Forum Hyundai Tucson Polska

Ja auto myję często, a zimą (o ile nie mrozi) jeszcze częściej.
Sól sypią z upodobaniem u nas, a ta nie usuwana szybko działa do tego lubię jak jest czysty i jak nie wieje, bo jak wieje to jest zimno i nie myję

krisman pisze:Ja auto myję często, a zimą (o ile nie mrozi) jeszcze częściej.
Sól sypią z upodobaniem u nas, a ta nie usuwana szybko działa do tego lubię jak jest czysty i jak nie wieje, bo jak wieje to jest zimno i nie myję

Z tą solą to prawda. Ale jak ja, przynajmniej w tym okresie umyję auto, to na drugi dzień jadąc tylko wokół mojego komina, auto wygląda gorzej niż przed myciem . To tak zniechęca... no bo jak działa praca, której efekty widoczne są tylko przez kilka chwil.
Nawet znajomi jak przyjeżdżają to klną i mówią, "a wczoraj umyłem auto".
Pisałem - u mnie jak ma poligonie.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

U siebie na wsi ostatni km mam błotnisty. Więc wiem o czym piszesz

Tu 4x4 by się sprawdził, przy takiej drodze nie odwazylbym się na "ośkę"

Dobre opony wystarczą.

Rany Julek, ale masz Julek podjazd
Na kawę wpaść to trzeba liczyć że od razu potem na myjnie. Droga kawa

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Kto wie czy traktor w ulewne dni nie potrzebny

To na serio główny dojazd do Ciebie ?

Koniecznie przydałyby się ze dwie wywrotki kamienia, aby drogę utwardzić i wyrównać. Nie wyobrażam sobie jeździć dziennie po tym błocie, chyba by mi serce pękło

Ale za to z dala od kominów pewnie i smogu:)

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

rav pisze:Ale za to z dala od kominów pewnie i smogu:)

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Oj zdala, zdala smrodu i smogu i blisko natury Coś za coś. A traktor już raz pomagał

Wysłane przy użyciu Tapatalka