Forum Hyundai Tucson Polska

A może już teraz zanim Dealer i Ty podejmiecie decyzję to choć zarządaj auta zastępczego na ten czas aby nie jeździć tym Tucsem.

Dziś na pewno musi się coś wyjaśnić. Bo nie wiem co z autem. Też nie chce go używać, jeśli okaże się, że jednak wymieniamy. Ale muszę wiedzieć co i jak. Dlatego uważam, że jak wrócę z pracy to muszę znać decyzję dealera, czy odstawiam do nich auto.

Witam ponownie.
Jesteśmy po rozmowie z dealerem. Doszliśmy do porozumienia.
Wymieniamy auto na takie jakie miało być zamówione czyli z pakietem bezpieczeństwa. Otrzymujemy na okres oczekiwania innego Tucsona, zatankowanego. Do tego otrzymujemy gumowe dywaniki oraz gumową podkładkę do bagażnika, wymianę oleju przy przeglądzie. Ma być pilną ścieżką wymienione auto, ale czy coś z tego będzie trudno powiedzieć. Na początku sierpnia jadę na wczasy - podobno powinienem już mieć nowe auto. Dealer poinformował nas, że chce naprawić błąd i dlatego chce abyśmy otrzymali auto jakie zamawialiśmy. Zwróci nam koszty rejestracji auta i ubezpieczenia. Większe roszczenia moglibyśmy uzyskać gdyby dealer nie chciał naprawić lub usunąć usterki.
Podsumowując - nie otrzymałem tego co chciałem czyli zwrot podwójny za pakiet bezpieczeństwa oraz dodatki. Może powinienem walczyć dalej, ale byliśmy już całą sytuacją bardzo zmęczeni. Dziś jedziemy odstawić auto do dealera. Oby to wszystko się już skończyło. Chcę być zadowolonym właścicielem Tucsona.

Słusznie, ktoś się po prostu pomylił - ludzki błąd. Trzeba też być człowiekiem i postawić się na miejscu kogoś kto niby miałby zapłacić podwójną wartość jak to było wspomniane wcześniej - otrzymasz to co zamówiłeś + jakieś extrasy - to i tak miło ze strony dealera, że uderzył się w pierś i powiedział "mea culpa".

Wydaje mi się to całkiem w porządku. Osobiście czułbym się usatysfakcjonowany takim rozwiązaniem. Dobrze że zdecydowałeś się na wymianę auta.

No i bardzo dobrze! Caly czas pisałem o tym, że skoro zamawiałeś pakiet to lepiej brać nowe auto bo będziesz potem żałować. O rekompensacie x2 wspominałem w przypadku gdyby auto pozostało u Ciebie takie jakie otrzymałeś, czyli bez pakietu. Oczywiście, że ludzki błąd zawinił, ale umowa jest umową. Sam prowadzę firmę i w przypadku mojego ludzkiego błędu niestety ponoszę dodatkowe koszty. Swoją drogą sam fakt, że dealer oddał klientowi swoje auto też nie jest obojętne dla dealera. Przecież za te auto dealer również ponosi koszty. Bardzo dobrze, że wybrałeś opcję wynikającą z umowy. Gdybyś jednak pozostawił sobie auto bez brakującej opcji tudno było by się pogodzić z tym, że dealer wypłacił jedynie samą różnicę wartości tego brakujacego wyposażenia. @Tucson - za błędy niestety trzeba płacić, inaczej nikt nie przykładał by wagi do swojej pracy.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

@Julek, oczywiście że trzeba płacić za błędy - w pełni się z Tobą zgadzam. Nie mniej jednak zadośćuczynienie a nie x2

Zadośćuczynienie w przypadku oczekiwania na nowe auto tak jak wybrał @gislantychy. W przypadku rezygnacji z pakietu należy się x2. Mówią o tym przepisy regulujące instytucję zadatku zawarte w art. 394 kodeksu cywilnego przy podpisywaniu umowy z której o mały włos sprzedawca by się nie wywiązał.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Masz rację Julek - dobrze jest znać swoje prawa