Tucson TL
Warkot przy odpalaniu śilnika na zimno
Re: Warkot przy odpalaniu śilnika na zimno
Bo to usterka mechaniczna, a tej komp nie wskaże, chyba że by zakłócała pracę innego elementu już na "czujniku".
To zapewne wina automatu, jakaś usterka związana z pracą tarcz. Choć rzęzi jak bendix.
To zapewne wina automatu, jakaś usterka związana z pracą tarcz. Choć rzęzi jak bendix.
Re: Warkot przy odpalaniu śilnika na zimno
A bez sprzęgła nie odpalisz i nie zakrecisz rozrusznikiem więc nie sprawdzisz czy to jego wina bez serwisu.
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Re: Warkot przy odpalaniu śilnika na zimno
Nie zauważyłem, że już napisano o automacie
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
-
- Świeżak
- Posty: 6
- Rejestracja: 12 paź 2017, 14:36
- Lokalizacja: Bytów
- Twój samochód: 1.6 GDI
- Kolor: Biały
Re: Warkot przy odpalaniu śilnika na zimno
Jak przekonać serwis do wymiany rozrusznika, oni się upierają ze z nim wszystko Oki „optycznie”
Re: Warkot przy odpalaniu śilnika na zimno
Niech podmienią na inny by zobaczyć czy to pomoże, ja bym auta nie odebrał z taką przypadłością. Powinni naprawić i nie ma dyskusji.
-
- Twórca
- Posty: 164
- Rejestracja: 20 sie 2017, 22:12
- Lokalizacja: Lębork
- Twój samochód: Tucson Premium 2017 1.7 CRDi 7AT 2WD (141 KM)
- Kolor: Stargazing Blue
Re: Warkot przy odpalaniu śilnika na zimno
Dokładnie. Podmiana na inny rozwieje wszelkie wątpliwości i nie odbierać auta do czasu całkowitej naprawy
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tucson Premium 2017 1.7 CRDi 7AT 2WD
Stargazing Blue
Stargazing Blue
- Tucson
- Autor
- Posty: 2968
- Rejestracja: 31 lip 2016, 22:46
- Lokalizacja: Poznań
- Twój samochód: 1.6 GDI Style - Tour de Pologne
- Rok produkcji: 2016
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Manual
- Wersja: TL
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Polar white
- Kontakt:
Re: Warkot przy odpalaniu śilnika na zimno
Nie wiem jak dokładnie jest zbudowany rozrusznik Tucsona, bo nigdy go na oczy nie widziałem, ale to wygląda nie jak uszkodzenie rozrusznika, tylko jego sprzęgła (bendiksu). Nowy bendix kosztuje może z 5 dyszek... oświeć tych łosi może to im pomoże
Re: Warkot przy odpalaniu śilnika na zimno
Oczywiście, że podmiana. W końcu kto ma się znać na usterkach, Ty czy (podobno wyspecjalizowane) ASO. W życiu bym nie przyjął do wiadomości, że oni nie wiedzą co to jest i tak ma być. Może podjedź do innego ASO bo te chyba nie zna się na rzeczy.
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Re: Warkot przy odpalaniu śilnika na zimno
Julek, przecież ASO jest świetnie przeszkolone ........ do wymiany oleju i filtrów. Czasem im się ewentualnie uda wymienić hamulce i nie zepsuć niczego...