
Żartuje - problem z tych co nie wiadomo o co chodzi.
We wtorek odpalam auto, nagle wyskakuje błąd asystenta pasa ruchu i zaczyna się "dyskoteka". Zegary włączają się, wyłączają mrugają, nie ma światełka przy lewarku jednak zmieniam bieg i mogę jechać. kamera działa. Brak wspomagania, kierunki pojawiają się i znikają, światła tak samo - generalnie Meksyk.
Miał ktoś podobny problem i możecie pomóc od czego zacząć?
Pozdrawiam
Robert