Hej chciałbym kupić Tucsona, ale zastanawiają mnie te szczeliny. Czy w waszych samochodach też są tak nie spasowane i poprostu tak to składają w fabryce, czy ten zderzak wygląda jakby był wymieniany?
Sprzedawca zarzeka się, że jest bezwypadkowy. Zaglądając pod spód też nie wygląda jakby doszło do jakiejś stłuczki + wszystkie części pod maską wygladają na oryginalne.
Tucson TL
Szczeliny między nadkolami, a zderzakiem
-
- Weteran
- Posty: 344
- Rejestracja: 29 maja 2020, 13:36
- Lokalizacja: Rawicz
- Twój samochód: 1,6 T-GDI Style automat
- Kolor: Biały
Re: Szczeliny między nadkolami, a zderzakiem
Tak to norma Hyundaia. Miałem dwa Tle przed i polifta i niestety spasowanie elementów było średnie lub bardzo złe. Nie miało to wpływu na eksploatację i należy się z tym pogodzić w Hyundaiu.
-
- Weteran
- Posty: 332
- Rejestracja: 24 maja 2020, 16:05
- Lokalizacja: Polska
- Twój samochód: 2.0 CRDi 6AT 4WD
- Napęd 4x4: Tak
- Skrzynia: Automat
- Wersja: TL
- Paliwo: Diesel
- Kolor: Czarny
Re: Szczeliny między nadkolami, a zderzakiem
wystarczy "dotknąć/uderzyć " przeszkodę i potrafi się cały zderzak przestawić, szpary będą jeszcze gorsze
tak sobie myślę - sprawdź kolor czarnego plastiku czy jest taki sam
tak mi się wydaje - plastiki powinny "starzeć" się tak samo - jak był wymieniany czy malowany zderzak itd. mogą mieć różne barwy czarne elementy
tak sobie myślę - sprawdź kolor czarnego plastiku czy jest taki sam
tak mi się wydaje - plastiki powinny "starzeć" się tak samo - jak był wymieniany czy malowany zderzak itd. mogą mieć różne barwy czarne elementy