Forum Hyundai Tucson Polska

Kurcze aż sam dzisiaj się wsłucham.

No nic nie słyszę, więc albo muszę do laryngologa, albo u mnie hamulec nie halasuje.

To nie jest hamulec. Raczej objaw zaciągniętego ręcznego. Choć też nie mam pewności (jeśli wszyscy mamy to samo na myśli). Zdarza mi się usłyszeć ten dźwięk przy wsiadniu też. Takie jednorazowe jakby stuknięcie napem z kurtki w blachę (jak to ktoś wcześniej ujął). Mam wrażenie że przyczyną leży w naprężenia układu zawieszenia wskutek zaciągnięcia ręcznego. I każda zmiana powyższego (wsiadnie, wysiadanie) powoduje zmianę tychże naprężeń i stąd ten dźwięk.

Teoria logiczna ale nie prawdziwa. Wjeżdżając do garażu nigdy nie zaciągam ręcznego zostawiam samochód na biegu i mimo tego występuje ten efekt.

Ponadto nie wszyscy to mamy krisman nie ma tego odgłosu więc albo jak pisze czeka go laryngolog lub co gorsze może mieć nie sprawny samochód.

@Krisman! Masz poważną awarię i nic z tym nie robisz? Ja u siebie jeszcze nie sprawdzałem, więc nie wiem czy mam się cieszyć, czy martwić

Zacznę od specjalisty Miejmy nadzieję, że to tylko słuch tracę, a nie auto mi się psuje

Ja dzisiaj sprawdzałem i też chyba mam zepsute... nie słychać żadnego stuknięcia

Nic tylko jechać do ASO i do serwisanta zwrócić się rozrzalonym głosem i tekstem " Proszę Pana chciałem zgłosić usterkę- otóż nic mi nie stuka przy ręcznym hamulcu, a powinno tak jak u kolegów z forum"

Wysłane z Tapatalk

Jeśli ktoś z Was zrobi to co pisze rav to gorąca prośba ode mnie. Proszę o sfilmowanie min serwisantów i wrzucenie na forum