Forum Hyundai Tucson Polska

Nie wiem, czy to ma związek, ale w NX4 w automacie mam tak, że jak wciskam gaz stopniowo to auto trzyma przyspieszenie i jedzie całkiem żwawo. Jeśli jednak wcisnę gaz do dechy, żeby np wyprzedzić na dowolnym trybie (sport testowałem) to obroty wskakują na 5k ale przyspieszenia nie ma. Po chwili przyspiesza, ale znacznie lepiej jest jak po prostu delikatnie będę dociskał.
Bardzo mi się to niepodobna, ale stwierdziłem, że chyba ta skrzynia tak ma. Czy jednak inni tak nie mają?

@Priam, bo masz dziurę
https://www.wyborkierowcow.pl/co-to-jes ... ia-zrobic/

Dzięki za artykuł, nauczę się odpowiednio przyspieszać przed wyprzedzeniem, żeby wejść w odpowiednie obroty.

Dziwi mnie jedynie, że silnik T4 w Volvo też jest Turbo i działał inaczej. Było opóźnienie przyspieszenia od ściągnięcia pedału, ale nie było wyskoku obrotów przed przyspieszeniem. Albo było jakoś skompensowane. Sam nie wiem, ale tam miałem pewność, że po wciśnięciu do dechy za chwilę pociągnie auto tyle ile może. W Tucsonie po wciśnięciu do dechy puszczam pedał i wciskam wolniej, bo silnik grzeje a auto nie reaguje. Muszę to potestowac jeszcze.

Im mniejsza pojemność w benzynie, tym efekt turbodziury łatwiej odczuć. Zakładam, że Volvo miało powyżej 2.0 l?
Może też miało mądrzejszą mapę zapłonu. Ile masz przebiegu?

Volvo miało 2l 190KM. Tylko trochę więcej niż 1,6l 150KM. 25 procent większy silnik.

W Tucsonie mam teraz 1700km. Zdecydowana większość to miasto i średnia prędkość poniżej 30kmh.

1700 km to jak podejrzewam jeszcze nie jest ostateczna mapa silnika. Nie wiem ile w tym prawdy, ale czasem można usłyszeć, że na pierwsze 3000 km komputer ma zadane inne parametry pracy silnika. Dodatkow, rzekomo sterownik skrzyni DCT ma się "uczyć" stylu jazdy użytkownika - przynajmniej tak mam w swoim motocyklu - trzy tryby jazdy, które z czasem dostosowują się do charakteru użytkownika. Zakładam, że skoro w motocyklu mam DCT i pół silnika z Hondy Civic, to tu też działa podobna logika sterownika skrzyni. W efekcie zjawisko dziury powinno się spłycać.

Matko i córko!
Byle się nie nauczył stania w korku, bo nigdy nic już nie wyprzedzę.

Ktoś miał podobny problem? U mnie wciąż jest, przeważnie wczesna i późna zimą (temp na zewnątrz 2-5 stopni na plusie), szarpanie i brak reakcji na pedał gazu. ASO nawet zaliczyło wymianę sprzęgła efektu brak

Wysłane z mojego SM-S918B przy użyciu Tapatalka

cześć,

aktualizacja - problem nadal sporadycznie występuje, tylko ostatnimi czasy zmieniła się jego charakterystyka - ostatnie kilka wystąpień na przestrzeni paru miesięcy to sytuacja, gdy auto się zatrzymuje np na światłach, silnik się wyłącza (start-stop), zapala się zielone, gaz w podłogę i nie jedzie... silnik się włącza, obroty rosną do ok 2 tys max i nic się nie dzieje kilka sekund...a potem rusza.

Problem może wystąpić kilkadziesiąt razy nawet w trakcie jednej jazdy, czasem pomaga wyłączenie silnika na jakiś czas , czasem nie pomaga i był taki dzień, gdzie wystąpiło to pomimo postojów kilkadziesiąt minut. Potem pare miesięcy spokoju i znów.

Teraz ciekawostka - poszedłem z tym do innego ASO, stwierdzili, że z ich testów wynika, że sprzęgło do wymiany, wymienili na gwarancji. Minęło od tego czasu 2 miesiące i po 2 miechach wczoraj problem znów się pojawił.

Mam to nawet nagrane na filmiku z poprzednich wystąpień, ale filmik pokazuje tylko z perspektywy kierowcy wewnątrz co się dzieje, kamera na obrotomierz/prędkościomierz + komentarz kierowcy, żeby mieć pełen obraz sytuacji to by trzeba było nagrać jeszcze, że noga dociska pedał gazu i pewnie również z zewnątrz auta.

No i teraz - auto trafi znów na serwis w tym tygodniu, pewnie znów nic nie znajdą (w logach kompa z tego co wiem nic nie ma, żadne kontrolki itd się nie palą), auto na gwarancji do końca miesiąca....

esek pisze: ↑

05 cze 2023, 12:58

No i teraz - auto trafi znów na serwis w tym tygodniu, pewnie znów nic nie znajdą (w logach kompa z tego co wiem nic nie ma, żadne kontrolki itd się nie palą), auto na gwarancji do końca miesiąca....

nic nie znaleźli, auto oddali... i tyle, napisałem do Hyundai Polska, że będę się domagał bezpłatnej naprawy po gwarancji, skoro nie byli w stanie zdiagnozować i usunąc usterki wielokrotnie zgłaszanej w ASO w trakcie trwania gwarancji, zobaczymy...