Na przeglądzie w ASO przy 60kkm obsługa zgłosiła mi, że przednie hamulce są do wymiany ponieważ zostało 1mm okładziny. W ASO taka przyjemność została wyceniona na 2600zł, zdecydowałem się jednak na wymianę w zaprzyjaźnionym nieautoryzowanym warsztacie, wyszło 1800zł na częściach Zimmermann. Po wymianie obejrzałem stare klocki i okazało się, że faktycznie, lewe klocki były na wykończeniu, natomiast w prawych zostało jeszcze pół okładziny. Mechanik powiedział, że w środku wszystko wygląda dobrze, prowadnice sprawne i przesmarowane itd.
Moje pytanie natomiast brzmi - skąd taka różnica w zużyciu lewej i prawej strony? Raczej nie z powodu tego, że kierowca siedzi po lewej stronie

Na przeglądzie okresowym w SKP w maju (auto ma już 3 lata) serwisant nic nie zgłaszał.