Tucson TL
Hyundai Tucson z USA
-
- Świeżak
- Posty: 12
- Rejestracja: 29 sty 2020, 12:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Twój samochód: 2.0 GDI
- Kolor: Biały
Re: Hyundai Tucson z USA
Panowie po tym jak zobaczyłem w jakim stanie przyszło auto jestem załamany ... pozabierano z niego wszystko co się dało nawet wentyle ktoś wykręcił ... masakra jakaś. W transporcie szyba pękła i musi zostać wymieniona (na zdjęciach z aukcji była cała). Będąc u mechanika akurat panowie z firmy wymieniali szybę i zerkneli na to cudo. Powiedzieli, że szyba przednia europejska nie pasuje do samochodu sprowadzonego z USA, to prawda? Miał ktoś taki przypadek? Zaproponowali mi zamiennik i to za spore pieniądze ... Gdzie można kupić szybę do USA?
-
- Forumowicz
- Posty: 94
- Rejestracja: 08 lis 2019, 23:35
- Lokalizacja: Dobczyce
- Twój samochód: Tucson Limited 2018 1.6T
- Kolor: Biały
Re: Hyundai Tucson z USA
A powiedzieli dla czego szyba nie pasuje? zadzwoń do jakiejs innej firmy i podpytaj. Masz fotki auta z portu? Co to za firma sprowadzała Ci auto że tyle problemów podszas sprowadzenia wyszło?wlodar77 pisze: ↑09 maja 2020, 23:13Panowie po tym jak zobaczyłem w jakim stanie przyszło auto jestem załamany ... pozabierano z niego wszystko co się dało nawet wentyle ktoś wykręcił ... masakra jakaś. W transporcie szyba pękła i musi zostać wymieniona (na zdjęciach z aukcji była cała). Będąc u mechanika akurat panowie z firmy wymieniali szybę i zerkneli na to cudo. Powiedzieli, że szyba przednia europejska nie pasuje do samochodu sprowadzonego z USA, to prawda? Miał ktoś taki przypadek? Zaproponowali mi zamiennik i to za spore pieniądze ... Gdzie można kupić szybę do USA?
-
- Weteran
- Posty: 487
- Rejestracja: 23 wrz 2018, 22:41
- Lokalizacja: Szczecin
- Twój samochód: 1.7crdi 2016
- Kolor: Biały
Re: Hyundai Tucson z USA
Kiedyś szukałem szyby. Wersji jest kilka (w tej firmie akurat 6)
https://www.euroglas.com.pl/szyby-samoc ... dai-Tucson
https://www.euroglas.com.pl/szyby-samoc ... dai-Tucson
-
- Świeżak
- Posty: 12
- Rejestracja: 29 sty 2020, 12:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Twój samochód: 2.0 GDI
- Kolor: Biały
Re: Hyundai Tucson z USA
Sprowadzał mi brat koleżanki z pracy ale to nie jego wina, że tak ktoś ogołocił samochód nawet dywaniki się komuś przydały o kole zapasowym i akumulatorze nie wspomnę, rolety bagażnika też nie miał, żarówki w reflektorach zniknęły, hak też kiedyś był w zestawie ale komuś był potrzebny . Ogólnie jeszcze nim nie jechałem, a już mam go chęć sprzedać.
Szyba ponoć okienko na VIN ma inaczej umiejscowione. Dzwoniłem do Euroglas i tylko oryginał z zamiennikiem ciężko, a to dodatkowe koszty ... Już po zakupie popłynąłem na zmianie kursu dolara, a tu jeszcze nie koniec niespodzianek. Nawet ubezpieczyciel nie ma w ofercie wyceny tej teksańskiej masakry. Same problemy ...
Jak wyliczyłem koszty to dołożyłbym parę złoty i kupił w kraju bez problemów. Mam nadzieję, że chociaż mechanicznie będzie Ok.
Jak się sprawują te benzynowe silniki 2.0? Podpowiedzcie mi proszę co ile trzeba zmieniać olej w skrzyni biegów?
Szyba ponoć okienko na VIN ma inaczej umiejscowione. Dzwoniłem do Euroglas i tylko oryginał z zamiennikiem ciężko, a to dodatkowe koszty ... Już po zakupie popłynąłem na zmianie kursu dolara, a tu jeszcze nie koniec niespodzianek. Nawet ubezpieczyciel nie ma w ofercie wyceny tej teksańskiej masakry. Same problemy ...
Jak wyliczyłem koszty to dołożyłbym parę złoty i kupił w kraju bez problemów. Mam nadzieję, że chociaż mechanicznie będzie Ok.
Jak się sprawują te benzynowe silniki 2.0? Podpowiedzcie mi proszę co ile trzeba zmieniać olej w skrzyni biegów?
-
- Forumowicz
- Posty: 94
- Rejestracja: 08 lis 2019, 23:35
- Lokalizacja: Dobczyce
- Twój samochód: Tucson Limited 2018 1.6T
- Kolor: Biały
Re: Hyundai Tucson z USA
Heh. 2.0 nie występował w europie więc niektóre części tez są inne. Spróbuj vin przekleić w miejsce europejskiego okienka lub "wydrapać" nowe okienko.
Druga sprawa... skoro znałeś koszty zakupu oraz transportu i był to zakup na pograniczu opłacalności to dla czego nie zrezygnowałeś??
Piszesz że popłynąłeś na zmianie kursu ale przecież kurs w ciągu jednego dnia nie zmieni się o 10%
Druga sprawa... skoro znałeś koszty zakupu oraz transportu i był to zakup na pograniczu opłacalności to dla czego nie zrezygnowałeś??
Piszesz że popłynąłeś na zmianie kursu ale przecież kurs w ciągu jednego dnia nie zmieni się o 10%
-
- Świeżak
- Posty: 12
- Rejestracja: 29 sty 2020, 12:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Twój samochód: 2.0 GDI
- Kolor: Biały
Re: Hyundai Tucson z USA
Nie był to zakup na pograniczu opłacalności ale od momentu zakupu gdy klamka zapadła do wyładunku w porcie upłynęło prawie 3 m-ce. W tym czasie koszty od planowanych wzrosły o około 5 tys. wiec to sporo. Poza tym, przyjechał rozszabrowany to też około 6 tys. trzeba dołożyć więc powoli zbliżamy się do pułapu zakupu modelu EU na miejscu. Nawet opony są w stanie agonalnym i zastanawiam się czy nie zostały zamienione. Nikt o zdrowych zmysłach by nie jeździł na takich (bieżnik niecałe 3 mm) chyba, że amerykanie lubią ryzyko. Z mojej perspektywy nie poleciłbym nikomu zakupu auta z USA. Widać tylko to co na zdjęciach opis aukcji jest często lakoniczny i nikt nie bardzo chce wziąć odpowiedzialność gdy jest problem, a na miejscu można się zdziwić. Poza tym 3 m-ce czekania i nie wiesz co przyjdzie, tylko cena może skusić, a to złudne co pokazuje mój przypadek. Liczyłem, że w USA panują standardy sprzedaży ale się pomyliłem. Piszę nie żeby się poużalać ale dla tych, którzy myślą o takim zakupie auta aby mieli świadomość w co się pakują.
Ktoś podzieli się opinią jak się sprawują te benzynowe silniki 2.0? Podpowiedzcie mi proszę co ile trzeba zmieniać olej w skrzyni biegów?
Ktoś podzieli się opinią jak się sprawują te benzynowe silniki 2.0? Podpowiedzcie mi proszę co ile trzeba zmieniać olej w skrzyni biegów?
-
- Forumowicz
- Posty: 94
- Rejestracja: 08 lis 2019, 23:35
- Lokalizacja: Dobczyce
- Twój samochód: Tucson Limited 2018 1.6T
- Kolor: Biały
Re: Hyundai Tucson z USA
No ja jestem tez świeżo po sprowadzeniu i w moim przypadku tylko paliwo z baku ukradliwlodar77 pisze: ↑14 maja 2020, 8:41Nie był to zakup na pograniczu opłacalności ale od momentu zakupu gdy klamka zapadła do wyładunku w porcie upłynęło prawie 3 m-ce. W tym czasie koszty od planowanych wzrosły o około 5 tys. wiec to sporo. Poza tym, przyjechał rozszabrowany to też około 6 tys. trzeba dołożyć więc powoli zbliżamy się do pułapu zakupu modelu EU na miejscu. Nawet opony są w stanie agonalnym i zastanawiam się czy nie zostały zamienione. Nikt o zdrowych zmysłach by nie jeździł na takich (bieżnik niecałe 3 mm) chyba, że amerykanie lubią ryzyko. Z mojej perspektywy nie poleciłbym nikomu zakupu auta z USA. Widać tylko to co na zdjęciach opis aukcji jest często lakoniczny i nikt nie bardzo chce wziąć odpowiedzialność gdy jest problem, a na miejscu można się zdziwić. Poza tym 3 m-ce czekania i nie wiesz co przyjdzie, tylko cena może skusić, a to złudne co pokazuje mój przypadek. Liczyłem, że w USA panują standardy sprzedaży ale się pomyliłem. Piszę nie żeby się poużalać ale dla tych, którzy myślą o takim zakupie auta aby mieli świadomość w co się pakują.
Ktoś podzieli się opinią jak się sprawują te benzynowe silniki 2.0? Podpowiedzcie mi proszę co ile trzeba zmieniać olej w skrzyni biegów?
- Nukem
- Twórca
- Posty: 195
- Rejestracja: 15 gru 2018, 2:19
- Lokalizacja: Reda
- Twój samochód: 1.6 GDI Style
- Kolor: szary mikron
Re: Hyundai Tucson z USA
Wlodar77 - automat czy manual? W 1.6 gdi EU wg instrukcji, sprawdzenie oleju i/lub ewentualna wymiana, co 90 tyś km. Obstawiam, że w 2.0 gdi będzie podobnie.
- Nukem
- Twórca
- Posty: 195
- Rejestracja: 15 gru 2018, 2:19
- Lokalizacja: Reda
- Twój samochód: 1.6 GDI Style
- Kolor: szary mikron
Re: Hyundai Tucson z USA
^^
Łańcuch teoretycznie niewymienialny Rzeczywistość jest już niestety bardziej przyziemna, jak zawsze. Trudno określić ile wytrzyma. W 80% jest to zależne od sposobu eksploatacji. Nie słychać na razie o nadmiernych problemach z rozrządami w koreańcach. A jaki przebieg u Ciebie?
Łańcuch teoretycznie niewymienialny Rzeczywistość jest już niestety bardziej przyziemna, jak zawsze. Trudno określić ile wytrzyma. W 80% jest to zależne od sposobu eksploatacji. Nie słychać na razie o nadmiernych problemach z rozrządami w koreańcach. A jaki przebieg u Ciebie?