przy -30 radio w aucie działało. Trudno było tylko z rozruchem. Ale maluszka na „pych” i pojechali. Dziś -18 i połowa aut stoi . Gdzieś w elektronice może być zimny lut lub któryś z układów jest walnięty i przy niskiej temperaturze nie trzyma parametrów. Proponuję umówić się na diagnostykę z serwisantami z rana przy mrozie - jeśli problem się powtarza. Auto na noc do serwisu.
-
- Nowicjusz
- Posty: 44
- Rejestracja: 09 lip 2020, 19:38
- Lokalizacja: Łódź
- Twój samochód: Hyundai Tucson 1.6 TGDI NLine 4x4
- Kolor: Micron Grey
Re: Radio zimą poniżej -10C właściwie nie gra.
Znając arkana produkcji elektroniki do samochód (na przykładzie ZF Częstochowa) pewnie jakiś projektant chciał zaoszczędzić kilka USD i w danej serii aut dali tańsze końcówki mocy które poniżej jakiejś temperatury po prostu nie działają albo ograniczają pasmo.
-
- Nowicjusz
- Posty: 44
- Rejestracja: 09 lip 2020, 19:38
- Lokalizacja: Łódź
- Twój samochód: Hyundai Tucson 1.6 TGDI NLine 4x4
- Kolor: Micron Grey
Re: Radio zimą poniżej -10C właściwie nie gra.
Byłem dzisiaj w serwisie Hyundai w Łodzi na Piłsudskiego. Dowiedziałem się że czekamy na mrozy -10C co najmniej i mam kręcić filmy aby Hyundai Poland udokumentować wadę.
Gdyby okazało się że radio trzeba wymienić to może okazać się że nowe ma to samo.
Mam zatem prośbę do forumowiczów. Załączam zdjęcie modelu radia. Jest to Tucson 1.6TGDI z 2019r n-Line z nawigacją i kamerą cofania. Jeżeli ktoś będzie pamiętał przy -10C o tym problemie to prosił bym o sprawdzenie u siebie.
Trzeba sprawdzić czy przy co najmniej -10C radio pod kątem:
-głośności (u mnie o połowę ciszej przy -10C)
-niskich i wysokich tonów (u mnie wycięty cały equalizer przy -10C - dźwięk płaski ja deska)
gra tak samo.
W centralnej Polsce możemy nie doczekać się takich mrozów jak w Białymstoku a wasza pomoc może być bezcenna.
Gdyby okazało się że radio trzeba wymienić to może okazać się że nowe ma to samo.
Mam zatem prośbę do forumowiczów. Załączam zdjęcie modelu radia. Jest to Tucson 1.6TGDI z 2019r n-Line z nawigacją i kamerą cofania. Jeżeli ktoś będzie pamiętał przy -10C o tym problemie to prosił bym o sprawdzenie u siebie.
Trzeba sprawdzić czy przy co najmniej -10C radio pod kątem:
-głośności (u mnie o połowę ciszej przy -10C)
-niskich i wysokich tonów (u mnie wycięty cały equalizer przy -10C - dźwięk płaski ja deska)
gra tak samo.
W centralnej Polsce możemy nie doczekać się takich mrozów jak w Białymstoku a wasza pomoc może być bezcenna.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Twórca
- Posty: 117
- Rejestracja: 04 maja 2019, 11:49
- Lokalizacja: Kraków
- Twój samochód: Hyundai Tucson 1.6 t-gdi
- Kolor: Micron Grey
Re: Radio zimą poniżej -10C właściwie nie gra.
Mam też N-Line z 12.2019 z tym że ja mam Krella i przy mrozach jakie były nic się nie działo u mnie z radiem. Jak jechałem samochód pokazywał miejscami - 17 st.C, tak że poniżej -10 było spokojnie.
-
- Nowicjusz
- Posty: 44
- Rejestracja: 09 lip 2020, 19:38
- Lokalizacja: Łódź
- Twój samochód: Hyundai Tucson 1.6 TGDI NLine 4x4
- Kolor: Micron Grey
Re: Radio zimą poniżej -10C właściwie nie gra.
OK. Dziękuje za informację. Ważne jak gra radio jak wsiadasz. Bo jak się rozgrzeje to i u mnie zaczyna grać dobrze.
Dla mnie to ewidentnie jakaś końcówka mocy jest uwalona.
Krell'a to są chyba głośniki a radio jest to samo.
https://www.dobreprogramy.pl/Hyundai-Tu ... 05027.html
Dla mnie to ewidentnie jakaś końcówka mocy jest uwalona.
Krell'a to są chyba głośniki a radio jest to samo.
https://www.dobreprogramy.pl/Hyundai-Tu ... 05027.html
-
- Weteran
- Posty: 471
- Rejestracja: 12 lip 2019, 10:23
- Lokalizacja: Koło
- Twój samochód: 1.6 GDI BLUEDRIVE COMFORT 2WD 2019
- Kolor: Biały
Re: Radio zimą poniżej -10C właściwie nie gra.
Mało prawdopodobne aby to był problem końcówki mocy. Bardziej wygląda na zawilgocenie, mogła wytrącić się wilgoć.