Tucson NX4
Naprawy blacharskie
-
- Świeżak
- Posty: 4
- Rejestracja: 27 gru 2021, 12:19
- Lokalizacja: Lublin
- Twój samochód: inna marka
- Napęd 4x4: Tak
- Kolor: Szary
Naprawy blacharskie
Cześć!
Pytanie może nieco abstrakcyjne, ale to jedna z rzeczy, które świtają mi w głowie (oprócz wszędobylskiego piano black...) w kontekście zakupu nowego Tucsona.
Co z naprawą w razie stłuczki za 10-15 lat? Nowy Tucson, co potwierdzają także recenzenci, wygląda trochę na "koszmar blacharza" Póki co i tak pewnie w razie potrzeby wymieniają całe elementy, ale co będzie kiedyś, kiedy fabryki dawno zapomną o tej wersji?
Wiem, że dla niektórych to nie do pomyślenia, że można tyle jeździć samochodem, ale ja jednak spokojnie wyobrażam sobie scenariusz, gdzie jeżdżę nowym autem co najmniej 10 lat
Może i głupie myśleć teraz o takich rzeczach, ale ciekawy jestem czy ktoś miał podobne rozważania i ma jakieś zdanie na ten temat
Pytanie może nieco abstrakcyjne, ale to jedna z rzeczy, które świtają mi w głowie (oprócz wszędobylskiego piano black...) w kontekście zakupu nowego Tucsona.
Co z naprawą w razie stłuczki za 10-15 lat? Nowy Tucson, co potwierdzają także recenzenci, wygląda trochę na "koszmar blacharza" Póki co i tak pewnie w razie potrzeby wymieniają całe elementy, ale co będzie kiedyś, kiedy fabryki dawno zapomną o tej wersji?
Wiem, że dla niektórych to nie do pomyślenia, że można tyle jeździć samochodem, ale ja jednak spokojnie wyobrażam sobie scenariusz, gdzie jeżdżę nowym autem co najmniej 10 lat
Może i głupie myśleć teraz o takich rzeczach, ale ciekawy jestem czy ktoś miał podobne rozważania i ma jakieś zdanie na ten temat
-
- Forumowicz
- Posty: 58
- Rejestracja: 11 lis 2016, 18:27
- Lokalizacja: Pomorskie GDA
- Twój samochód: Hyundai Tucson 1,6TGDI 230KM, platinuim, sun
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Automat
- Wersja: NX4
- Kolor: Silky bronze
Re: Naprawy blacharskie :)
Albo nie wytrzeźwiałeś po sylwestrze, albo jesteś starym kawalerem bo z kilkoma mam okazję pracować i wiem, że ich też męczą podobne problemy.
-
- Weteran
- Posty: 359
- Rejestracja: 14 cze 2021, 22:24
- Lokalizacja: Polska
- Twój samochód: 1.6 T-GDI HEV Platinum 2WD
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Automat
- Wersja: NX4
- Paliwo: Hybryda
- Kolor: 2 kolorowy
Re: Naprawy blacharskie :)
A ja koledze zazdroszczę...
ewidentnie nie ma innych problemów na głowie
ewidentnie nie ma innych problemów na głowie
- Zibi70
- Mistrz
- Posty: 956
- Rejestracja: 02 paź 2021, 19:49
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Twój samochód: Hyundai Tucson N-Line 1.6 T-GDI 150 KM
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Manual
- Wersja: NX4
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Dark Knight
Re: Naprawy blacharskie :)
@mgr - Ja sobie mogę swobodnie to wyobrazić. Bo oprócz 6 - no... Może 8% społeczeństwa, które w tej chwili może sobie pozwolić na wymianę samochodu co 3-5 lat. (No... ale to jakby już zaczyna być przeszłością bo powitaliśmy Polski Ład, bo mamy światowy kryzys, bo elektryki i inne atrakcje), jest już teraz na tym świecie istnieje też całkiem spora grupa społeczna, która jeździ i będzie jeździć samochodami mającymi więcej niż 10 lat. (I w najbliższych latach ta grupa będzie sobie rosła). Robią to bo chcą zaoszczędzić, bo ich nie stać, bo lubią swój samochód bo samochód to nie skarpetki, żeby trzeba go zmieniać co roku. W przyszłości może do tego jeszcze dojść kwestia braku alternatywy - chyba, że ktoś lubi plastikowe pierdziawki na baterie. Ja sobie słabo wyobrażam - siebie w mikrojeździdełku, za które trzeba zapłacić równowartość rodzinnego Tucsona. W tej sytuacji ten samochód może mieć wzięcie przez wiele lat (o ile oczywiście nie okaże się problematyczny w eksploatacji). Tucson ma też w miarę rozsądną pojemność silnika, który nie jest wyżyłowany tak, że gul człowiekowi puchnie od samego patrzenia - np. 150 KM z 1.0 l ecoboost w Fordzie, więc są szanse, że będzie w miarę trwały.
Hyundai Tucson NX4 zapowiada się na bardzo popularny - chętnie kupowany samochód, a to oznacza, że zostanie wyprodukowany w dużej liczbie egzemplarzy, zanim zastąpi go nowy model. Z tym wiążą się dwa zjawiska za kilka lat - bogaty rynek używanych części zamiennych oraz produkcja zamienników części w tym także blacharskich. Nie sądzę by był z tym jakiś wielki problem. Do tego nie da się wykluczyć pojawienia się technologii drukowania części "blacharskich" na zamówienie.
Hyundai Tucson NX4 zapowiada się na bardzo popularny - chętnie kupowany samochód, a to oznacza, że zostanie wyprodukowany w dużej liczbie egzemplarzy, zanim zastąpi go nowy model. Z tym wiążą się dwa zjawiska za kilka lat - bogaty rynek używanych części zamiennych oraz produkcja zamienników części w tym także blacharskich. Nie sądzę by był z tym jakiś wielki problem. Do tego nie da się wykluczyć pojawienia się technologii drukowania części "blacharskich" na zamówienie.
Oczekiwanie zaostrza apetyt miał być 15.12.2021, potem 28.12, a potem przestał być, bo tak potrafi spieprzyć Hyundai Motortest Warszawa.
28.12.2021 - Zmiana dealera i... 3.02.2022 - JEST!
28.12.2021 - Zmiana dealera i... 3.02.2022 - JEST!
-
- Twórca
- Posty: 128
- Rejestracja: 01 wrz 2021, 20:40
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Twój samochód: Tucson
- Napęd 4x4: Nie
- Wersja: NX4
- Paliwo: Hybryda
- Kolor: Dark Knight
Re: Naprawy blacharskie :)
Nie jest to czynnik który może wpłynąć na decyzję o kupnie samochodu ale też mi przeszło przez głowę (tylko nie w perspektywie 10 lat) Ja mam bardzo negatywne doświadczenia z działem blacharsko-lakierniczym ASO (w innych markach bo Hyundaia jeszcze nie miałem). Zawsze mam wrażenie, że ktoś się uczył fachu na moim samochodzie. (ostatnio poprawiali mi zderzak 4x a gdy w końcu dobrali właściwy kolor to po 2 miesiącach zaczął się łuszczyć lakier) Jak mam w miarę drobne rzeczy do zrobienia to zawsze jadę do znajomego lakiernika nawet gdy samochód jest na gwarancji - zrobi to 5x lepiej i tak, że w ASO nikt nawet nie zauważy na przeglądzie, że coś było robione.
- Zibi70
- Mistrz
- Posty: 956
- Rejestracja: 02 paź 2021, 19:49
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Twój samochód: Hyundai Tucson N-Line 1.6 T-GDI 150 KM
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Manual
- Wersja: NX4
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Dark Knight
Re: Naprawy blacharskie :)
Dosyć często tzw ASO zleca naprawy blacharskie u pana Kazia w szopie - byle taniej, bo przecież trzeba zarobić 200% marży. Tylko niektóre ASO mają swoje blacharnie i lakiernie, ale i to nie gwarantuje jakości, bo jak wspomniał Pedr - często zatrudnia się jednego blacharza - lakiernika i uczniów na praktykach albo w trakcie douczania.
Oczekiwanie zaostrza apetyt miał być 15.12.2021, potem 28.12, a potem przestał być, bo tak potrafi spieprzyć Hyundai Motortest Warszawa.
28.12.2021 - Zmiana dealera i... 3.02.2022 - JEST!
28.12.2021 - Zmiana dealera i... 3.02.2022 - JEST!
-
- Świeżak
- Posty: 4
- Rejestracja: 27 gru 2021, 12:19
- Lokalizacja: Lublin
- Twój samochód: inna marka
- Napęd 4x4: Tak
- Kolor: Szary
Re: Naprawy blacharskie
Cieszę się, że tym pytaniem wywołałem uśmiech na twarzy niektórych z Was
Może to i dobrze, że nowy model taki "powyginany" to każdą fuszerkę będzie widać jak na dłoni
Co do mojego podejścia to mam jedno auto "salonowe", które mimo 7 lat ma tylko 50 tys. przebiegu, wygląda i jeździ jak nowe. Jak dla mnie głupotą byłoby się pozbywać go zwłaszcza, że dałem za nie śmieszne (wręcz nieprawdopodobne jak na dzisiejsze czasy) pieniądze.
Jeżeli coś mi w 100% pasuje, sprawdza się, przyzwyczaiłem się do tego itp. itd. to nie chcę robić komuś prezentu pozbywając się tego za ułamek pierwotnej ceny.
Teraz przydałby się jeszcze jeden samochód. Nie jest to sprawa "życia lub śmierci". Może jest to wręcz fanaberia...
Z doświadczenia wiem, że czasem trzeba pomyśleć "strategicznie" zwłaszcza jak się wydaje pieniądze, za które jeszcze parę lat temu można było kupić mieszkanie... Odnośnie mieszkań to identycznie było kiedyś z piecykami gazowymi, które wydawały się dobrą opcją (przynajmniej tak to niektórzy reklamowali). Obecnie brak na rynku danych modeli, w tym części zamiennych, brak możliwości wymiany na inny piecyk bo technologia już nie taka i budynek niedostosowany, do tego ceny gazu lecą w kosmos, a za jakieś 2 lata URE nie będzie miał za wiele do powiedzenia w kwestii stawek dla gospodarstw domowych...
Wracając jednak do samochodów to wystarczy, że już teraz na rynku brakuje wielu komponentów i na wszystko trzeba czekać. Brakowałoby gdyby jeszcze powiedzieli, że czegoś nie da się "wyklepać" i trzeba jeździć z "dziurą w drzwiach"
Może to i dobrze, że nowy model taki "powyginany" to każdą fuszerkę będzie widać jak na dłoni
Co do mojego podejścia to mam jedno auto "salonowe", które mimo 7 lat ma tylko 50 tys. przebiegu, wygląda i jeździ jak nowe. Jak dla mnie głupotą byłoby się pozbywać go zwłaszcza, że dałem za nie śmieszne (wręcz nieprawdopodobne jak na dzisiejsze czasy) pieniądze.
Jeżeli coś mi w 100% pasuje, sprawdza się, przyzwyczaiłem się do tego itp. itd. to nie chcę robić komuś prezentu pozbywając się tego za ułamek pierwotnej ceny.
Teraz przydałby się jeszcze jeden samochód. Nie jest to sprawa "życia lub śmierci". Może jest to wręcz fanaberia...
Z doświadczenia wiem, że czasem trzeba pomyśleć "strategicznie" zwłaszcza jak się wydaje pieniądze, za które jeszcze parę lat temu można było kupić mieszkanie... Odnośnie mieszkań to identycznie było kiedyś z piecykami gazowymi, które wydawały się dobrą opcją (przynajmniej tak to niektórzy reklamowali). Obecnie brak na rynku danych modeli, w tym części zamiennych, brak możliwości wymiany na inny piecyk bo technologia już nie taka i budynek niedostosowany, do tego ceny gazu lecą w kosmos, a za jakieś 2 lata URE nie będzie miał za wiele do powiedzenia w kwestii stawek dla gospodarstw domowych...
Wracając jednak do samochodów to wystarczy, że już teraz na rynku brakuje wielu komponentów i na wszystko trzeba czekać. Brakowałoby gdyby jeszcze powiedzieli, że czegoś nie da się "wyklepać" i trzeba jeździć z "dziurą w drzwiach"
-
- Weteran
- Posty: 332
- Rejestracja: 24 maja 2020, 16:05
- Lokalizacja: Polska
- Twój samochód: 2.0 CRDi 6AT 4WD
- Napęd 4x4: Tak
- Skrzynia: Automat
- Wersja: TL
- Paliwo: Diesel
- Kolor: Czarny
Re: Naprawy blacharskie
Jesteście w błędzie, nie ma części używanych do tusconów. Podczas kolizji i uszkodzeniach auta 90% elementów trzeba zamawiać poprzez serwis i płaci się krocie za głupie czujniki czy spinki, nie wspomnę o dostępności części, czeka się nie raz po miesiąc lub lepiej. Przykład - głupi zagłówek tylny wykonany z jasnej skóry nie do kupienia na aukcjach itd. serwis 850 zł. i czekanie 40 dni.
Aby było dużo części i tanich samochód musi być bardzo popularny, musi go dużo jeździć na drogach.
Aby było dużo części i tanich samochód musi być bardzo popularny, musi go dużo jeździć na drogach.
- Zibi70
- Mistrz
- Posty: 956
- Rejestracja: 02 paź 2021, 19:49
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Twój samochód: Hyundai Tucson N-Line 1.6 T-GDI 150 KM
- Napęd 4x4: Nie
- Skrzynia: Manual
- Wersja: NX4
- Paliwo: Benzyna
- Kolor: Dark Knight
Re: Naprawy blacharskie
@pspgame - chyba jednak troszkę demonizujesz. Nie do końca wiem o jakie czujniki Ci chodzi, ale do wcześniejszych modeli wybór części jest dosyć spory:
Czujniki - https://allegro.pl/kategoria/czesci-sam ... i%20tucson
Błotniki - https://allegro.pl/kategoria/czesci-sam ... k%20tucson
maska - https://allegro.pl/kategoria/czesci-sam ... a%20tucson
I można tak długo.
Do NX4 jeszcze za wcześnie - ale też będzie sporo, bo sporo będzie go na drogach.
Jeśli chodzi o spinki - nie ma w hyundaiu żadnych cudów - spinki są standardowe jak do każdego samochodu - przeciętna cena od 3,50 do kilkunastu zł za 10 szt.
Oczywiście niektórzy mechanicy są takimi magikami, jak jeden, który naprawiał samochód bratu - kupił do mazdy spinki po 3,50 zł za szt. Dokładnie takie same jak te po 3,50 za 10 szt. A że tych spinek było (dziwnym trafem) potrzeba kilkadziesiąt to się zrobiło parę stów - w normalnych warunkach wyszłoby mniej niż 100 zł.
Jak się ktoś uprze to i po 10 zł za sztukę kupi i powie klientowi, że po tyle są, a w promocji ustawi mu zbieżność w żarówkach migaczy - za jedyne 120 zł.
Czujniki - https://allegro.pl/kategoria/czesci-sam ... i%20tucson
Błotniki - https://allegro.pl/kategoria/czesci-sam ... k%20tucson
maska - https://allegro.pl/kategoria/czesci-sam ... a%20tucson
I można tak długo.
Do NX4 jeszcze za wcześnie - ale też będzie sporo, bo sporo będzie go na drogach.
Jeśli chodzi o spinki - nie ma w hyundaiu żadnych cudów - spinki są standardowe jak do każdego samochodu - przeciętna cena od 3,50 do kilkunastu zł za 10 szt.
Oczywiście niektórzy mechanicy są takimi magikami, jak jeden, który naprawiał samochód bratu - kupił do mazdy spinki po 3,50 zł za szt. Dokładnie takie same jak te po 3,50 za 10 szt. A że tych spinek było (dziwnym trafem) potrzeba kilkadziesiąt to się zrobiło parę stów - w normalnych warunkach wyszłoby mniej niż 100 zł.
Jak się ktoś uprze to i po 10 zł za sztukę kupi i powie klientowi, że po tyle są, a w promocji ustawi mu zbieżność w żarówkach migaczy - za jedyne 120 zł.
Oczekiwanie zaostrza apetyt miał być 15.12.2021, potem 28.12, a potem przestał być, bo tak potrafi spieprzyć Hyundai Motortest Warszawa.
28.12.2021 - Zmiana dealera i... 3.02.2022 - JEST!
28.12.2021 - Zmiana dealera i... 3.02.2022 - JEST!
-
- Weteran
- Posty: 332
- Rejestracja: 24 maja 2020, 16:05
- Lokalizacja: Polska
- Twój samochód: 2.0 CRDi 6AT 4WD
- Napęd 4x4: Tak
- Skrzynia: Automat
- Wersja: TL
- Paliwo: Diesel
- Kolor: Czarny
Re: Naprawy blacharskie
Zibi70 podajesz to co wujek google pokazuje, rzeczywistość jest inna. Jak zaczniesz szukać dokładnie to się okaże że akurat do twojego modelu nie pasuje, bo akurat masz najbogatszą wersje i najmocniejszy silnik a one się ciut inne.
To co pisałem wcześniej głupi zagłówek z jasnej skóry - serwis
radary, światłowód, małe plastiki z przodu, kostka lampy itd. - serwis
błotniki, maska, zderzak te elementy kupisz używane lub nowe i na tym się skończy
Dzik potrafi straszne zniszczenia z przodu zrobić, jest tam dużo elektroniki i bzdetów co dużo kosztują.
To co pisałem wcześniej głupi zagłówek z jasnej skóry - serwis
radary, światłowód, małe plastiki z przodu, kostka lampy itd. - serwis
błotniki, maska, zderzak te elementy kupisz używane lub nowe i na tym się skończy
Dzik potrafi straszne zniszczenia z przodu zrobić, jest tam dużo elektroniki i bzdetów co dużo kosztują.