Forum Hyundai Tucson Polska

A co do modelu LED H7 to podróbki Philipsa . Cena około 150zl z Ali...

Witam
Krótkie pytanie
Wymiana na led światła mijania (soczewk)
Tak czy Nie
Ktoś już wymienił ?
Pozdrawiam

Tak. Ale to nie ten temat. Użyj wyszukiwarki.

Witam
Właśnie zmieniłem na led i wyświetla mi się kontrolka ,,sprawdź swiatla mijania " Tucson 2020
Czy można jeździć z taką info. ?
Nic się nie stanie z elektryka?
Proszę o konkret
Pozdrawiam

Po prostu system myśli, że coś przepalone. Jakieś rezystory dokładają, żeby komunikat zniknął, ale co i jak dokładnie to nie wiem.

Czołem Towarzystwu!

Trochę czasu minęło, ale może odświeżę wątek.
Stosunkowo niedawno zanabyłem drogą kupna Tucsona 2017 i bardzo mnie mierzi fakt posiada w nim tych zwykłych żółtych świateł. Nie wiem, jakoś mnie one w ogóle o niego nie pasują, zwłaszcze, że mam porównanie bo jeździłem trochę Tucsonem 2020 gdzie światła są ledowe, no i tu po prostu jakoś oświetlenia drogi przed samochodoem nie ma porównania - niebo a ziemia. Z tego też tytułu postanowiłem wymienić światła mijania i drogowe ze zwykłych H7 na retrofity ledowe - oczywiście przy pełnej świadomości kwestii prawnych (zgłębiałem temat i w tej materii, ale osobiste zdanie w tej kwestii zostawię dla siebie - nie ma co kręcić na to gównoburzy- nie to jest tematem).
W każdym razie, zakupiłem Philipsy Ultinon Pro9000 z myślą wymiany świateł mijania w pierwszej kolejności... i tu zonk, bo okazało się, że element mocujący retrofit nie pasuje do wpustów w samej lampie :/ Tak, patrzyłem po wątkach i ktoś wspominał, że mocowania różnią się przed liftem i po lifcie - tutaj jest taki plastykowy motylek.
Jasne, w materiale który przerabiałem po necie też padało hasło o jakichś adapterach, ale to wiadomo, na jednym źródle się nie poprzestaje, zatem po przekopaniu internetu stwierdziłem, że najprawdopodobniej temat ten mnie nie dotyczy x]
Cóż, życie to zweryfikowało i chwilowo retro wylądowały w światłach drogowych, gdyż tam montaż ich nie nastręczał większych problemów - druciki dociskowe, wymiana blaszki mocującej na tę z retrofitu i nie licząc konieczności podskrobania kołnierza od zamknięcia dekla do świateł i temat załawtiony (jak na złość brakowało tam ze 2/3 mm luzu, w każdym razie, ingerencja ta w żaden sposób nie koliduje z kierunkiem zamykania dekla, zatem pozostała bez jakiegokolwiek negatywnego wpływu na cokolwiek).
I teraz pytanie do Was - czy ktoś z Was byłby w stanie poratować linkiem do konkretnego modelu adaptera, który pasuje do Waszych 2017? Jest tego sporo na necie np. aledrogo, co wcale nie ułatwia dokonania wyboru. Tak samo cena tychże ma niezły rozstrzał bowiem zaczyna się od niecałych 5 zyli, poprzez dychę, 15, niecałe dwie dychy, siegając do extremum prawie 80 zikensów... Zapoznawałem się z treścią Forum, jednak nigdzie nie trafiłem na żaden konkreny odnośnik, zatem będę wdzięczny za pomoc!

Co zaś do samych LEDów... cóż, po wsadzeniu ich w światła drogowe, muszę powiedzieć, że mam mieszane uczucia. Na pewno nie było efektu "WOW, KRW ALE DAJĄ!" :/ Nie wiem, może jest to spowodowane faktem tego, że światła drogowe co do zasady są mocniejsze i pewnie różnica ta nie jest aż tak diamteralną, jaką by była gdyby udało mi się je za pierwszym razem wsadzić do świateł mijania... może jest to kwestia ustawienia samego retro w lampie? Choć tutaj chyba nie ma możliwości ustawienia takiej linii odcięcia jak ma to miejsce właśnie w światłach mijania...? Nie wiem co o tym myśleć, więc jeżeli ktoś z Was mógłby coś pod tym kątem doradzić - ma moje uszy i pełną uwagę.
Powyższe tym samym, wiąże się ewetualnie ze zmianą planu, że skoro retro - przynajnmniej na razie - tak słabo wyglądają w drogowych, to zamiast nich może o prostu wsadzę tu Osramy Night Breaker'y? Zaznaczę, że od poczatku brałem je pod uwagę pod kątem świateł mijania, ale finalnie odpadły ze względu na krótką żywotność rzędu 250h. Czy ktoś z Was jeździ, bądź jeździł na takich i może podzielić się wrażeniami?

Trochę się rozpisałem, ale może ułatwi to Wam odniesienie się do poszczególnych kwestii. Jasne, finalnie i tak zrobię tak jak będę chciał, niemniej, bardzo chętnie posłucham Waszych opinii, doświadeczeń i rad w tym wszystkim.

Założyłem Osramy Night Breaker'y w grudniu 2021r. Do tej pory świecą bez problemu. Szału nie ma. Ale jest lepsze światło niż na zwykłych. Z tą żywotnością to zależy ile kto jeździ.

Ja jeżdżę na Tungsram Megalight Ultra 120% (Bosz co za nazwa). Wow nie ma, działają po półtora roku. W dwóch autach padły w przeciągu 2 tygodni. Oba auta ok 20kkm rocznie. Założyłem takie same kolejne, bo miałem większy zapas. Teraz kupiłem Philips Vision Plus +60%, ale poczekają, aż obecne padną.
Halogen szału nie zrobi jaka by to żarówka nie była.

Polecam zakup tych żarówek - są sprawdzone: zarowki-led-hyundai-Tucson-t2247.html