Forum Hyundai Tucson Polska

Witam Kolegów!
Dziś mój Tucson 2.0 CRDi (2016) stał na podwórku. Pojechałem nim do pracy (17,5-18km) i temperatura na wskaźniku osiągnęła zaledwie ok. 65 stopni. W nocy było -5 stopni, a podróż kończyłem przy -3. Jak długo rozgrzewają się Wasze Tucson-y? Czy powinienem szykować się do wymiany termostatu? Do tej pory jeździłem Golfem 1,9 TD i Audi A6 2,5 TDI i wydaję mi się, że nagrzewały się szybciej.
Pozdrawiam
Heniek

Czy to w tym motorze wchodzi prawie 8 litrów oleju silnikowego?

Wg instrukcji 7,6 l.

Znajomy ma Sportage z tym silnikiem. Trochę się trzeba najeździć, żeby przy niskiej temperaturze zewnętrznej tego smoka rozgrzać. Więcej oleju , lepsze chłodzenie silnika. Jeśli jednak masz wątpliwości, najlepiej poradź się mechanika.

Witam Szanownych Forumowiczów!
W sobotę wymieniłem termostat, a dłuższa „jazda próbna” odbyła się dziś – poniedziałek. Silnik po wymianie termostatu nagrzewa się zdecydowanie szybciej.
Dojazd do pracy: Temperatura w garażu +13, na zewnątrz -3. Po ok. 3 km solidne ciepło z nawiewów, po 13,5 km temperatura na wskaźniku troszkę za 80 czyli maksymalna.
Powrót z pracy: Temperatura -2. Trasa 4 km po mieście i godzinny postój. Potem po 9 km znowu temperatura maksymalna.
Termostat do 2.0 CRDi 136 KM (2016) ma średnicę 64 mm. Podaję ponieważ w necie znalazłem iż pasuje i 64 mm i 55 mm. Sprzedawca w sklepie dobrał po VIN właściwy.
Mam nadzieję, że kolegom forumowiczom przydadzą się te informacje.
Pozdrawiam
Heniek

ja mam GDI, ale może tutaj tez się to sprawdza. Zauważyłem że temperaturę 90C osiąga szybciej jeżeli nie włączę nawiewu (po uruchomieniu silnika) . Co więcej, jeżeli np włączę nawiew np na 28 stopni chwilę po tym jak zostanie osiągnięta temperatura 90C, to ta zacznie spadać nawet tak do 70C. Zatem lepiej po porannym pierwszym uruchomieniu nie włączać nawiewu poczekać aż temp osiągnie optymalną trochę jeszcze pojeździć i dopiero później uruchomić nawiew (jeżeli sią da oczywiście , bo nie zawsze można bez nawiewu)

Uszkodzony termostat przy jeździe na zimnym powietrzu objawia się niedogrzaniem silnika i to jest bardzo prosto zaobserwować właśnie zimą.
Gorzej natomiast latem kiedy dodatkowo działa klimatyzacja itd.

Poadam - opisujesz prosty mechanizm - nagrzewnica to nic innego jak wymiennik ciepła, studzisz ją zimnym powietrzem aby mieć ciepło w kabinie.
Jako ciekawostka w klimatroniku nie działa nawiew na kabinę do czasu nagrzania się nagrzewnicy.

Ciekawostka nr 2: Jak przegrzewa się samochód z powodu niepoprawnie działającej chłodnicy, można trochę poprawić sytuację włączając nawiew ciepłego powietrza na kabinę (polecam wtedy otworzyć okna).