Forum Hyundai Tucson Polska

Cześć, od dwóch tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem Tucsona. Wszystko jest pięknie....
Jedyne czego mi brakuje to większej funkcjonalności ekranu.

Navi - jak na razie nie jestem zadowolony, niby jest najnowsza wersja, ale często przy testach odpalam swoją w telefonie, bo ta w samochodzie się gubi. Czy komuś udało się zainstalować inną Navi przez WIN z USB?

Czy istnieje jakaś opcja na przerzucenie obrazu z komórki na ekran i obsługi telefonu z poziomu ekranu? Na zamiennikach w systemie android jest taka opcja? Czy istnieje jakaś apka pod win do tego?

co do innych map/aplikacji, były próby instalacji na tym WinCE7, ale nie otwiera portów z anteny gps, wiec póki co zainstalować się da, używać nie ...

albo w wersji platnej powstało dedykowane oprogramowanie Menaco, na którym działa Navitel i 7ways - koszt 100Euro https://mena.co/features-menaco/

co do obrazu, z innych źródeł, nie ma w tym LG opcji android auto, nie ma car play, i raczej nie będzie, w takie stacje wyposażane są modele na rynek Kanady, USA (stąd takie filmiki na youtube)

poruszyłeś wyposażenie najczęściej wymieniane jako słabe w naszych autach - w wersji wyposażenia z tą NAVI nie ma nawet wybierania głosowego,

udało się odpalić video, ale też z ograniczeniami co do rozdzielczości i bez pozostałych funkcjonalności (jak oglądasz video nie ma bluetooth czy kamery tylnej) - chyba że masz wgrany ten Menavrus



pewnie też zauważysz słabą jakość dźwięku - tu polecam słuchanie spotify z telefonu - a na telefonie włączenie korektora dźwięku, słychać dużo lepiej

generalnie na dzisiaj konfigurowałbym auto bez tej navi i dokupiłbym dedykowane radio z androidem (tak miałem w ix35 i tam bez problemu można było mieć internet, aplikacje z google play czy wyświetlać z ekranu smartfona obraz)

tez o tym myślałem... ostatecznie zdecydowałem się na auto z końcówki rocznika 2016, więc wybierałem z opcji już skonfigurowanych, navi już była.
Szkoda, że funkcjonalność ekranu jest tak mała. W dzisiejszych czasach wystarczyła by apka do wyświetlania z telefonu, i teoretycznie masz wszystko. Ostatnio widziałem taką opcję w jakimś Fordzie...

kambier pisze: ↑

14 lut 2017, 0:18

W dzisiejszych czasach wystarczyła by apka do wyświetlania z telefonu, i teoretycznie masz wszystko. Ostatnio widziałem taką opcję w jakimś Fordzie...

Taka opcja nazywa się Google Android Auto i nie jest wspierana w PL. Za to dobrze działa w USA.
Pisałem do Hyundaia na ten temat. Odpowiedzieli mi, że nie ma w planach. Jest na forum osobny wątek na ten temat.
Trudno, trzeba się nauczyć żyć z naszą navi i przytłumić wewnętrznego technologicznego geeka.

to nawet nie chodzi o to ze nie jest wspierana w PL a jest w USA, mamy po prostu montowane na nasz rynek wersje LG z WIN CE 7,0 na pokładzie, a tu ciężko z uruchomieniem czy to jak napisałeś Android Auto, czy Apple CarPlay czy jakiejkolwiek apki do mirroringu z telefonu po wifi czy BT

przykładowo na rynku niemieckim już teraz w oficjalnym cenniku do wyboru masz 3 rodzaje nawigacji, z czego dwie PIONEER, wspierające już takie funkcje

samodzielnie chciałem wyposażyć auto w radyjko z androidem jakich pełno na rynku, gdzie działałyby aplikacje z Google Play, ale jak pewnie większość brałem co było na placu by było szybciej (w danej oczekiwanej konfiguracji) a poza tym bardziej podoba mi się płetwa na dachu z gps niż wersja z antenką jaka mają auta bez navi

jeszcze chodzi mi po głowie dogadanie się z salonem by spróbować odsprzedać obecną navi komuś przy zakupie, nawet gdyby była to cena 2500 pln, to za tyle kupi się fajne radyjko z androidem (a ktoś nie będzie musiał przy zakupie wydawać 4500) - tu poza przywołanymi aspektami dochodzi nawet prozaiczna możliwość ustawiania jakości dźwięku (jak wiesz w naszym navi w zasadzie możesz ustawić trochę basu i trochę wysokich, a gra słabo na tyle, ze juz nawet puszczenie muzyki z telefonu z korektorem brzmi lepiej) czy wgranie jakichkolwiek map

co ciekawe na początku niektóre salony mogły sprzedawać auta z navi na androdzie (jak na filmiku, http://navidirect.pl/produkty/hyundai/Tucson), która potem zniknęła z oferty