Tucson TL
Instalacja gazowa 1.6 GDI i 1.6 T-GDI
- Speedor
- Autor
- Posty: 1041
- Rejestracja: 18 gru 2017, 12:08
- Lokalizacja: Wawa
- Twój samochód: 1,6 GDI Style
- Napęd 4x4: Tak
- Kolor: PolarWhite
Re: Instalacja gazowa 1.6 GDI i 1.6 T-GDI
Skończy się gwarancja, ludzie zaczną zakładać LPG. Instalację stanieją do 3,5k z obecnych 8-9k.
Po gwarancji zaczną sprzedawać używane auta bo niektórzy kupują auta na max 5-6 lat. I tak to będzie się kręcić.
Za 5 lat będzie kolejna generacja Tucsona.
Po gwarancji zaczną sprzedawać używane auta bo niektórzy kupują auta na max 5-6 lat. I tak to będzie się kręcić.
Za 5 lat będzie kolejna generacja Tucsona.
-
- Świeżak
- Posty: 2
- Rejestracja: 26 lip 2018, 14:03
- Lokalizacja: warm
- Twój samochód: Kia Sportage GT Line
- Kolor: New Infra Red
Re: Instalacja gazowa 1.6 GDI i 1.6 T-GDI
Ma wyjść jakiś nowy stag teraz z dotryskiem lpg, ale ja i tak chyba założę tego Prinsa. Zapłacę trochę więcej, ale z drugiej strony diesel cennikowo jest o kilkanaście tysięcy droższy na starcie, więc akurat na instalację DLMa. Zastanawiam się jak dobrze działa to ubezpieczenie, które się dokupuje. Czy rzeczywiście jak coś walnie w silniku to pokryje, czy jak to z ubezpieczeniami - ubezpieczyciel się wypnie.
- dywan wawa
- Twórca
- Posty: 109
- Rejestracja: 04 kwie 2018, 8:32
- Lokalizacja: Warszawa
- Twój samochód: Tucson
- Kolor: White
Re: Instalacja gazowa 1.6 GDI i 1.6 T-GDI
Kolega który ma GDI powiedział że jak skończy się gwarancja zakłada PRINS LiquiMax.
Pytanie ile będzie kosztować ta instalka za 5 lat, ile będzie kosztować LPG...
Pytanie ile będzie kosztować ta instalka za 5 lat, ile będzie kosztować LPG...
-
- Weteran
- Posty: 232
- Rejestracja: 22 gru 2017, 21:55
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Twój samochód: HT TL 1,6 GDI / HT NX4 1,6 TGDI 150km
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: biały / czarny
Re: Instalacja gazowa 1.6 GDI i 1.6 T-GDI
Pytanie czy jest sens zakładać instalacje LPG po pięciu latach użytkowania i ile chce trzymać samochód oraz ile ten samochód wytrzyma bo to już nie są konstrukcje z lat 90 czy początku 2000.dywan wawa pisze: ↑31 sie 2018, 11:49Kolega który ma GDI powiedział że jak skończy się gwarancja zakłada PRINS LiquiMax.
Pytanie ile będzie kosztować ta instalka za 5 lat, ile będzie kosztować LPG...
Mój jest z 12/2017 mam przejechane 20 tys chciałbym założyć gaz ale trochę się obawiam gdyż jeden z serwisów (ASO) mocno mi to odradza (nie wiem jakie mają doświadczenia), na chwilę obecną chce poczekać do 50-60 tys dalej chyba się już nic nie stanie i założyć LPG
Chyba, że znacie kogoś kto ma w tym silniku założone LPG nie koniecznie w Tusconie ale może w Sportage lub innym samochodzie z tym silnikiem, jeśli miałbym potwierdzenie że to faktycznie działa i wtryskiwacze oraz głowica daje radę to chyba bym się zdecydował pomimo utraty gwarancji na silnik. Z drugiej strony używany GDI można kupić za 4tys zł więc dramatu też nie ma....
- rwicik
- Autor
- Posty: 1103
- Rejestracja: 22 wrz 2017, 12:37
- Lokalizacja: DC
- Twój samochód: Design 1,7 dct
- Kolor: Sand
Re: Instalacja gazowa 1.6 GDI i 1.6 T-GDI
Ja tak w każdym aucie zamierzałem - ze założę instalację po gwarancji ... i w żadnym nie założyłem
- dywan wawa
- Twórca
- Posty: 109
- Rejestracja: 04 kwie 2018, 8:32
- Lokalizacja: Warszawa
- Twój samochód: Tucson
- Kolor: White
Re: Instalacja gazowa 1.6 GDI i 1.6 T-GDI
@mlodyksiegowy - zadzwoń do EnergyGaz w Warszawie. Oni już montowali LPG do Tucsona. Mają wiedzę.
-
- Weteran
- Posty: 232
- Rejestracja: 22 gru 2017, 21:55
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Twój samochód: HT TL 1,6 GDI / HT NX4 1,6 TGDI 150km
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: biały / czarny
Re: Instalacja gazowa 1.6 GDI i 1.6 T-GDI
Dzwoniłem do nich już jakiś czas temu i niestety mnie nie przekonali.... Ponadto czytałem o nich na kilku forach i opinie są mieszane. Jest więcej zakładów, które montowały natomiast problemy są dwa:dywan wawa pisze: ↑31 sie 2018, 14:08@mlodyksiegowy - zadzwoń do EnergyGaz w Warszawie. Oni już montowali LPG do Tucsona. Mają wiedzę.
1. Opinia zakładu LPG może być stronnicza bo żyją z zakładania instalacji więc raczej nie będą obiektywni, cenniejsza jest dla mnie informacja od użytkownika ale nie takiego co jeździ rocznie 10 tys km ponieważ wiadomym jest że instalacja LPG to trucizna dla silnika natomiast pytanie jak mocno postępująca w przypadku 1,6 GDI i czy ekonomicznie uzasadniona
2. Tucson jest zbyt świeżym samochodem dodatkowo na gwarancji i ciężko o modele z LPG
Sama instalacja też wymaga zastanowienia rozwiązanie proponowane przez Prins jest drogie, mało kto to serwisuje i podobno lubią padać pompy wysokiego ciśnienia. Zastanawia mnie STAG, miałem już instalacje od nich i nie sprawiała problemu (instalacja dobra może nie najtańsza ale stosunek ceny do jakości chyba dobry), dokładniej od STAG-a zastanawiam się nad montażem instalacji z dotryskiem PB w ich siedzibie ponieważ:
1. Mam do centrali kawałek ale przez telefon byli sensowni, mają hamownie więc wszystko są w stanie precyzyjnie ustawić
2. Podejrzewam, że centrala STAG również powinna wykonać lepiej montaż niż zakłady autoryzowane montujące kila rodzajów instalacji
3. Dedykowana instalacja do 1,6 GDI od STAG kosztuje jakieś 4tys zł więc akceptowalnie
4. Rozwiązanie z dotryskiem paliwa wydaje się być sensowne, instalacja jest stosunkowo prosta, każdy to serwisuje no i koszt stosunkowo niski a spalanie paliwa można przełknąć (biorąc pod uwagę samą oszczędność na instalacji w stosunku do Prins)
5 Stag też daje gwarancje
Moje zawahanie wynika głównie z obawy o wtryski benzyny nie mogę znaleźć osoby, która by miała taką instalacje z dotryskiem w tym silniku i przebieg na LPG np 100tys. na forum Kia jest trochę postów ale tam przebiegi raczej niewielkie (choć skoro nikt nie pisze to pewnie nic się nie dzieje)
- dywan wawa
- Twórca
- Posty: 109
- Rejestracja: 04 kwie 2018, 8:32
- Lokalizacja: Warszawa
- Twój samochód: Tucson
- Kolor: White
Re: Instalacja gazowa 1.6 GDI i 1.6 T-GDI
Jeśli chciałeś instalkę LPG w aucie mogłeś kupić używaną kilkuletnią np. CRV. Te silniki bardzo dobrze współpracują z LPG. W nowym wiadomo że bez sensu zakładać LPG.
Mój kolega zakładał 3 instalacje w EnergyGaz. Żadnych uwag. A co w necie piszą to inna sprawa.
Mój kolega zakładał 3 instalacje w EnergyGaz. Żadnych uwag. A co w necie piszą to inna sprawa.
-
- Świeżak
- Posty: 16
- Rejestracja: 17 cze 2018, 21:36
- Lokalizacja: Czaniec
- Twój samochód: 1.6 T-GDI
- Kolor: Czarny
Re: Instalacja gazowa 1.6 GDI i 1.6 T-GDI
Witam.
Ja mam od ponad roku założonego Prins-a Dlm 3.0
Plusy to wiadomo oszczędność i ogólnie dobra praca na gazie. Fajne jest też to że odpala na Lpg, czyli nie ma dotrysku Pb.
Minusy
1. Najpierw były problemy ze wskaźnikiem temperatury płynu chłodzącego. Podchodzili do tematu kilka razy, aż auto pojechało lawetą do Holandii (Prins założony w DE) i tam naprawili.
2. Po około 20 000km auto zaczęło coraz gorzej odpalać. Wysłali kierowcę do mnie z autem zastępczym, moje zabrali i po kilku dniach okazało się że padły wtryski paliwa. Wymienili jeden, bo nigdzie nie było więcej dostępnych. Czekaliśmy około 6 tygodni aż w końcu Hyundai dosłał resztę. Kolejna wizyta w serwisie Lpg i wymiana pozostałych wtrysków. Pytałem mechanika co sądzi, czemu padły wtryski czy przez Lpg czy po prostu pech. Powiedział moim zdaniem uczciwie, że nie wie, bo jak to sprawdzić, ale mądrze powiedział żebym się zastanowił czy nie jest problem z tymi wtryskami skoro czekaliśmy aż 6 tygodni, aż doślą nowe. Poza tym nowe wtryski mają jedną literę wiecej w numerze części, czyli wygląda na to, że poprawiali te Wtryski.
Przejechałem na nowych wtryskach około 7000km i na razie spokój, zobaczymy jak długo.
3. Czasami na wolnych obrotach silnik chodzi na gazie trochę nierówno. Nie widać tego po obrotomierzu ale czuć na "dupie"
Na benzynie nie zauważyłem, chociaż praktycznie jej teraz nie używam, to też ciężko obiektywnie ocenić.
Trzeba też pilnować regulacji luzów zaworowych, gdyż Hyundai przyoszczędził i są regulowane niestety mechanicznie a nie hydraulicznie, a z tego co pytałem w ASO w Polsce to sama kontrola około 600zł, a trzeba to robić co 60 000km
Ja mam od ponad roku założonego Prins-a Dlm 3.0
Plusy to wiadomo oszczędność i ogólnie dobra praca na gazie. Fajne jest też to że odpala na Lpg, czyli nie ma dotrysku Pb.
Minusy
1. Najpierw były problemy ze wskaźnikiem temperatury płynu chłodzącego. Podchodzili do tematu kilka razy, aż auto pojechało lawetą do Holandii (Prins założony w DE) i tam naprawili.
2. Po około 20 000km auto zaczęło coraz gorzej odpalać. Wysłali kierowcę do mnie z autem zastępczym, moje zabrali i po kilku dniach okazało się że padły wtryski paliwa. Wymienili jeden, bo nigdzie nie było więcej dostępnych. Czekaliśmy około 6 tygodni aż w końcu Hyundai dosłał resztę. Kolejna wizyta w serwisie Lpg i wymiana pozostałych wtrysków. Pytałem mechanika co sądzi, czemu padły wtryski czy przez Lpg czy po prostu pech. Powiedział moim zdaniem uczciwie, że nie wie, bo jak to sprawdzić, ale mądrze powiedział żebym się zastanowił czy nie jest problem z tymi wtryskami skoro czekaliśmy aż 6 tygodni, aż doślą nowe. Poza tym nowe wtryski mają jedną literę wiecej w numerze części, czyli wygląda na to, że poprawiali te Wtryski.
Przejechałem na nowych wtryskach około 7000km i na razie spokój, zobaczymy jak długo.
3. Czasami na wolnych obrotach silnik chodzi na gazie trochę nierówno. Nie widać tego po obrotomierzu ale czuć na "dupie"
Na benzynie nie zauważyłem, chociaż praktycznie jej teraz nie używam, to też ciężko obiektywnie ocenić.
Trzeba też pilnować regulacji luzów zaworowych, gdyż Hyundai przyoszczędził i są regulowane niestety mechanicznie a nie hydraulicznie, a z tego co pytałem w ASO w Polsce to sama kontrola około 600zł, a trzeba to robić co 60 000km
- Tucson
- Autor
- Posty: 2968
- Rejestracja: 31 lip 2016, 22:46
- Lokalizacja: Poznań
- Twój samochód: 1.6 GDI Style - Tour de Pologne
- Rok produkcji: 2016
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Manual
- Wersja: TL
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Polar white
- Kontakt:
Re: Instalacja gazowa 1.6 GDI i 1.6 T-GDI
Jak dla mnie i 15k km na rok to więcej problemów niż pożytku z gazowni w Tucsonie no ale każdy ma inne preferencje, co szanuję.