Tucson TL
Rysy na tarczach

Masz problem z hamulcami - Tucson TL? Napisz tutaj.
miras2016
Mistrz
Posty: 885
Rejestracja: 13 paź 2016, 14:40
Lokalizacja: woj. śląskie
Twój samochód: Tucson TL (2015) 1.6 T-GDI 4WD
Kolor:

Re: Rysy na tarczach

Post autor: miras2016 » 24 lip 2017, 15:33

Faktycznie jakieś mało trwałe te tarcze w Tucsonach, w poprzednich moich samochodach tarcze wytrzymywały spokojnie ponad 100 tyś. kilometrów.
1.6 T-GDI 4WD Comfort

losiek
Weteran
Posty: 298
Rejestracja: 03 sty 2017, 9:46
Lokalizacja: nieważne
Twój samochód: nieważne
Kolor: nieważne

Re: Rysy na tarczach

Post autor: losiek » 24 lip 2017, 15:40

U mnie w poprzednim aucie (Honda Civic VIII) tarcze były do wymiany po 80k km.
2016 Hyundai Tucson 1.6GDI, Phantom Black

Awatar użytkownika
Scooter80
Weteran
Posty: 231
Rejestracja: 03 lis 2016, 19:48
Lokalizacja: Szczecin
Twój samochód: Tucson 1.6 GDI Comfort
Kolor: Mircon Grey

Re: Rysy na tarczach

Post autor: Scooter80 » 24 lip 2017, 16:11

Ciężko powiedzieć czy to drogo... czy ta cena obejmuje wymianę? Czy jest to kpl. Przod tył. Jeśli tak to jest to do przełknięcia. Bo jak na razie ciężko znaleźć zamienniki. W intercarsie są tarcze za 337 zł. na przód. Klocki to ok 200 zł. Za wszystko ok. 850. Nie wiem jak to wygląda z gwarancją.

Awatar użytkownika
marcelini
Weteran
Posty: 308
Rejestracja: 07 mar 2017, 11:07
Lokalizacja: Jelenia Góra
Twój samochód: Santa Fe
Napęd 4x4: Tak
Skrzynia: Automat
Paliwo: Diesel
Kolor: white pearl

Re: Rysy na tarczach

Post autor: marcelini » 24 lip 2017, 17:30

Z tego co pamiętam z rozmowy ze sprzedawcą to w pewnych elementach nie są w stanie kontrolować jeżeli chodzi o ich zużycie i ewentualną wymianę indywidualnie. Wystarczy że zmienisz na "oryginalne", lub nawet takie bez " " i teoretycznie skąd serwis ma wiedzieć? Myślę że zmiana w indywidualnym zakresie takich materiałów eksploatacyjnych nie powinna mieć wpływu na gwarancję. Ale.. to jest tylko moje zdanie.
Santa Fe CRDi 4 WD white pearl

krisman

Re: Rysy na tarczach

Post autor: krisman » 24 lip 2017, 17:55

Jeśli chodzi o klocki, to we współczesnych autach typu SUV to raczej standard 60-70kkm, ale wszystko jednak zależy od "kierownika". Dzisiaj jechałem kilkaset metrów za białym tucsonem z góry i przez cały czas paliły mu się światła stopu, co świadczy o tym, że świadomie lub nie, trzymał nogę na pedale hamulca. Ja tą samą drogę pokonałem nie dotykając go, a jadąc na trzecim biegu bez gazu. Nie tylko oszczędzając hamulce, ale i paliwo.
Za to tarcze jednak powinny wytrzymać więcej, przynajmniej dwie wymiany klocków. Niestety dobre hamulce to... "miękkie" podzespoły.

Julek

Re: Rysy na tarczach

Post autor: Julek » 24 lip 2017, 18:24

Tak @krisman ma rację. Przede wszystkim wszystko zależy od naszej jazdy. Są tacy kierowcy którzy npn stop trzymają nogę ma pedale hamulca i przyznam, ze bardzo mnie to irytuje bo wprowadza w błąd podczas jazdy. Oczywiście zużywanie klocków również zależne jest od tego czy w większości poruszamy się po zatłoczonym mieście czy nie.

Wysłane przy użyciu Tapatalka


Aron23
Twórca
Posty: 133
Rejestracja: 27 sty 2017, 19:31
Lokalizacja: Kraków
Twój samochód: Hyundai Tucson 1.6 30tys km
Kolor:

Re: Rysy na tarczach

Post autor: Aron23 » 24 lip 2017, 20:24

Cena dotyczy wymiany przodu :) tył jest okey:)
Mogę również wymienić u mechanika swojego nie muszę w serwisie z tego co się dowiedziałem...
Myśle również ze tarcze powinny wytrzymać więcej tym bardziej gdy jeżdżę większości trasą :)
Będę jednak u znajomego wymieniać bo może być tak ze serwis jest zbyt "opiekuńczy" i chce bym miał nowe tarcze i pewnie robocizna tez mniej wyjdzie :)
Hyundai Tucson 1.6 GDI comfort

krisman

Re: Rysy na tarczach

Post autor: krisman » 24 lip 2017, 22:06

Zmierz grubość tarcz, czy aby na pewno kwalifikują się do wymiany.

Aron23
Twórca
Posty: 133
Rejestracja: 27 sty 2017, 19:31
Lokalizacja: Kraków
Twój samochód: Hyundai Tucson 1.6 30tys km
Kolor:

Re: Rysy na tarczach

Post autor: Aron23 » 02 sie 2017, 15:47

Znajomy popatrzył powiedział ze jeszcze pojeżdżę :)
Klocki w inter car od 150-350zl najlepsze :)

Wiec wymieniam w serwisie bo za klocki z wymiana powiedzieli 460zl :)
Hyundai Tucson 1.6 GDI comfort

tucsontdp
Twórca
Posty: 147
Rejestracja: 13 sie 2017, 21:05
Lokalizacja: Śląskie
Twój samochód: Tucson 1.6 T-GDI (180KM), MHEV, PLATINUM, 4WD + Sun, Leather, Safety
Napęd 4x4: Tak
Skrzynia: Automat DCT
Wersja: NX4
Paliwo: Benzyna
Kolor: czarny

Re: Rysy na tarczach

Post autor: tucsontdp » 15 sie 2017, 13:45

Dzień dobry. W moim niespełna 2-letnim Tucsonie 1.6 T-GDI, 4WD, 7DCT po przebiegu 30000 km tarcze na przedniej osi są do wymiany. Klocki tez już prawie, choć, jak powiedziano w serwisie, wytrzymają jeszcze ok 3000 km. Abstrahując od tak szybkiego zużycia tarcz, elementy te na przedniej osi, wyglądają jak płyta gramofonowa - pełno rowków i wyżłobień na całym obwodzie i szerokości - wyczuwalnych po przejechaniu palcem. Serwis, niestety, nie uznaje, że tarcze są wadliwe i twierdzą, że nie podlegają one gwarancji i muszę zapłacić blisko 800 zł za komplet.

Gorzej, że na tzw. "wolnym rynku" nie widziałem jeszcze tarcz / klocków do naszych samochodów - niezależnie, czy to ATE, BOSCH, BREMBO, czy MOBIS. Swoją drogą, pierwszy raz się spotykam z tak słabymi tarczami, które poza koniecznością wymiany po zaledwie 30000 km (w życiu nie zdarzyło mi się, aby klocki przeżyły tarcze, a szczerze, jeszcze nigdy - od zakupu nowego samochodu aż do sprzedaży, nie musiałem zmieniać tarcz), mają defekty, a na jednej z nich, oprócz wspomnianych wyżłobień, biegnie na całym obwodzie - duża i głęboka rysa. Będę pisał w tej sprawie do HMP, ale nie wiem, czy coś się uda załatwić. Wadliwy jest ewidentnie materiał, z którego wykonano obie tarcze, a być może, również klocki - zbyt twarde.

poniżej link do zdjęcia...

https://goo.gl/photos/Eu5rhCagg1ab669s5

ODPOWIEDZ
Żarówki LED do samochodu