Post
autor: przemoch » 22 lip 2019, 0:33
W listopadzie 2018 odebrałem mojego Tucsona (wcześniej jeździłem Ranault i kilka rzeczy wynika z porównania do rozwiązań właśnie u Renault stosowanych) i po przejechaniu prawie 30000km irytuje mnie nadal :
- mały bak - zasięg max 600km - następnym razem raczej wezmę diesla min. 180KM (lepiej ~220KM)
- soft : gdy odbiorę połączenie tel. z poziomu kierownicy nie można już tą samą drogą wrócić do menu Radio/Audio - trzeba to robić na panelu
- włączanie/wylączanie tempomatu - w Renault odbywało się to jednym przyciskiem on/off - tutaj nadal się mylę, często muszę od nowa ustawiać prędkość
- gdzie i jak umieścić uchwyt na tel? (korzystam z Naviexpert w tel) - właśnie studiuję propozycje na forum, może coś znajdę
Mniej irytujące :
- za każdym razem zaraz po starcie konieczność wyłączenia Auto Engine Stop - brak możliwości wyłączenia na stałe,
- przycisk do zamykania bagażnika - dlaczego zamontowali go w pokrywie bagażnika a nie na dole ? (jak np. w Jeep), oszczędność kabi i wygoda użytkownika (zwłaszcza dla dzieci)
- zdarza mi się, że podczas manewrowania kierownicą zahaczam rękawami ubrania o wystające manetki przełączników na kierownicy
- brak dokładnego wskazania chwilowego spalania - skala z przesuwającym się paskiem zamiast konkretnej wartości,
- brak osłony progów - trzeba uważać przy wysiadaniu (po jeździe szczególnie po mokrej nawierzchni) - można łatwo ubrudzić sobie spodnie na wysokości łydki
- czyszczenie kamery cofania - dotyczy głównie zimy, kiedy szybko się brudzi i nie ma odpowiedniej widoczności (zdarzało mi się zatrzymywanie samochodu przed parkowaniem aby przeczyścić kamerę)
Poza tym autko sprawdza się rewelacyjnie, jestem bardzo zadowolony, komfort jazdy, przestrzeń, wygląd. Przyspieszenie jest zadowalające (jak do tej pory tylko 2-3 razy korzystałem z trybu sportowego). Uważam, że to bardzo dobry wybór - relacja cena/jakość. Na liczniku aktualnie 28600km, za dwa dni przegląd - jak do tej pory (odpukać) żadnych problemów (poza tankowaniem raz na tydzień - Jeep ma bak 90l, przydałby się taki). Kolejny samochód kupię jednak na pewno z mocniejszym silnikiem i większym bagażnikiem - może SantaFe (? może Mazda CX-5, VW Tiguan, ?), i ze względu na przebieg na baku raczej diesel.