Forum Hyundai Tucson Polska

Zaciski hamulcowe - malował ktoś? Mam felgi i zimowe i letnie z dużymi prześwitami. Zaciski są jakieś takie oblezione , brzydkie. Nie ładnie to wygląda.
Malował ktoś? Kolor nadwozia mam XN3 czyli taki kawowy. Zastanawiam się jaki kolor lakieru, żeby hamówki nie było? Czerwony?

Weź pod uwagę, że na 200% z automatu tracisz gwarancję na hamulce, po takim zabiegu. Nie wiem czy gra warta świeczki.

Serio? Głupota totalna by to była, ale kto wie. ASO ma całkiem czasem ciekawe pomysły.

Jakkolwiek auto ma 4 lata. Dokładnie za 1.5 roku będzie po gwarancji. Klocki jak się zużyją i tak muszę zapłacić z a nie i wymianę. Więc gdzie strata? Bo chyba nikt mi nie powie, że gdyby pękł przewód hamulcowy (raczej za nowy samochód), ktoś odmówi gwarancji przez pomalowane zaciski.

Zatem, idę w to. Mam takie ładne auto, a takie syfiarskie brzydkie zaciski. Coś trzeba zrobić.

Jak już 4 lata, to spoko. Myślałem, że masz nowsze auto. Rok gwarancji można bardziej olać niż np. 4 lata.

Zapomniałem, że gwarancja na układ hamulcowy to 2 lata! Więc nie ma żadnego problemu

Zastanawiam się nad kolorem. Ciemno czerwone? Ciemno niebieskie? Coś od brązu?

Dafior01 pisze: ↑

05 mar 2020, 16:02

Zastanawiam się nad kolorem. Ciemno czerwone? Ciemno niebieskie? Coś od brązu?

Wybierz takie jakie będą się Tobie podobać ja gdybym miał pomalować to malowałbym na kolor z serii...

Niebieskie chyba by mi się widziały

No i ładnie

Szary kolor doskonale pasuje do pastelowych odcieni: pudrowego różu, mietowego, cytrynowego... tak piszą