Tucson TL
Zbierająca się woda po ulewnym deszczu na progach tylnych drzwi
-
- Świeżak
- Posty: 1
- Rejestracja: 11 lip 2021, 10:27
- Lokalizacja: Witten
- Twój samochód: 1,6gdi 2wd
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Automat
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Czarny
Zbierająca się woda po ulewnym deszczu na progach tylnych drzwi
Czy komuś dostaje się woda po deszczu, lub po myjce na progi tylnych drzwi. W salonie powiedziano mi że tak może się dziać inie uwzględniono reklamacji.
- TomariusZ
- Świeżak
- Posty: 1
- Rejestracja: 14 gru 2017, 19:52
- Lokalizacja: Wrocław
- Twój samochód: 1.6 GDI 2WD
- Kolor: Arctic White
Re: Zbierająca się woda po ulewnym deszczu na progach tylnych drzwi
W moim (rocznik 2017) miałem to samo w prawych i tylnych drzwiach. W salonie sprawdzili i potwierdzili fakt przecieków, ale niestety powołali się na to, iż gwarancja nie obejmuje elementów gumowych typu uszczelki, pióra wycieraczek itp. Jednocześnie (chwała Im za to) zasugerowali, żeby problem zgłosić w Hyundai Polska. Reakcja HP była natychmiastowa-dwukrotnie, albowiem najpierw przeciekały lewe, a po trzech miesiącach- prawe drzwi. Dosłownie po kilkunastu godzinach HP przekazał wiadomość do mnie i do salonu, który dokonał oględzin, żeby wyznaczyć termin wizyty i wymiany uszczelek. Podsumowując: wymienione 2 uszczelki, 2 razy umyte auto, żyć nie umierać.
-
- Świeżak
- Posty: 1
- Rejestracja: 01 lis 2023, 10:32
- Lokalizacja: Oleśnica
- Twój samochód: 1,7
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Automat DCT
- Wersja: TL
- Paliwo: Diesel
- Kolor: Beżowy metalic
Re: Zbierająca się woda po ulewnym deszczu na progach tylnych drzwi
Witam. Jestem tu nowy na forum bo posiadaczem Tucsona 2017 jestem od miesiaca i mnie tez dopadl ten problem.
Problem przeciekow tylnych drzwi to moim zdaniem nie jest wina uszczelek tylko wady konstrukcyjnej geometrii drzwi. Na moich ewidentnie gorna rama szyby odstaje od linii tylnej trojkatnej szybki za drzwiami. Jest mozliwosc dopchniecia ich dlonia ale niestety wraca to swojego odchylenia. Mysle, ze trzeba to potraktowac wieksza sila by odksztalcic rame okna do wewnatrz co zaskutkuje wiekszym dociskiem uszczelki a to zapobiegnie dostawaniu sie wody.. Pogadam ze znajomym blacharzem i moze cos poradzimy. Swoja droga skoro wielu klientow zglaszalo ten problem (niby uszczelaek) to znaczy, ze Hyunday wie o tym defekcie i wymienia uszczelki na potege bo to i tak tanszy wybieg niz poprawa konstrukcji samego nadwozia czy tez drzwi czy w ogole zwracanie kliento pieniadze za zadoscuczynienie felernego auta. Ale z to ci co handluja uszczelkami do drzwi robia kokosy no bo niech mnie ktos oswieci: kawalek gumy wykonanej na wtryskarce kosztuje od 250zl w zwyz?
Napomkne tylko, ze jezdzilem fordem mondeo mk3 2L TDCi 16 lat i nigdy nic tam nie przeciekalo mimo ze "ruda" byla juz slyszalna przy konsumpcji dolnych krawedzi drzwi hehe a kupujac 6cio latka Tucsona nie spodziewalem sie juz na poczatku takich usterek konstrukcyjnych. Fakt: drzwi nie trzaskaja i zamykaja sie leciutko
Jak cos poradze to tu wrzuce efekty moich - i blacharza - poczynan.
Pozdrower!
Problem przeciekow tylnych drzwi to moim zdaniem nie jest wina uszczelek tylko wady konstrukcyjnej geometrii drzwi. Na moich ewidentnie gorna rama szyby odstaje od linii tylnej trojkatnej szybki za drzwiami. Jest mozliwosc dopchniecia ich dlonia ale niestety wraca to swojego odchylenia. Mysle, ze trzeba to potraktowac wieksza sila by odksztalcic rame okna do wewnatrz co zaskutkuje wiekszym dociskiem uszczelki a to zapobiegnie dostawaniu sie wody.. Pogadam ze znajomym blacharzem i moze cos poradzimy. Swoja droga skoro wielu klientow zglaszalo ten problem (niby uszczelaek) to znaczy, ze Hyunday wie o tym defekcie i wymienia uszczelki na potege bo to i tak tanszy wybieg niz poprawa konstrukcji samego nadwozia czy tez drzwi czy w ogole zwracanie kliento pieniadze za zadoscuczynienie felernego auta. Ale z to ci co handluja uszczelkami do drzwi robia kokosy no bo niech mnie ktos oswieci: kawalek gumy wykonanej na wtryskarce kosztuje od 250zl w zwyz?
Napomkne tylko, ze jezdzilem fordem mondeo mk3 2L TDCi 16 lat i nigdy nic tam nie przeciekalo mimo ze "ruda" byla juz slyszalna przy konsumpcji dolnych krawedzi drzwi hehe a kupujac 6cio latka Tucsona nie spodziewalem sie juz na poczatku takich usterek konstrukcyjnych. Fakt: drzwi nie trzaskaja i zamykaja sie leciutko
Jak cos poradze to tu wrzuce efekty moich - i blacharza - poczynan.
Pozdrower!