Forum Hyundai Tucson Polska

Witam,
Niestety kupiłem już swojego Tucsona i coraz bardziej zaczynam żałować że wybrałem wersję 2WD.
Czy ktoś sprawdził już możliwości napędu na 4 koła i czy wart jest dopłaty.
Proszę o Wasze opinie.

Pozdr.
White

Ja jeżdżę swoim dopiero 2 dzień więc za wiele nie mogę powiedzieć. Wczoraj padało to sprawdzałem "jak się zbiera" ze świateł to 177 kucyków na mokrym i muszę powiedzieć, że z moim poprzednim przednionapędowy nawet nie ma co porównywać W starym aucie ESP by oszalał, albo bym gumy spalił, a tu sruuuuu i do przodu (ESP czy coś tam chyba mignęło przez chwile)
Coś więcej będę mógł powiedzieć jak więcej pojeżdżę - szczególnie po śniegu. Tak czy siak, na ten moment nie żałuję wyboru.

W moim przypadku zakup 4x4 był nieuzasadniony heh ekonomicznie i praktycznie. Mieszkam w okolicach Poznania, tu nie ma gór. Na przestrzeni ostatnich 20 lat nie potrafię sobie przypomnieć sytuacji w której postawiony zostałem przed faktem maści takiej: d***... bez 4WD tam nie wjade/wyjade. Zarówno napęd tylko na przód jak i na tył (ten preferuję) nie zdarzyło się że nie poradził sobie w użytkowaniu aut jakiego doświadczam. Na narty jadę raz w roku do cywilizacji bo... raz żona a dwa dzieci. W przypadku Tucsona nie żal mi braku 4WD, bardziej brakuje mi automatu w 1.6GDI i szyberdachu.

U mnie do pełni szczęścia brakuje mi 4x4 i automatu. Tego automatu dwusprzegłowego trochę się bałem bo dopiero wszedł na rynek. Niestety ze względów ekonomicznych musiałem z czegoś zrezygnować. Zamiast tych dwóch opcji wybrałem wersje Style i silnik 1.6 T - GDI. Jednak teraz widzę, że do tego silnika powinien być w standardzie napęd 4x4.

TUCSON pisze:W moim przypadku zakup 4x4 był...

Każdemu według potrzeb
Dla mnie 4x4 to nie tylko wyjeżdżanie z głębokiej zaspy czy małego błota - to również większe bezpieczeństwo przy normalnej jeździe i chyba nie trzeba tłumaczyć dlaczego. Zresztą mam dokupiony "pakiet bezpieczeństwo" (BSD, RCTA, AEB) którego dopełnieniem jest układ elektronicznej kontroli trakcji w zakręcie (ATCC) Edit:

A co do automatu i dachu panoramicznego, ta tak jak już gdzieś tutaj pisałem - automatów nie lubię i jakoś nie mogę się do nich przekonać (jeździłem naprawdę różnymi), a panoramiczny dach mam w moim "starym" samochodzie i uwierz mi - przez te 6 lat odsłoniłem go może z 10 razy . Niby jest szyba atermiczna (czy jak to się tam nazywa), ale w lecie i tak grzeje w głowę, a w ziemie i tak nic nie widać bo albo mokry/zaszroniony/oblodzony - wiec sobie darowałem.

I tu się z Tobą Wróbel zgodzę. Jednak przy wyborze auta żaden z handlowców nie potrafił mi nakreślić pełnych zalet napędu 4x4.

Wielu moich znajomych od lat jeździ w autach z 4x4 i w zasadzie od każdego z nich słyszałem to samo - "ciężko by się było przesiąść na jedną ośkę" i "nie zastanawiaj się, tylko bierz 4x4"

White pisze:I tu się z Tobą Wróbel zgodzę. Jednak przy wyborze auta żaden z handlowców nie potrafił mi nakreślić pełnych zalet napędu 4x4.

oczywiście że nie mogli bo po 1. - nie wiedza jak działa (pewnie sprzedawca z łapanki pracowników - stażystów z PUP ) a po 2 - jakby wiedzieli to by powiedzieli że to nie jest typowe 4x4 jak w rasowych terenówkach.

To moje pierwsze auto z napędem 4x4 i powiew Wam, że jestem zachwycony! Oczywiście macie rację, ten napęd nie jest dla każdego. Trzeba zastanowić się czy wykorzystacie jego zalety. Ja mieszkam w terenie górskim, gdzie mogę docenić jego walory (szczególnie w zimie).

U mnie ze względu na moją pracę nie było możliwości wzięcia 2 WD. Autem często wjeżdżam w błoto na budowach z którym jedna ośka w poprzednim aucie nie dawała rady i kończyło sie wyciaganiem mnie z opresji przy pomocy koparki. 4 WD w Tucsonie świetnie daje sobie radę i problem przejazdu przez budowę został rozwiązany