Tucson TL
Spalanie - ile palą wasze auta?
- Tucson
- Autor
- Posty: 2997
- Rejestracja: 31 lip 2016, 22:46
- Lokalizacja: Poznań
- Twój samochód: 1.6 GDI Style - Tour de Pologne
- Rok produkcji: 2016
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Manual
- Wersja: TL
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Polar white
- Kontakt:
Re: Spalanie - ile palą wasze auta?
Na trasach lokalnych bez przekraczania 120 km/h silniczek 1.6 GDI na prawdę potrafi miło zaskoczyć spalaniem
Re: Spalanie - ile palą wasze auta?
U mnie tez te 0.5 muszę dodać z litrów i kilometrów
-
- Weteran
- Posty: 348
- Rejestracja: 25 kwie 2017, 17:59
- Lokalizacja: Szczecin
- Twój samochód: 1.6T-GDi Premium 4WD
- Kolor: white sand
Re: Spalanie - ile palą wasze auta?
W weekend udałem się na zlot Mitsumaniaków w Grudziądzu zahaczając o Malbork. W sumie Szczecin - Malbork - Grudziądz - Bydgoszcz - Szczecin zrobiłem 800km
Silnik 1.6 tgdi średnie spalanie na całej trasie 7,1l z komputera (7,184 z wyliczenia) ruch umiarkowany, włączona klima, masa gadżetów i włączone światła 60% czasu (deszcz).
Szczecin - Malbork 7,4 średnia prędkość 77km/h
Malbork - Grudziądz 6,7 średnia prędkość 62km/h
Grudziądz - Bydgoszcz - Szczecin 6,9 średnia prędkość 73km/h
Drogi krajowe zwykłe ok 82%
drogi krajowe S szybkiego ruchu ok 14%
autostrady 1%
inne drogi 3%
Żeby była jasność nie jestem eco driverem, więc zapisałem dla Was, nie dla rekordów
Silnik 1.6 tgdi średnie spalanie na całej trasie 7,1l z komputera (7,184 z wyliczenia) ruch umiarkowany, włączona klima, masa gadżetów i włączone światła 60% czasu (deszcz).
Szczecin - Malbork 7,4 średnia prędkość 77km/h
Malbork - Grudziądz 6,7 średnia prędkość 62km/h
Grudziądz - Bydgoszcz - Szczecin 6,9 średnia prędkość 73km/h
Drogi krajowe zwykłe ok 82%
drogi krajowe S szybkiego ruchu ok 14%
autostrady 1%
inne drogi 3%
Żeby była jasność nie jestem eco driverem, więc zapisałem dla Was, nie dla rekordów
- marcelini
- Weteran
- Posty: 308
- Rejestracja: 07 mar 2017, 11:07
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Twój samochód: Santa Fe
- Napęd 4x4: Tak
- Skrzynia: Automat
- Paliwo: Diesel
- Kolor: white pearl
Re: Spalanie - ile palą wasze auta?
Sprawdziłem i ja.
Trasa Jelenia Góra - Poznań - Jelenia Góra
Średnia prędkość 55 km/h (budowa S3..).
W momentach gdy było można - jazda dość ofensywna z prędkościami zbliżonymi do maksymalnych
2 osoby w aucie, bagażnik pusty.
515 km w obie strony, spalanie - 6,5 l / 100 km
Silnik 2,0 CRDI, manual.
Trasa Jelenia Góra - Poznań - Jelenia Góra
Średnia prędkość 55 km/h (budowa S3..).
W momentach gdy było można - jazda dość ofensywna z prędkościami zbliżonymi do maksymalnych
2 osoby w aucie, bagażnik pusty.
515 km w obie strony, spalanie - 6,5 l / 100 km
Silnik 2,0 CRDI, manual.
Santa Fe CRDi 4 WD white pearl
-
- Świeżak
- Posty: 8
- Rejestracja: 29 sie 2017, 20:04
- Lokalizacja: Wrocław
- Twój samochód: 2.0 CRDi 6AT 4WD Premium
- Kolor: PLATINIUM SILVER (U3S - METALIK)
Re: Spalanie - ile palą wasze auta?
Moje autko przy dynamicznej jeździe w trybie mieszanym tj, 300 km trasa i 300 km miasto - spalanie 10,5
-
- Mistrz
- Posty: 885
- Rejestracja: 13 paź 2016, 14:40
- Lokalizacja: woj. śląskie
- Twój samochód: Tucson TL (2015) 1.6 T-GDI 4WD
- Kolor:
Re: Spalanie - ile palą wasze auta?
Jak się już nacieszysz nowym nabytkiem, to i spalanie pewnie trochę spadnie
1.6 T-GDI 4WD Comfort
-
- Świeżak
- Posty: 8
- Rejestracja: 29 sie 2017, 20:04
- Lokalizacja: Wrocław
- Twój samochód: 2.0 CRDi 6AT 4WD Premium
- Kolor: PLATINIUM SILVER (U3S - METALIK)
Re: Spalanie - ile palą wasze auta?
Pewnie masz racje, ale przyznam, że wyprzedzanie tym autem, to czysta przyjemność
Re: Spalanie - ile palą wasze auta?
Pierwszy etap wakacyjnej podróży Tucsem za mną czyli droga z Polski do Chorwacji. Po przejechaniu tych 1100km spalanie z kompa 7,5l. Z dystrybutora ok. 7,9.
Auto wiozło 3kę dorosłych plus 2kę dzieci w fotelikach( które też coś tam sobie ważą) do tego bagażnik zapakowany od wnęki gdzie upchałem ją do ostatniego mm, do samej rolety( wózek, łóżeczko turystyczne, 3 walizki, lodówka turystyczna i jakieś pierdoły) Całość dopełnił hak na którym platforma wiozła 4 rowery( bagażnik z rowerami jakieś 80kg dodatkowo)
Czułem jadąc, że auto ma niezły balast i czasem go męczy podjazd lub kolejne ruszanie po zwolnieniu, ale jak już osiągał prędkość autostradową to w porządku.
Nie pomagał fakt, że dosyć długi czas w Czechach i Austrii padało.
Zmęczenie też dało się we znaki, bo dzień wcześniej tj. w sobotę, miałem bardzo dużą imprezą dla Klienta do której montaże trwały od czwartku. Mało snu w te 3 dni miałem i w tą niedzielę jak ruszałem przed północą to wiedziałem, że mogę mieć ciężko. I tak też było bo zamiast ok. 11h jazdy było 16 z postojami. Niby na sen małe pauzy, ale przez późną godzinę wyjazdy zrobiło się już widno i dzieci się pobudziły i nieco marudziły.
Ostatecznie dojechałem i o 16tej byłem już na plaży i tak jest do dziś i będzie jeszcze przez tydzień tak więc pozdrawiam gorąco:)
Auto wiozło 3kę dorosłych plus 2kę dzieci w fotelikach( które też coś tam sobie ważą) do tego bagażnik zapakowany od wnęki gdzie upchałem ją do ostatniego mm, do samej rolety( wózek, łóżeczko turystyczne, 3 walizki, lodówka turystyczna i jakieś pierdoły) Całość dopełnił hak na którym platforma wiozła 4 rowery( bagażnik z rowerami jakieś 80kg dodatkowo)
Czułem jadąc, że auto ma niezły balast i czasem go męczy podjazd lub kolejne ruszanie po zwolnieniu, ale jak już osiągał prędkość autostradową to w porządku.
Nie pomagał fakt, że dosyć długi czas w Czechach i Austrii padało.
Zmęczenie też dało się we znaki, bo dzień wcześniej tj. w sobotę, miałem bardzo dużą imprezą dla Klienta do której montaże trwały od czwartku. Mało snu w te 3 dni miałem i w tą niedzielę jak ruszałem przed północą to wiedziałem, że mogę mieć ciężko. I tak też było bo zamiast ok. 11h jazdy było 16 z postojami. Niby na sen małe pauzy, ale przez późną godzinę wyjazdy zrobiło się już widno i dzieci się pobudziły i nieco marudziły.
Ostatecznie dojechałem i o 16tej byłem już na plaży i tak jest do dziś i będzie jeszcze przez tydzień tak więc pozdrawiam gorąco:)
-
- Twórca
- Posty: 108
- Rejestracja: 27 mar 2017, 21:53
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Twój samochód: 1.6 GDI Comfort + Navi
- Kolor: Micron Grey
Re: Spalanie - ile palą wasze auta?
Dokładnie to samo zauważyłem u siebie. Na jakiej podstawie komputer sugeruje zmianę biegu na wyższy? Przecież przy obrotach 1800-2000 rpm to zdecydowanie za szybko - to nie diesel tylko benzyna i to jeszcze wolnossąca. Przy jakich orotach optymalnie zmieniać biegi? Staram się słuchać silnika i wychodzi mi, że optymalnie to 2500-3000 rpm (mowa o 1.6 GDI)krisman pisze: ↑20 gru 2016, 8:29Moim zdaniem zmiana biegów według wskazań kompa , to zbyt wielkie obciążenia dla silnika (łańcuch i panewki)j Zwróćcie uwagę źe max.moment obrotowy dla 1.6 gdi, jest osiąganych dopiero przy 4850rpm a podpowiadacz chce zmieniać już przy ok 1800-2000 rmp.To musi obciążać silnik.
Co innego w 1.6 T-gdi. Tam max.moment już od 1500rmp! Bajka.