Powłoka ceramiczna
Re: Powłoka ceramiczna
Czarny błotnik potraktuj zwykłą suszarką do włosów. Wcześniej obejrzyj filmiki na YT.
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Re: Powłoka ceramiczna
A ja bym zapytał ile kosztuje w Asi taki element plastikowy na pewno jest wymienialny może nie będzie kosztował krocie zapytać można zawsze
-
- Mistrz
- Posty: 885
- Rejestracja: 13 paź 2016, 14:40
- Lokalizacja: woj. śląskie
- Twój samochód: Tucson TL (2015) 1.6 T-GDI 4WD
- Kolor:
Re: Powłoka ceramiczna
Przykra sprawa Wiem jaki, to ból szczególnie w nowym samochodzie! Ale zanim zaczniesz coś sam próbować naprawiać, podjedź do fachmanów i dowiedz się co i jak i za ile da się to zrobić, a wtedy skalkulujesz czy warto z polisy AC.
1.6 T-GDI 4WD Comfort
-
- Twórca
- Posty: 121
- Rejestracja: 15 mar 2017, 9:44
- Lokalizacja: Warszawa
- Twój samochód: 1.6 T-GDI Style 4WD
- Kolor: moonrock
Re: Powłoka ceramiczna
Boli strasznie. Wspolczuje. Chyba lepiej jednak to zrobic niz zostawic, zwlaszcza ze nowa furka
- Speedor
- Autor
- Posty: 1040
- Rejestracja: 18 gru 2017, 12:08
- Lokalizacja: Wawa
- Twój samochód: 1,6 GDI Style
- Napęd 4x4: Tak
- Kolor: PolarWhite
Re: Powłoka ceramiczna
Chciałbym to zrobić w ASO Hyundai. Jutro się zgłoszę, zobaczymy na ile wycenią naprawę. Aczkolwiek wiem że ceny w ASO mają kosmiczne.
W autach z każdej strony powinny być kamerki, wyłapano by tych drani.
W starym aucie tak nie boli, ale w nowym zwłaszcza tydzień po odbiorze wściekłość jest ogromna.
Jutro podjadę jeszcze na rekonesans miejsca, popatrzę dokładniej.
W autach z każdej strony powinny być kamerki, wyłapano by tych drani.
W starym aucie tak nie boli, ale w nowym zwłaszcza tydzień po odbiorze wściekłość jest ogromna.
Jutro podjadę jeszcze na rekonesans miejsca, popatrzę dokładniej.
Re: Powłoka ceramiczna
W 100% Ciebie rozumiem. W poprzednim aucie zaraz po zakupie ktoś wgniótł mi drzwi. Do dnia sprzedaży po 8 latach! co spojrzałem na wgniecenie, to mu życzylem "wszystkiego naj". Uszkodzenia nie robiłem, bo lakier był nie uszkodzony a wgniecenie nie nadawało się do "wyciągnięcia" tylko szpachla i malowanie. Wolałem nie ruszać. Ale drania co zwiał do dziś "miło" wspominam.
- Speedor
- Autor
- Posty: 1040
- Rejestracja: 18 gru 2017, 12:08
- Lokalizacja: Wawa
- Twój samochód: 1,6 GDI Style
- Napęd 4x4: Tak
- Kolor: PolarWhite
Re: Powłoka ceramiczna
Dlatego ja się nie bawię w żadne detailingi i powłoki bo wiem że wszystko to może prysnąć jak bańka mydlana.
Samochód codziennie jeździ po centrum Warszawy, 30km dziennych tras, parkowanie praktycznie w różnych częściach miasta. Detailing w moim przypadku mija się z celem. Ludzie coraz gorzej jeżdżą, coraz starszych aut na drodze. Oni nie patrzą. Założą czapkę, naciągną na uszy i nie widzą co się dzieje wokół.
Naprawę zrobię na pewno jak radzą koledzy. W sumie po to jest ubezpieczenie
Samochód codziennie jeździ po centrum Warszawy, 30km dziennych tras, parkowanie praktycznie w różnych częściach miasta. Detailing w moim przypadku mija się z celem. Ludzie coraz gorzej jeżdżą, coraz starszych aut na drodze. Oni nie patrzą. Założą czapkę, naciągną na uszy i nie widzą co się dzieje wokół.
Naprawę zrobię na pewno jak radzą koledzy. W sumie po to jest ubezpieczenie
Re: Powłoka ceramiczna
Dokładnie @Speedor. W końcu to tylko samochód, a i po to są ubezpieczenia.
Co innego gdyby człowiek stracił własne zdrowie... To jest dopiero powód do zmartwień !
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Co innego gdyby człowiek stracił własne zdrowie... To jest dopiero powód do zmartwień !
Wysłane przy użyciu Tapatalka