Forum Hyundai Tucson Polska

Powoli zbliża mi się termin graniczny na ubezpieczenie GAP i... Mam zagwozdkę.

Dzięki wizjonerskim wyczynom hodowcy glonojadów, w wolnych chwilach zajmującemu się amatorskim prezesowaniem w NBP - mamy zapierdzielającą inflację, która w najbliższych miesiącach jeszcze się pogłębi z powodu wojny i jak w pysk oficjalnie dobije do 15%, a realnie ponad 20%. Do tego dokłada się trwający kryzys produkcji samochodów i stale rosnące z tego powodu ceny samochodów używanych, co powoduje, że roczny czy dwuletni samochód używany nominalnie kosztuje w zasadzie tyle samo, ile kosztował w dniu odbioru z salonu (a jak poszukać to i więcej).

Czy w takiej sytuacji jest sens kupowania GAP od wartości fakturowej? Macie na ten temat jakieś obserwacje, kalkulacje, przemyślenia?
Kupując na 5 lat trzeba wydać jakieś 2 700 zł - śmiech na sali będzie jeśli wartość pieniądza i wzrost cen np w trzecim roku ubezpieczenia przebiją wartość, którą mam na fakturze.

Masz rację, ja osobiście na NX nie kupowałem GAP (przyjmując, że stać mnie na to ryzyko w chwili obecnej), ponadto niejako kpiłem go jako samochód przejściowy.... Należałoby jeszcze uściślić, jaki GAP? Np. na TL mam przywrócenie do wartości fakturowej przez okres 5lat (tyle ile jest na nim leasing) jednak na kwotę nie większą niż 50tys ponad AC.
No i główna kwestia, na chwilę obecną (nie wiem jak u was) ale wartość rynkowa nie idzie w parze z wyceną z AC - oczywiście nie mówię o nowym samochodzie ale ja w TL mam wycenę z AC zaniżoną o jakieś 20tys (samochód z 2017) wyceniony w PZU na około 56tys AC),rynkowo myślę, że 75tys na szybko - chodzą i po 80 a nawet 85tys i tu GAP już jakiś sens ma ponieważ fakturowo płaciłem 82600zł 21/12/2017

Ludzie żyją w piwnicach, nie mają co pić i jeść ... a Wy kupę kasy planujecie wydać na jakiś GAP. Lepiej dolary za to kupcie, będziecie mieć na ew. ucieczkę z polszy. Ew. ubezpieczcie jeszcze auto od Kindżała...

Ludzie na świecie żyją w różnych warunkach - zawsze żyli, niestety większość ludzi dostrzega ludzką krzywdę przez pryzmat odległości co jest z natury błędne. Jak zabijają 500-1000km to współczujemy ale jak już zabijają 2-3 tys km od nas to już na współczucie jest zbyt daleko a chodzi przecież o ludzką krzywdę a nie odległość..... Ja nie planuje nigdzie uciekać

Nie żebym się jakoś wymądrzał ale to wątek o GAP a nie poradach na wypadek W, czy empatii wobec Uchodźców.
Na uchodźców i tych, którzy aktywnie działają w Ukrainie wydałem więcej niż kosztuje GAP - tak dla jasności.
A kupno dolarów to mocno mizerna porada, choć straszenie kindżałem jeszcze słabsze.

Oczywiście, że to wątek o GAP. Czytam posty ze zrozumieniem. Nie straszę kindżałem, bo takiego nie posiadam, to raczej sarkazm. Myślę tylko, że tanio i bezpiecznie to już było, a ponieważ historia lubi się powtarzać, polecam odświeżoną odsłonę filmu "Monachium", bo to film na dzisiejsze czasy.

Miałem "przyjemność" kilka dni temu wznowić ubezpieczenie samochodu. Wycena ubezpieczyciela zanizona o ok. 40% od ceny rynkowej. Nie sądzę by się to zmieniło. Zaraz po odbiorze wykupuje GAP.
A przy okazji gdzie wykupiliście GAP?

Poprawka "zaraz po odbiorze" w rozumieniu dopuszczalnym terminie

Mimo wszystko statystyki mnie przekonują
Kradzieże samochodów w 2021 r.
MARKI:
Toyota - 950 szt.
Audi - 685 szt.
BMW - 522 szt.
Volkswagen - 506 szt.
Hyundai - 453 szt.
Mercedes - 450 szt.
Renault - 396 szt.
Mitsubishi - 289 szt.
Kia - 286 szt.
Fiat - 248 szt.
MODELE:
Corolla - 214 szt.
RAV4 - 198 szt.
Tucson - 192 szt.
Outlander - 178 szt.
A4 - 177 szt.
Yaris - 147 szt.
A6 - 137 szt.
Ducato - 137 szt.
BMW 5 - 133 szt.
Auris - 122 szt.
Dane z https://moto.pl/MotoPL/7,88389,28445737 ... HP_related