Forum Hyundai Tucson Polska

Zauważyłem ostatnio podczas jazdy że wyłączą mi się tempomat. Jadąc czy 140 czy 110 po kilku km sam się rozłącza. Można go znowu aktywować i za parę.. parenasie km problem powraca.... ktoś coś podpowie?

A krzyczy wcześniej że masz lapska na kierownicy położyć?

Bennyn pisze: ↑

04 lut 2024, 7:47

Zauważyłem ostatnio podczas jazdy że wyłączą mi się tempomat. Jadąc czy 140 czy 110 po kilku km sam się rozłącza. Można go znowu aktywować i za parę.. parenasie km problem powraca.... ktoś coś podpowie?

Tak, u mnie występowało bardzo nieregularnie, tzn. tempomat potrafił się rozłączyć kilkanaście razy podczas przejazdu 20km, a póżniej zrobiłem 500km bez żadnego rozłączenia i problem się powtarzał. Zgłaszałem to na przeglądzie przy 45tys. km, podobno nic nie zrobili, ale muszę powiedzieć, że przez ostatnie 10.000km rozłaczył się może z 10 razy.
Aha, nie wiem czy jest to powiązane, ale w moim aucie występuje lekkie szarpanie przy dodawaniu/odejmowaniu pedału gazu.

Nie...nie krzyczy żeby ręce trzymać na kierownicy...poprostu ni z tego ni z owego...wyłączą się. Kiedyś jadąc z rowerem na dachu 120-130 myślałem że to za duże obciążenie dla silnika i elektronika rozłącza, każe zwolnić...ale teraz jeżdżąc beż bagaznika jest to samo...I nie ma reguły, losowo raz po 5 km raz po 20.

Bennyn pisze: ↑

08 lut 2024, 6:30

..I nie ma reguły, losowo raz po 5 km raz po 20.

Czujesz szarpnięcie przy samoczynnym rozłączeniu tempomatu ?

Czy to szarpnięcie...hmm? Raczej chyba zwykle wytracanie prędkości.

U mnie się nie wyłącza (jak na razie) ale w KIA Sportage, którą miałem poprzednio wyłączał się przy próbie zwiększenia prędkości z palca.
Za to jestem rozczarowany, że Tucson nie ma aktywnego tempomatu w manualu. Żona w Kamiqu (też manual) ma i spisuje się to znakomicie.
A u mnie bieda.