Forum Hyundai Tucson Polska

Witam,

podczas podchodzenia do samochodu, autko mnie nie wita (czyli otwierające się lusterka, podświetlenie klamek i lusterek) ale naciskając przycisk na klamce - otwiera się. Natomiast gdy chcę auto zamknąć, nie mogę go zamknąć z przycisku na klamce, dodatkowo samochód wydaje dźwięk, który najczęściej jest gdy np. drzwi są otwarte. Dodatkowo, kluczyk jest w kieszeni albo w torbie ale nie jest blisko telefonu. Czy ktoś może miał podobną sytuację?

Miałem tak gdy drugi kluczyk był w walizce w bagażniku

Tak. Drugi kluczyk w schowku.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Opcja z drugim kluczykiem odpada, bo jest schowany w domu .

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Sprawdź baterię w pilocie. Najłatwiej chyba jest zamienić piloty i zobaczyć czy będzie to samo
Kluczyk mam czasem bardzo głęboko schowany i jak jest w torbie którą wrzucę do bagażnika to mam podobny efekt.

Cześć i czołem, różne fanberie tworzyłem z tym kluczykiem ale chyba problem sam się rozwiązał. Kluczyk działa.
Nie wiem czy to miało wpływ ale żona parkowala obok stacji transformatowej, więc może stamtąd były zakłócenia i problwmy z tym kluczykiem. ZMIENIŁA miejsce i jest w porządku. Cholera czy to miało wpływ.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Nie ,nie miało . Nasze Tucsony mają ukrytą funkcje samo naprawy. ŻARTOWAŁEM Mogło mieć.

Transformatory, szczególnie wysokiej mocy generują silne pole elektromagnetyczne. To może zakłócać pracę kluczyka, zwłaszcza jeśli częstotliwość pracy kluczyka i pola jest zbliżona.

Nie zmieniajcie miejsca parkowania:) przy ewentualnej próbie kradzieży, przy użyciu tzw. walizek będą mieli problemy z otwarciem....

Oczywiście, żartuję i nikomu tego nie życzę !!!!

Jestem nowym posiadaczem Tucsona i gdy podchodzę do auta z kluczykiem, auto się "budzi". Otwierają się lusterka, klamki są podświetlone, ale nie mogę otworzyć klamką. Gdzie popełniam błąd?