Tucson TL
Klapa bagażnika
Re: Klapa bagażnika
Ale ja to obserwowalem kilkakrotnie bo irytowało mnie lanie się wody "za koszulę" i wiem o co Ci chodzi. Technicznie to niemożliwe, zastanów się sam, chyba że jakaś wada siłowników, tyle że nie podniosły by wtedy klapy.
Pojutrze najwcześniej mogę luknąć.
Pojutrze najwcześniej mogę luknąć.
-
- Mistrz
- Posty: 800
- Rejestracja: 05 gru 2017, 20:04
- Lokalizacja: Śląsk
- Twój samochód: Tucson 1.6GDI Style
- Kolor: White Sand
Re: Klapa bagażnika
Ja tam wiem o czym piszesz bo przykladowo w domu w kuchni wymienialem silowniki tyle ze gazowe ktore sie rozszczelniły i podczas otwierania syczaly i sadze ze jak by sie po nich lala woda mogla by sie nalac do srodka, na szafke wypadaja po dwa tak jak na klape bagaznika i tez zaczely inaczej chodzic dlatego zaczolem je sprawdzac. Tu u ciebie moze byc podobnie wiec pozostaje ci albo servis albo przykladowo zakup innych o takim rozmiarze tyle ze o wiekszej sile N .
Re: Klapa bagażnika
Ja sprawdziłem u siebie. U mnie sa szczelne teleskopy. Sprawdź czy nie wycieka u Ciebie olej z tych teleskopów.
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Re: Klapa bagażnika
Posprawdzajcie ja u siebie zauważyłem gorsza prace kiedyś to klapa leciutko auto mam 18 miesięcy więc już trochę je znam
Re: Klapa bagażnika
Specjalnie po pracy pojechałem na myjnię, zero problemu. Woda jest na siłowniku, ale bardziej na rurze ciśnieniowej niż na tłoczysku. Spowodowane jest to wyjątkowo dużą szczeliną między klapą a karoserią w miejscu montażu siłowników, co widać z boku auta. W sumie nie znam drugiego auta z tak dużą szczeliną w tym miejscu, nawet IX35 miał tu malutką szczelinę. Ciekawe czym spowodowana jest tak mało estetyczne rozwiązanie.
Może u ciebie doszło do awarii siłownika i stąd problemy, dlatego powinieneś przy okazji to zgłosić.
Może u ciebie doszło do awarii siłownika i stąd problemy, dlatego powinieneś przy okazji to zgłosić.
-
- Twórca
- Posty: 129
- Rejestracja: 13 gru 2017, 15:15
- Lokalizacja: Warszawa
- Twój samochód: 1.6 GDI Style
- Kolor: Silver
- Kontakt:
Re: Klapa bagażnika
Cinek1 ma rację, jak podnosimy klapę po myciu to siłownik się otwiera, wychodzi trzpień, środek jak tam zwał i w tym czasie woda spływająca wewnątrz przestrzeni odprowadzania (bo w niej są teleskopy) cofa się co jest zgodne z teorią przyciągania ziemskiego i rownież z 2 zasadą dynamiki najkrótszą drogą na nie trafia. NIe ma innej możliwości. Spływa po siłownikach z klapy ponownie do koryta poza przestrzenią bagażnika (uszczelek). Ludzkie oko tego nie widzi ale musi tworzyć sie na ich powierzchni film wodny i higroskopijne przenikać do siłownika co w efekcie przy niskich temperaturach może powodować pogorszenie pracy siłowników. Podobny problem miały Focusy combi z 98.
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Re: Klapa bagażnika
Najgorszy jest wiatr, bo jak wieje to jest zimno, a jak zimno to klapa ciężej chodzi. Ale jak jest ciepło to chodzi leciutko...Najgorszy jest wiatr.
Re: Klapa bagażnika
No tak zauważyłem że woda siła rzeczy gdzieś tam się dostanie do niego. Już teraz staram się po myciu nie otwierać czasami się zapomnę jeszcze ))