Forum Hyundai Tucson Polska

Dlatego, tym bardziej, że nie jest to górna półka, nie rozumiem dlaczego trochę bardziej "przeciętny" Kowalski nie miałby nim wozić dzieci do szkoły i jeździć na zakupy, robiąc 5000km rocznie???

Zgadzam się z Tobą w 100%
Właśnie to jest normalne, że nie kupujemy tego co jest i jest ekonomicznie uzasadnione, a to co nam odpowiada i się podoba.

Jak kogoś stać to niech kupuje co chce a nawet więcej, jeśli nawet nigdy nie zostanie to użyte. No a Tucson, tak jak zauważył kolega krisman, to tylko Hyundai. I ja kocham piękno, samochody też. Ale mam granicę. Umyję, zadbam, nakarmię paliwkiem, ale na tym koniec. Jak już mam czas wolę go poświęcić Rodzinie niż szukać z lupą defektów na lakierze.

Granice trzeba przekraczać! W końcu jesteśmy w Unii Europejskiej!

Jako przedstawicielka takiego "maleńkiego" przebiegu mogę się jedynie wypowiedzieć dlaczego ja zdecydowałam się na Tucsona.Jeżdzę od dwóch lat-to nie literówka -i moim pierwszym samochodem był Ford Fiesta -rozmiary tego auta chyba tłumaczą dlaczego teraz mam SUVa.Póżniej był Citroen Xsara Picasso-minivan,w który bezproblemowo wchodziło mnóstwo bagaży,dziecko i ogromniasty pies.Jedyny minus był taki ,że auto było non stop w warsztacie- poznałam nawet blacharza- nie z powodu stłuczki,ale dziurawych progów ładnie zamaskowanych taśmą.Więc doszedł kolejny warunek, ma być bezawaryjne,więc nowe.Padło na Tucsona- nie jest z najwyższej półki,więc nie zapłacę za niego jak za zboże,raczej bezawaryjny no i pies się zmieści do bagażnika A że mało jeżdzę - no i co z tego .Nie nadgonię Waszych przebiegów wakacjami,bo na nie latam samolotem-podróżowanie po Europie samochodem zostawiam sobie na" póżniejszą starość",teraz chcę spędzać urlop egzotycznie i daleko )
A ,że dbam o Tośkę, no cóż to chyba się wynosi z domu-nie owijam dywanów ani pilotów od telewizora w folię, ale dlaczego mam nie zadbać o coś na co wydałam swoje ciężko zarobione pieniążki??
Pomimo "małych przebiegów" za każdym razem jak wyjeżdzam z garażu mam ogromną frajdę - i chyba o to w tej całej motoryzacji chodzi

@Dominika, ale nie oto chodzi żebyśmy się musieli się tłumaczyć z naszych wyborów! Cieszmy się z naszych samochodów!

@Dominiko. I rozświetliłaś umysły moje. Po to są właśnie dyskusje. Tak trzymać. Satysfakcji z auta życzę !

Wysłane przy użyciu Tapatalka

U mnie również wystąpił taki dylemat przy drugim aucie.
Zona miała do pracy 10 km w dwie strony.
Miesięcznie wychodziło około 350 km
Myśleliśmy nad abonamentem na auto ( co o tym myślicie ? )
Jednak praca została zmieniona i teraz w dwie strony pokonuje 30 km więc przebieg sporo większy , przez co abonament również poszedłby w górę.

Miałem kolegów, bo już są po tamtej stronie. Oszczędzali, czekali i kasa została, swoich marzeń nie spełnili.Staram się żyć każdym dniem, spełniać w ramach możliwości rodzinne marzenia, a jadąc czy to autem czy motocyklem wypoczywam. Przebieg od 20.12.2017 1200km, ale w zimie mniej robimy rodzinnych wycieczek.

Kasę należy wydawać na bieżąco