Tucson TL
Kuny w komorze silnika.

Masz problem z nadwoziem lub karoserią - Tucson TL? Napisz tutaj.
Kwazar10
Forumowicz
Posty: 54
Rejestracja: 27 sty 2020, 16:10
Lokalizacja: Łódzkie
Twój samochód: 1,6 GDI Comfort
Rok produkcji: 2019
Napęd 4x4: Nie
Skrzynia: Manual
Wersja: TL
Paliwo: Benzyna
Kolor: Micron Grey

Re: Kuny w komorze silnika.

Post autor: Kwazar10 » 26 maja 2025, 22:29

Czas działania baterii około trzech miesięcy. Później można wymienić. Po podniesieniu maski cichutko słychać przerywane piskliwe pikanie. Chodziło mi o to aby nie ingerować w instalację samochodu. Zobaczymy co będzie dalej.

Awatar użytkownika
Tucson
Autor
Posty: 3084
Rejestracja: 31 lip 2016, 22:46
Lokalizacja: Poznań
Twój samochód: 1.6 GDI Style - Tour de Pologne
Rok produkcji: 2016
Napęd 4x4: Nie
Skrzynia: Manual
Wersja: TL
Paliwo: Benzyna
Kolor: Polar white
Kontakt:

Re: Kuny w komorze silnika.

Post autor: Tucson » 27 maja 2025, 6:58

Akumulator jest w komorze silnika. Wystarczy że podepniesz się do niego bezpośrednio i to nie jest ingerencja w instalację.
Zapraszamy również na Forum Chińskich Aut - https://chaf.pl - Chińskie Auto Forum

Kwazar10
Forumowicz
Posty: 54
Rejestracja: 27 sty 2020, 16:10
Lokalizacja: Łódzkie
Twój samochód: 1,6 GDI Comfort
Rok produkcji: 2019
Napęd 4x4: Nie
Skrzynia: Manual
Wersja: TL
Paliwo: Benzyna
Kolor: Micron Grey

Re: Kuny w komorze silnika.

Post autor: Kwazar10 » 27 maja 2025, 12:13

Bezpośrednio do akumulatora bym nigdy nie podłączył. Jeśli już to przez dodatkowy bezpiecznik lub istniejące bezpieczniki. Wykonanie tego urządzenia odnośnie bezpieczeństwa działania może być różne - zwarcie itp.

MattiK
Twórca
Posty: 118
Rejestracja: 22 sty 2020, 11:55
Lokalizacja: Olsztyn
Twój samochód: 1.6 GDI Comfort
Napęd 4x4: Nie
Skrzynia: Manual
Wersja: TL
Paliwo: Benzyna
Kolor: Biały

Re: Kuny w komorze silnika.

Post autor: MattiK » 27 maja 2025, 14:43

Dlatego lepiej jest mieć zasilany z akku - ja mam coś takiego https://allegro.pl/oferta/samochodowy-u ... a5394b90b6# - od chyba już 3 lat - i spokój, a mieszkam blisko lasu + ,dodatkowo domek w lesie. pobór pradu minimalny - auto już noe raz stało nie uruchamiane przez ponad 2 tygodnie (wyjazdy "wakacyjne" "innym" środkiem transportu) i na akku nie zrobiło to wrażenia

Awatar użytkownika
Tucson
Autor
Posty: 3084
Rejestracja: 31 lip 2016, 22:46
Lokalizacja: Poznań
Twój samochód: 1.6 GDI Style - Tour de Pologne
Rok produkcji: 2016
Napęd 4x4: Nie
Skrzynia: Manual
Wersja: TL
Paliwo: Benzyna
Kolor: Polar white
Kontakt:

Re: Kuny w komorze silnika.

Post autor: Tucson » 27 maja 2025, 19:51

Też zmieniłem na ten model - od tego czasu mam spokój z kunami.
Zapraszamy również na Forum Chińskich Aut - https://chaf.pl - Chińskie Auto Forum

MattiK
Twórca
Posty: 118
Rejestracja: 22 sty 2020, 11:55
Lokalizacja: Olsztyn
Twój samochód: 1.6 GDI Comfort
Napęd 4x4: Nie
Skrzynia: Manual
Wersja: TL
Paliwo: Benzyna
Kolor: Biały

Re: Kuny w komorze silnika.

Post autor: MattiK » 29 maja 2025, 9:40

Kwazar10 pisze:
27 maja 2025, 12:13
Bezpośrednio do akumulatora bym nigdy nie podłączył. Jeśli już to przez dodatkowy bezpiecznik lub istniejące bezpieczniki. Wykonanie tego urządzenia odnośnie bezpieczeństwa działania może być różne - zwarcie itp.
ten model co wskazałem powyżej ma na wejści bezpiecznik więc kjest zabezpieczenie

Awatar użytkownika
Tucson
Autor
Posty: 3084
Rejestracja: 31 lip 2016, 22:46
Lokalizacja: Poznań
Twój samochód: 1.6 GDI Style - Tour de Pologne
Rok produkcji: 2016
Napęd 4x4: Nie
Skrzynia: Manual
Wersja: TL
Paliwo: Benzyna
Kolor: Polar white
Kontakt:

Re: Kuny w komorze silnika.

Post autor: Tucson » 29 maja 2025, 11:55

Potwierdzam, bezpiecznik jest w zestawie. Jak podłączamy coś bezpośrednio pod akumulator to trzeba to zrobic z głową ;)
Zapraszamy również na Forum Chińskich Aut - https://chaf.pl - Chińskie Auto Forum

ODPOWIEDZ
Żarówki LED do samochodu