Tucson TL
Kultura pracy na zimnym silniku (benzyna)

Masz problem z silnikiem lub osprzętem silnika - Tucson TL? Napisz tutaj.
Szarpidrut
Świeżak
Posty: 14
Rejestracja: 16 sty 2020, 18:25
Lokalizacja: Trójmiasto
Twój samochód: 1.6 gdi comfort
Kolor: szary

Kultura pracy na zimnym silniku (benzyna)

Post autor: Szarpidrut » 21 sty 2020, 21:30

Witam.
Tak z ciekawości, jak u was wygląda kultura pracy samochodu na zimnym silniku?
U mnie niestety daleko od ideału (co zresztą opisałem w innym temacie) auto czasem sprawia wrażenie jakby lekko przerywało, potrafi brzydko szarpnąć przy zmianie biegu z 1 na 2., mocy tez jest mniej (ale to zrzucam na karb gęstego oleju).
Zastanawiam się czy te auta tak mają, czy tylko u mnie tak się dzieje.

Informatkot
Twórca
Posty: 109
Rejestracja: 05 paź 2019, 15:14
Lokalizacja: Kobylin
Twój samochód: 1.6 TGDI 2WD Executive
Rok produkcji: 2024
Napęd 4x4: Nie
Skrzynia: Manual
Wersja: NX4
Paliwo: Benzyna
Kolor: Kulorowy

Re: Kultura pracy na zimnym silniku (benzyna)

Post autor: Informatkot » 21 sty 2020, 22:01

Od startu gładko i cicho. Nic nie szarpie. Warto by jednak odwiedzić serwis. Jaki przebieg??

Szarpidrut
Świeżak
Posty: 14
Rejestracja: 16 sty 2020, 18:25
Lokalizacja: Trójmiasto
Twój samochód: 1.6 gdi comfort
Kolor: szary

Re: Kultura pracy na zimnym silniku (benzyna)

Post autor: Szarpidrut » 21 sty 2020, 23:27

Jak wspomniałem w temacie dt. skrzyni biegów 30k przebiegu (polift, pierwsze problemy zaczęły się przy 25) i niestety ale byłem już w ASO i wtedy chodził bez zarzutu.
Kolega się ze mnie śmieje,że tucsony mają wbudowany czujnik i po wykryciu serwisu w pobliżu poprawiają kulturę pracy :/
Oczywiście zamierzam ponownie odwiedzić serwis i szczerze powiedziawszy mam serdecznie dosyć tego,że samochód jak ma zły dzień chodzi jak 25 letni szrot.
Teraz po prostu zbieram informacje co to może być i staram się porównać z innymi samochodami, by wiedzieć jak do tego podejść i co to ewentualnie może być.
Nie po to poszedłem po nowy samochód do salonu żeby mieć przyjemność z jazdy jedynie na 4 biegu wzwyż.
Z drugiej strony ciężko wykryć co to może być jeśli samochód się tak zachowuje nieregularnie a żadnych błędów nie pokazuje.

esek
Nowicjusz
Posty: 31
Rejestracja: 06 sty 2020, 9:06
Lokalizacja: Wielkopolskie
Twój samochód: Tucson 2018 lift premium 4x4 1.6tgdi 177KM
Kolor: Granatowy

Re: Kultura pracy na zimnym silniku (benzyna)

Post autor: esek » 22 sty 2020, 16:40

Ja mam benzyne 1.6 w automacie, 177KM, polift, 2018, kupiony 2 tygodnie temu z ok 25k km przebiegu, uzywany wczesniej jako demo.

Rowniez obserwuje na zimnym silniku lekkie drganie i tez czasem 'szarpie', za miesiac bedzie w ASO mial przeglad to na pewno o tym wspomne. Nie mam pojecia czy ten typ tak ma, auto zony, sporadycznie nim mam okazje jezdzic, wiec za duzo nie mam jak go poobserwowac...

Z drugiej strony drugie auto, ktorym jezdze od roku to hybryda Toyoty i start na elektrycznym, wiec bezszelestnie, bez jakiegokolwiek drgania, do tego skrzynia ecvt, ktora dziala nieco inaczej i stad tez mam troche 'wypaczone' spojrzenie i zupelnie juz nie czuje co jest / moze byc normalne dla takiego tucsona, a co juz kwalifikuje sie pod serwis, wiec ciezko mi jednoznacznie sytuacje ocenic.

drmelon
Forumowicz
Posty: 69
Rejestracja: 08 wrz 2019, 21:24
Lokalizacja: Lbn
Twój samochód: 1.6 T-GDI N-Line 4WD 2019 "Black Vader"
Napęd 4x4: Tak
Skrzynia: Automat
Wersja: TL
Paliwo: Benzyna
Kolor: Phantom Black

Re: Kultura pracy na zimnym silniku (benzyna)

Post autor: drmelon » 22 sty 2020, 18:06

U mnie 1.6 TGDi 177km automat chodzi płynnie ale terkocze jak grzechotka :P nie wiem co tak grzechocze ale brzmi plastikowo i tandetnie jak za autko za taki hajs
drMelon

Szarpidrut
Świeżak
Posty: 14
Rejestracja: 16 sty 2020, 18:25
Lokalizacja: Trójmiasto
Twój samochód: 1.6 gdi comfort
Kolor: szary

Re: Kultura pracy na zimnym silniku (benzyna)

Post autor: Szarpidrut » 22 sty 2020, 18:16

Fajnie,że wspomnąłeś o przebiegu - zauważyłem,że często ludzie na forum hyundaia narzekają,że problemy się zaczynają przy około 20k km.
U mnie przy 25k km zaczęło się to wszystko dziać - gorsza kultura pracy, biegi i sprzęgło.
Najgorzej mnie tyłek boli,że specjalnie wybrałem wersję bez turbo kiedy poczytałem o problemach jakie mają posiadacze t-gdi. Masakra myślałem,że takie problemy to jedynie posiadacze niemieckich marek mają.
No nic - poczekam jeszcze trochę i kiedy objawy się nasilą (a w zasadzie zaczną występować ciągle a nie losowo) to zostawię samochód w ASO i niech w nim dłubią do skutku.

Tak przy okazji, to nie sadzę by ten typ tak miał - przez pierwsze dwadzieściaparę tysięcy km moje auto chodziło jak złoto, sama przyjemność z jazdy.
A teraz tylko nerwy...

A to,że w serwisie chętnie zwalają na garb "panie, ten typ tak ma" to raczej nie wątpię - ktoś w jakimś wątku (nie wiem czy na tym forum) mówił,że kobieta w serwisie mu powiedziała,że takie szarpanie jest normalne a tak w zasadzie to co druga osoba w tym kraju jeździ takim samochodem, więc czego się spodziewa kupując tanie auto...
Gdybym ja coś takiego usłyszał to sprawę rozwiązywał już tylko przez mojego prawnika.

@drmelon nawet trochę zazdraszczam, wolałbym by nie szarpał a hałasował lol

drmelon
Forumowicz
Posty: 69
Rejestracja: 08 wrz 2019, 21:24
Lokalizacja: Lbn
Twój samochód: 1.6 T-GDI N-Line 4WD 2019 "Black Vader"
Napęd 4x4: Tak
Skrzynia: Automat
Wersja: TL
Paliwo: Benzyna
Kolor: Phantom Black

Re: Kultura pracy na zimnym silniku (benzyna)

Post autor: drmelon » 19 lut 2020, 15:29

Update!
Odwiedziłem serwis, bo pojawił się problem zmiany biegu w automacie przy obrotach 1600-1200 i prędkości ok 40km/h. Po dodaniu gazu brak reakcji albo szarpanie, bieg stoi w miejscu, obroty powolutku w górę i nagle jebut turbo łapie i ciągnie do przodu. W ASO brak błędów historii, brak błędów podczas jazdy, brak nieprawidłowości podczas jazdy. Dodam, że problem pojawił się na zimnym silniku i 1/8 baku paliwa.
Co do tandetnego grzechotania, dowiedziałem się, że serwis problemu nie stwierdził i to chyba zależy od "ucha klienta".

https://megawrzuta.pl/download/88f10b4a ... bd01a.html

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

drMelon

Krisu
Świeżak
Posty: 3
Rejestracja: 08 mar 2020, 14:14
Lokalizacja: Ciechocinek
Twój samochód: 1.6 GDI COMFORT
Kolor: Biały

Re: Kultura pracy na zimnym silniku (benzyna)

Post autor: Krisu » 08 mar 2020, 14:32

Witam.
Tucsona 1.6 GDI COMFORT mam od miesiąca. Przebieg 1200km. Temperatury użytkowania nie wyższe niż 10 stopni. Po odpaleniu auta przez kilkanaście sekund utrzymają się wyższe obroty (do 1300), później stabilizują się na 900. To normalna praca tego silnika?

Awatar użytkownika
Nukem
Twórca
Posty: 195
Rejestracja: 15 gru 2018, 2:19
Lokalizacja: Reda
Twój samochód: 1.6 GDI Style
Kolor: szary mikron

Re: Kultura pracy na zimnym silniku (benzyna)

Post autor: Nukem » 08 mar 2020, 18:17

Tak, to absolutnie normalne.
Ale u mnie obroty są trochę niższe:
po odpaleniu zimnego 1100-1150 rpm
po rozgrzaniu 650-700 rpm

Awatar użytkownika
destroyed22
Twórca
Posty: 120
Rejestracja: 19 lut 2020, 15:58
Lokalizacja: WLKP
Twój samochód: 1.6 GDI STYLE
Kolor: Biały

Re: Kultura pracy na zimnym silniku (benzyna)

Post autor: destroyed22 » 01 paź 2020, 12:08

U mnie takie same obroty jak u kolegi @Nukem

ODPOWIEDZ
Żarówki LED do samochodu