Forum Hyundai Tucson Polska

Po roku użytkowania niebieskie nici obszycia fotela kierowcy zaczęły wychodzić w jednym narożniku,. Przejechane 17 tys., użytkujemy autko na zmianę z żoną, nadmieniam, że nie posiadamy pancernych spodni, wypchanych kieszeni, zamków itp. Podjechałem do serwisu gdzie serwisant nie był zbyt zaskoczony tym co zobaczył. Ogolił zwyklą golarką wystające nici i ze szczerym uśmiechem zaprosił ponownie gdy będzie się coś działo. Niestety siedzenie w tym samym miejscu mierzwi się coraz bardziej. Ponownie odwiedziłem serwis. Tucson został obfotografowany ze wszystkich stron wraz z trefnym siedzeniem. Zdjęcia z opisem wysłane do producenta. Niestety po trzech dniach otrzymałem telefonicznie informację, że moje roszczenia nie zostały uznane. Zastanawiam się co dalej robić ? Czy ktoś z Was miał podobny przypadek?
Napewno nie odpuszczę tematu bo dbam o autko i w żaden sposób nie przyczyniłem się do tej usterki

Czyli dandeta. U mnie jeszcze nic nie widać. Jaką masz wersję auta/tapicerki ?

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Wersja STYLE przeszycia niebieską nicią.

Czyli taką jaką mam ja. Jutro dokładnie sprawdzę u siebie przy świetle dziennym. Mój ma ok. 11 tys przebiegu.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Jak mieliśmy taki problem w Avensis kiedyś, to była wymiana tapicerki, albo i całego fotela już nie pamiętam. Toyota nie robiła problemu

To samo Nissan zero problemu.

Ponownie zgłsiłem reklamację tym razem do hyundai motor poland opisując całą sytuację. Odpowiedź otrzymałem na drugi dzień. Nie zmienili zdania odnośnie uszkodzenia mechanicznego, jednak biorąc pod uwagę dobro klienta zaproponowano wymianę poszycia w ramach gwarancji. Jestem po wymianie wszystko o.k. Miłe zaskoczenie szybka odpowiedź i decyzja korzystna dla mnie.

Odświeżę temat ale w innym kierunku niż kolega Barczul a mianowicie:
parę dni temu sprzątając auto zauważyłem na prawym boczku siedzenia pasażera takie niewielki dwa zgrubienia pod tapicerką. Są wyczuwalne i to bardzo. W załączeniu dwa zdjęcia, jedno z widocznymi zgrubieniami a drugie z zaznaczonymi. Po zgłoszeniu w serwisie i sprawdzeniu organoleptycznie w innych Tucsonach iż ten problem występuje tylko w fotelach z tą tapicerką. Czyżby jeden dostawca foteli odwalał fuszerkę? W fotelach z inną tapicerką trzeba się natrudzić aby te przewody można było by wyczuć. Prawdopodobnie są to przewody od poduszki. Chęć wymiany fotela w ASO była, jak najbardziej ale jak się okazało że wymiana na taki sam bubel to nie ma sensu. Mają zgłosić do Centrali HMP.
Mam prośbę, o sprawdzeniu u siebie, jeśli ktoś posiada wersję Style po lifcie z 2019 z taką tapicerką jak na zdjęcia czy te przewody są widoczne (zgrubienie).
Jeśli fotel będzie w takim stanie, przewody na wierzchu, to przetarcie na tych zgrubieniach nastąpi dość szybko.

U mnie nie ma zgrubień, dopiero po "macaniu" boczków wyczuwam przewody, ale zupełnie inaczej idące, jeden do góry, drugi na dół, tak mniej więcej od środka boczka.
Mam produkcję z maja 2019

Witam ja mam pytanie czy eko skora w wersji n-line jest trwała czy w szybkim czasie ulegnie zniszczeniu, porysowaniu itp.czy lepiej wybrac zwykłą wersje tucsona z tapicerka materiałowa choc bardzo mi sie podoba wersja n-line.