Chodzi mi o ten zawór odpowietrzacz czy jak go nazwać, ten który robi "puk" jak zaczynamy jazdę samochodem, tak około 30 km/h.
Gdzie to cudo się znajduje. Tak namacalnie. najlepiej by było jakby ktoś fotkę wstawił, ze strzałeczka - TU.
Ewentualnie fotkę z tym czyś, bo zapewne można to gdzieś kupić dostać.
Bardzo proszę o osoby. które nie wiedzą co i gdzie, i mają tylko przypuszczenia, aby nie psuły wątku pustymi postami.
dziękuję
Tucson TL
Słynne stuknięcie, zawór odpowietrzający, gdzie on jest
- Nukem
- Twórca
- Posty: 195
- Rejestracja: 15 gru 2018, 2:19
- Lokalizacja: Reda
- Twój samochód: 1.6 GDI Style
- Kolor: szary mikron
Re: Słynne stuknięcie, zawór odpowietrzający, gdzie on jest
Tu jest zawór:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Nukem
- Twórca
- Posty: 195
- Rejestracja: 15 gru 2018, 2:19
- Lokalizacja: Reda
- Twój samochód: 1.6 GDI Style
- Kolor: szary mikron
Re: Słynne stuknięcie, zawór odpowietrzający, gdzie on jest
Zaczynam się zastanawiać, czy ten zawór, lub wężyk od niego wychodzący, nie styka się aby z podłogą bagażnika. Te odboje co są koło niego, zapierają się na bank o podłogę, a nie wyglądają na jakieś super wysokie. Dodatkowo podczas dokręcania baku, na pewno jest jeszcze dociskany do podłogi i dystans się jeszcze bardziej zmniejsza. Jeśli występuje styk, to to by tłumaczyło tak głośny rezonans tego puknięcia w kabinie.
Pewne jest, że nie dojdzie się do tego zaworu, bez rozłączenia i opuszczenia baku. Dojście przez bagażnik jest tylko do pompy.
Pewne jest, że nie dojdzie się do tego zaworu, bez rozłączenia i opuszczenia baku. Dojście przez bagażnik jest tylko do pompy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Twórca
- Posty: 178
- Rejestracja: 10 paź 2019, 20:44
- Lokalizacja: Zawiercie
- Twój samochód: Tucson 1.6 T-GDI 4WD
- Rok produkcji: 2016
- Napęd 4x4: Tak
- Skrzynia: Automat DCT
- Wersja: TL
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Ładny XN3
Re: Słynne stuknięcie, zawór odpowietrzający, gdzie on jest
Coś trzeb zrobić, bo wkurza mnie ten dźwięk.
Opcja 1:
Całkiem demontować zbiornika to raczej bym nie chciał, ale jakby go opuścić troszkę na śrubach to może dałoby się wsunąć piankę do wygłuszania komory silnika z kabiną samochodu. To powinno odizolować mechanicznie obudowę tego zaworka z podłogą. Lepszy byłby filc, ale on może trzymać wilgoć.
Opcja 2. Od strony bagażnika nakleić matę bitumiczną dedykowaną do wklejania do wewnątrz w drzwi przy ich wygłuszaniu lub podłogi. A na na to dodatkowo jeszcze piankę izolacyjną.
Musze to obczaić gdzie znajduje się zbiornik i jak jest montowany. I gdzie patrząc od wewnątrz samochodu, byłby ten zawór. Bo chyba raczej pod siedzeniem pasażerów z tyłu niż w bagażniku.
Opcja 1:
Całkiem demontować zbiornika to raczej bym nie chciał, ale jakby go opuścić troszkę na śrubach to może dałoby się wsunąć piankę do wygłuszania komory silnika z kabiną samochodu. To powinno odizolować mechanicznie obudowę tego zaworka z podłogą. Lepszy byłby filc, ale on może trzymać wilgoć.
Opcja 2. Od strony bagażnika nakleić matę bitumiczną dedykowaną do wklejania do wewnątrz w drzwi przy ich wygłuszaniu lub podłogi. A na na to dodatkowo jeszcze piankę izolacyjną.
Musze to obczaić gdzie znajduje się zbiornik i jak jest montowany. I gdzie patrząc od wewnątrz samochodu, byłby ten zawór. Bo chyba raczej pod siedzeniem pasażerów z tyłu niż w bagażniku.
-
- Twórca
- Posty: 178
- Rejestracja: 10 paź 2019, 20:44
- Lokalizacja: Zawiercie
- Twój samochód: Tucson 1.6 T-GDI 4WD
- Rok produkcji: 2016
- Napęd 4x4: Tak
- Skrzynia: Automat DCT
- Wersja: TL
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Ładny XN3
Re: Słynne stuknięcie, zawór odpowietrzający, gdzie on jest
Mam fotkę jąkać. I patrząc na nią to zbiornik jest pod tylnymi siedzeniami. Na podłodze jest tylko to minimalne liźnięcie masą. W zasadzie jakby go nie było. Kształt całego przetłocznia na zbiornik to idealny pudło rezonansowe.
Chyba zacznę od Opcji 2. Niech się zacznie tylko wiosna i ciepełko.
Chyba, że ktoś ma jeszcze jakiś inny pomysł.
Chyba zacznę od Opcji 2. Niech się zacznie tylko wiosna i ciepełko.
Chyba, że ktoś ma jeszcze jakiś inny pomysł.
-
- Weteran
- Posty: 371
- Rejestracja: 09 kwie 2019, 17:03
- Lokalizacja: 3miasto
- Twój samochód: 1.6 GDi Style fl 2WD+ Krell
- Kolor: Moon Rock
Re: Słynne stuknięcie, zawór odpowietrzający, gdzie on jest
Powiem szczerze że Ja nic takiego nie słyszę, specjalnie nasluchuje 2 dzień i nic, cisza. Może coś w FL zmienili.
-
- Weteran
- Posty: 219
- Rejestracja: 10 wrz 2018, 16:42
- Lokalizacja: Silesia
- Twój samochód: 1.7 CRDi 7DCT
- Kolor: Black Phantom
Re: Słynne stuknięcie, zawór odpowietrzający, gdzie on jest
Wam na serio ten „puk” przeszkadza? To jednorazowe pukniecie przy pierwszym ruszaniu, pojawia sie doslownie na chwile. I to tylko wtedy kiedy auto bylo wylaczone i zaczynasz jazde. Potem przy zatrzymaniu i ruszaniu juz tego nie ma. Nie wiem, moze u mnie w dieslu tak lekko to slychac, ale to nie jest uciazliwe przeciez
- Nukem
- Twórca
- Posty: 195
- Rejestracja: 15 gru 2018, 2:19
- Lokalizacja: Reda
- Twój samochód: 1.6 GDI Style
- Kolor: szary mikron
Re: Słynne stuknięcie, zawór odpowietrzający, gdzie on jest
Zgadza się, dla mnie też to nie jest uciążliwe. Przynajmniej jak słyszę puk, to wiem że działa.
-
- Twórca
- Posty: 178
- Rejestracja: 10 paź 2019, 20:44
- Lokalizacja: Zawiercie
- Twój samochód: Tucson 1.6 T-GDI 4WD
- Rok produkcji: 2016
- Napęd 4x4: Tak
- Skrzynia: Automat DCT
- Wersja: TL
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Ładny XN3
Re: Słynne stuknięcie, zawór odpowietrzający, gdzie on jest
Co kto lubi i słyszy Dla mnie dźwięk z radia sprzed ostatniej aktualizacji był tragiczny, a inni mówili że jest całkiem OK.