Kolego ja już próbowałem wszystkiego, wywaliłem wszystko z bagażnika i nic za każdym razem po uruchomieniu silnika i ruszeniu przy 30km/h słychać głuche pojedyńcze puknięcie z tyłu auta. Gdyby to było coś luźnego, latającego luzem w bagażniku np. gaśnica jak sugierujesz, to by pukanie powtarzało się przy każdym ruszeniu np. spod świateł lub w korku.

Normalnie hydrozagadka.