Forum Hyundai Tucson Polska

Dziurawy wężyk ewidentnie

Już wiadomo. Wężyk przegryziony przez gryzonia!

Podejmij jakieś kroki przeciwko tym stworom. Z kunami nie ma żartów, i uwierz mi, wężyk od spryskiwaczy to może być najmniejszy problem
Ja zaznałem spokoju dopiero jak zastosowałem płyn AROX.

Nukem pisze: ↑

07 mar 2020, 23:08

Ja zaznałem spokoju dopiero jak zastosowałem płyn AROX.

Kolego a czy ten preparat nie pozostawia klejącej mazi, której później nie można usunąć?
Ja użyłem spray firmy K-2 auto pod maska zafajdane i nie mam pomysłu jak to usunąć, producent na pytanie nie odpowiada
Może macie pomysł jak usunąć kleistą maź.

Jeśli ją usuniesz to przestanie "działać"

Tak wiem, ale poniosło mnie z pryskaniem i pod maska wszystko się klei, kurz, błoto i wszystko co tam się znajdzie przykleja się do tej lepkiej mazi. Chciał bym to usunąć i zastosować inny nie klejący preparat.

Kupiłem mojego Tucsona w woj. śląskim tydzień temu. Ja mieszkam w lubelskim. Chyba raczej ta kuna, co przegryzła wężyk ze mną nie przyjechała Mam nadzieję

@denzil - problem z kunami jest powszechny w całej Polsce Jedyne, w 100% bezpieczne rozwiązanie, w moim mniemaniu, to tylko szczelny garaż.

@technix5 - Arox po odparowaniu staje się niewidoczny, ale powierzchnie nim spryskane, też robią się trochą klejące. Mocno czepia się brud i kurz. Zmyć go można bez problemu, np. wodą z płynem lub spreyem do mycia okien. Ale jak napisał @Tucson, traci to wtedy sens... Ja po długiej walce z tymi francami, i odkryciu Aroxa, pogodziłem się z faktem, iż lepiej mieć silnik brudny i sprawny, niż czysty i pogryziony...

Nukem pisze: ↑

08 mar 2020, 18:00

Ja po długiej walce z tymi francami, i odkryciu Aroxa, pogodziłem się z faktem, iż lepiej mieć silnik brudny i sprawny, niż czysty i pogryziony...

Też tak do tego podchodzę - jak mam wymieniać instalacje elektryczne i jakieś wężyki wolę żeby się kleiło... mam to w nosie

A macie Panowie może doświadczenie z preparatami No Marten? na kuny?