Forum Hyundai Tucson Polska

Posiadam Tucsona 1.6 t-gdi awd 2016 rok, przebieg 145 tk od jakiegoś czasu zauważyłem,że po osiągnięciu temperatury obroty na biegu jałowym cyklicznie wahają się od 0.62 do 0.9 i wyczuwalna jest nierówna praca silnika.Spada do 0.62 przez ok 5 sekund i wraca na 0.9 . Komputer nie wykrywa żadnych błędów, świece wymienione,cewki ok,przepustnica wyczyszczona, luzy zaworowe w normie.
Czy miał ktoś podobny problem?Proszę o pomoc

... a czy w tucsonie to jest jakiś silniczek krokowy? może to to - kiedyś miałem tak w poprzednim samochodzie - benzynie, zabrudzony silniczek krokowy powodował falowanie obrotów.

Jest przepustnica powietrza została wyczyszczona bez efektu

Jesteś pewien że Tucson nie ma silnika krokowego do regulacji obrotów na biegu jałowym? Na necie jakieś silniczki widzialem ale nie wnikałem do ktorej wersji są.

Mam ten silnik i obroty przy rozgrzanym silniku na biegu jałowym zawsze są stabilne.

Mam ten sam model i AWD. Przebieg 134K. Od jakiegoś czasu podobne objawy. W ASO nie wiedzą. Przeczyścili przepustnicę, wymienili świece. A autem dalej lekko szarpie na biegu jałowym jak się rozgrzeje i obroty spadną do 0.62. Damian, czy udało Ci się naprawić tę usterkę?

Chociaż falowanie obrotów to problem pojawiający się najczęściej przy zimnym silniku, to jednak może się ukazać również po rozgrzaniu układu napędowego. Falujące obroty na ciepłym silniku związane są głównie z nieprawidłowym działaniem elektroniki – pomocna może być tu m.in. nowa mapa zapłonu.

Wygląda to na dość znany problem np. wśród posiadaczy KIA z 1.6 T-GDI. I rzadko komu udało się cokolwiek tu poprawić. Może już taka uroda tego silnika...? Jak mi to będzie bardzo dokuczać to pomyślę o zmianie softu sterownika... albo całego auta Na razie na światłach włączam klimę, podgrzewanie fotela i kierownicy, obroty idą w górę i drgania silnika ustępują. Ale w upalne lato to będzie ciężko z takim workaroundem

Jeśli wszystko jest cacy a silnik faluje, to do skontrolowania jest przepływomierz, szczelność obudowy filtra powietrza i sam filtr of course.

W poprzednim moim aucie Suzuki Grand Vitara przy tych objawach do wymiany był czujnik położenia wału