Forum Hyundai Tucson Polska

Witam
Przy odłączeniu przyczepy funkcja BSD wyłącza się automatycznie, a po podłączeniu przyczepy włączą się automatycznie.

Podczas gdy przyczepa była podpięty pojawił się komunikat sprawdź układ BSD.

Po podłączeniu przyczepy komunikat się pojawia i czujniki nie działają.

Zna ktoś problem?

A po co Ci czujniki cofania gdy wleczesz przyczepę. To tak ma działać

Wyłączają się automatycznie tak jak napisałem.
I jak napisałem teraz jest jakiś problem i nie włączają się nawet gdy nie ma przyczepy

Sorry chodzi o martwe pole

Tucson 1,6 T-GDI 4WD 7DCT 177KM
Pojawił się komunikat sprawdź układ BSD na wyświetlaczu, po dwóch wizytach i kalibracjach lewego sensora w ASO komunikat likwidowano - miało być ok. Po przejechaniu ok 30 km i zadziałaniu tego sensora około 8 razy pojawiał się ponownie komunikat " sprawdź układ BSD" dioda na przycisku także gasla, a przycisk był nieaktywny ponowna wizyta w ASO i stwierdzenie niesprawny lewy czujnik martwego pola diagnoza wymiana sensora. Nabyłem na allegro inny czujnik i po wymianie i kalibracji ponownie to samo. Potem jeszcze jedna kalibracja i wtych samych warunkach awaria jak poprzednio. "Spec stwierdził że czujnik gubi kalibrację. Uklad ten nie ma procedury diagnostycznej(dostępnej). Czy może ktoś spotkał się z podobnym problemem lub wie jak go "ugryźć" myślę że mało prawdopodobne jest że wymieniony sensor(co prawda) używany ma to samo uszkodzenie co ten poprzedni, jeżeli był faktycznie uszkodzony. Czy może to być wina wiązki albo softu??? Czujnik ten poprzedni jak i nowo zamontowany daje się kalibrować bez problemu! Proszę o pomoc

Ludzie serio... macie gwarancję na Wasze samochody. Dlaczego z tego nie korzystacie tylko na własną rękę próbujecie naprawiać takie rzeczy? Uwalony masz sensor. Kup nowy i sprawdź skoro nie chcesz jechać składać reklamację. Przed zakupem sprawdź wiązkę. Nic nie wiadomo o Twoim aucie. Nie zrobiłeś prezentacji auta. Nie wiadomo czy masz auto od nowości, po dzwonie, czy po dzwonie z USA i proszę nie dubluj postów.

Nie każdy na tym forum jest mechanikiem więc pojedź do ASO i zapytaj się co to jest.

A nie można zamienić czujników miejscami? Ja bym podmienił i sprawdził czy błąd wyjdzie na tym samym czy innym.

Witam,
Myślę że nie dubluje tematu"patrz tytuł". Jeżeli chodzi o auto to mam je od nowego. Na początku roku(luty) na parkingu po marketem ktoś wjechał mi w tylny zderzak wgniatając go tak nieszczęśliwie i w takim miejscu że nadłamał część obudowy sensora uszkodzenie zderzaka zostało naprawione i wszystko działało przez ponad dwa miesiące po naprawie lakierniczej do momentu pojawienia się komunikaty "sprawdź układ BSD" po wizycie w ASO kalibracja sensora ( po kilkunastokrotnym wzbudzeniu się
ukladu podczas jazdy komunikat j.w. Ponowna wizyta w ASO i znowu kalibracja ta sama sytuacja. Trzecia wizyta i diagnoza uszkodzony sensor "lewy'" konieczna wymiana - koszt 6500pln. Ponieważ nie można tego w tej sytuacji dokonać wymiany w ramach gwarancji (zdarzenie odległe w czasie i ubezpieczenie też go nie obejmuje - nie zgłoszone bo było to niewielkie wgniecenie i drobna jak wtedy myślałem naprawa lakiernicza) a koszt był dosyć wysoki podjąłem decyzję zakupu sensora używanego wymieniłem go w warsztacie wraz z nową kalibracja. Sytuacja podczas jazdy próbnej j.w. ponowna kalibracja i to samo, zwróciłem zakupiony sensor sprzedawcy i nabyłem kolejny ponowny montaż, kalibracja 2x bez zmian podczas jazdy ponownie wchodzi usterka. Wobec testów dwu innych sensorów i tych samych sytuacji awarii oraz sugestii elektronika że sprawa nie leży po stronie sensorów bo one dają się kalibrować tylko podczas jazdy po zadziałaniu układu sygnalizacyjnego sensor traci kalibrację - powód nieznany. Przypuszczam że wymiana w ASO sensora na nowy mogłaby w tej sytuacji dać efekt jak przy tych dwóch używanych skrzeli miałbym podjąć decyzję o wymianie sensora to wydatek byłby bez sensu. ASO i tak by podało zasadność wymiany część by była zamówiona po mojej decyzji. Sugestia "fachowca" to soft. Myślę że teraz sytuacja jest jasna co do okoliczności. Może jeszcze wchodzi w grę wiązka?? Najdziwniejsze jest to że układ tak w ASO jak i u "speca" daje się bezproblemowo kalibrować a kalibracja "ucieka" po wzbudzeniu się ukladu podczas jazdy. Jeszcze jedna obserwacja podczas włączania zapłonu w momencie startu na przycisku (wł/wył) na krótko zapala się niebieska dioda wydaje mi się że przed awaria tak nie było - czy mógłby ktoś to sprawdzić i napisać jak jest u niego. Dziękuję i proszę o sugestie
Pozdrawiam

Witam czy udało się coś ogarnąć.. I załatwić sprawę