Forum Hyundai Tucson Polska

Czy w Waszych Tucsonach też słyszycie lekkie skrzypienie i pukanie klapy bagażnika w trakcie jazdy po nierównościach (czyli naszych drogach)?
Po wyregulowaniu kalpy tymi gumowymi stożkami (ogranicznikami) na jej dole od wewnętrznej części to skrzypienie i pukanie ograniczyło się (ale nie w 100%) ale teraz gdy otwieram bagażnik słychać głośny trzask zamka. Hmmm nie wiem co gorsze skrzypienie czy trzaskanie bo boję się by zamek się nie zepsuł.

Jak to u Was wygląda?

U mnie nie ma problemu. Nic nie regulowałem.
Jest za to problem z latającymi gratami po bagażniku (pod tą uchylną klapą). Muszę ten problem rozwiązać i poprzypinać zestaw do opon, apteczkę, gaśnicę i trójkąt.

mam klapę elektryczną, nie mam takich objawów

jag888 pisze:mam klapę elektryczną, nie mam takich objawów

Ja też mam klapę elektryczną.

Bez problemu.Wszystko ok.

już miałem podpowiedzieć że Kolega na forum Hyundai opisał w temacie klapy cos takiego, więc może nie domykasz ...

Ostatnio zauważyłem pewną rzecz w swoim autcie, mianowicie gdy zamykam automatyczną klapę bagażnika i w tym samym momencie odpalam auto klapa się nie domyka... Nie jest to dla mnie żaden problemem ale małe niedociągnięcie jest

i dopiero skojarzyłem że nick Twój, więc to nie to
zmartwiłeś mnie - bo pewnie za parę km i mnie to czeka, a nie cierpię skrzypień w aucie
BTW, obecnie mam pisk w nawiewie, przy małych obrotach wentylator piszczy (jakby jakiś świerszcz tam siedział) i już mnie to irytuje na tyle, że chyba podjadę do serwisu

No mnie też każde skrzypnięcie i puknięcie wkurza, szczególnie w nowym aucie...

u mnie klapa zamyka się genialnie i delikatnie ,ale pani w serwisie przy odbiorze(gdy sprawdzałem szczeliny) powiedziała mi ,że była seria aut ze źle spasowaną klapą i można to poznać po różnej szerokości bocznych szczelin. Może w tym problem ?

Dziś byłem w serwisie ale wiele nie zrobili, odkręcili na maksa te ograniczniki o których pisałem wcześniej (skasowali mnie 60 zł). Fakt, że skrzypi mniej ale otwierając się strasznie trzaska zamek więc powiedziałem, że mnie to nie urządza, dlatego maja ustalić kolejny termin wizyty, auto trafi do ich blacharzy na regulację zawiasów(podobno już bez kosztów). Czekam na ich telefon...

Dziś byłem ponownie w serwisie na regulacji klapy. Okazało się, że przyczyną był zaczep zamka który się delikatnie przesunął i dlatego było słychać pukanie i piszczenie (usterka podobno znana z ix35). Teraz już wyregulowane, nasmarowane i znów jest super