Forum Hyundai Tucson Polska

Pytanie do forumowiczów.
Czy ktoś ma lub montował owiewki? Jeżeli tak to czy były problemy z montażem, z opuszczaniem/podnoszeniem szyb?

Owiewki montowało się w samochodach bez klimatyzacji żeby można było jeździć z uchylonym oknem. Na co to komu teraz??

Pewnie nie każdy lubi klimę ja też czasami wolę okno uchylić i wyłączyć klimę - szczególnie gdy nie ma upałów

W Tucsonie nie mam, ale montowałem w dwóch innych samochodach i żadnego problemu z użytkowaniem i montażem nie było.
Podaję linka do owiewek i filmu instruktażowego (co prawda w innym samochodzie, ale we wszystkich montuje się podobnie):

http://jkstyl.pl/hyundai/9293-owiewki-h ... ylami.html

Ja owiewki miałem ostatnio w maluchu . Zapomniałem, że coś takiego istnieje .
Osobiście nie lubię jeździć z otwartym oknem bo nie słychać własnych myśli.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Panowie, było proste pytanie o montaż i ewentualne problemy, a dostaje rady typu "po co Ci to"
Skoro producent przewidział takowe jako akcesoryjne doposażenie, to nie sądzę by były z użytkowaniem jakikolwiek problemy. A jeśli kupisz np. Heeko czy innej znanej firmy, to ich produkty są wzorowane na OE

OKI zanim padnie jakaś sensowna odpowiedź to czy zawsze trzeba czytać jakieś sarkazmy? było tylko pytanie. komentarzy na temat malucha nie potrzebowałem. A propos do 96 jeździłem maluchem i wspominam to autko z sentymentem

Ja Maluchem jeździłem do 95 r. - miałem czerwonego - to był mój pierwszy własny samochód

No to ja wypadam blado, bo do 91r

W 2001 miałem Forda fiestę,w którym miałem owiewki HEKO, samochód przekazywałem kolejnym osobą i zawsze go widziałem, ostatecznie w zeszłym roku zakończył żywot ('96) od owiewek była porysowana krawędź szyby i zawsze trzeszczało przy domykaniu. Nie wiem jak zachowa się czujnik przyciśnięcia po stronie kierowcy w H. No ale tamten samochód był wiekowy.