Forum Hyundai Tucson Polska

Rano auto nie chciało otworzyć się za pomocą kluczyka keyless, otworzyłem mechanicznie drzwi. Przycisk start stop nie podswielił sie, dźwięku na powitanie też nie było, kontrolka od alarmu tez nie świeciła się na czerwono, radio i ekran multimedialny też nie włączył się, nie mogłem odpalić auta. Myślałem, że to bateria w kluczyku, ale po wymianie baterii, samochód też nie reagował na przycisniecie start/stop. Wczoraj nie zamknąłem auta, całą noc stał w garażu otwarty. Czy to moze mieć zwiazek z tą sytuacją, włącza sie jakaś blokada czy coś? Auto odstartowało (w tym radio, ekran, kontrolka od alarmu) dopiero jak otworzyłem i zamknąłem maskę.
Czy wie ktoś jaka może być przyczyna tej sytuacji?

Ja mam podobne spostrzeżenia. Czasami auto nie chce się otworzyć z przycisku. Gdy się spieszę, wskakuję do auta krótko po otworzeniu z pilota i cyk do przycisku start/stop. Auto nie odpala. Muszę odczekać parę sekund i dopiero po ponownym wciśnięciu odpala. Nie jest to jakiś szczególnie wkurzający problem, ale kiedyś tak nie było. Zawsze odpalał po każdym wciśnięciu przycisku start/stop. No nic, ja póki co poobserwuję problem. Jeśli wysunę jakieś wnioski - dam znać...

Mój zawsze stoi w garażu "otwarty" więc to nie ma znaczenia w twojej sytuacji.

Dzięki za odpowiedzi. Już wiem jaka była przyczyna u mnie, okazało się, że klemy były niedokrecone na akumulatorze

Te osoby co mają z porannym odpalaniem samochodu, to nie macie czegoś podłączonego pod OBDII?

Ja nie mam nic podpięte.