No właśnie...
Ostatnio jechałem w opadach śniegu i ... zasypało mi reflektory

W innym wątku co prawda @krisman pisze o doprowadzanym ciepłym powietrzu do reflektorów, ale coś to marnie szło, albo śnieg za gęsto padał. Szczerze mówiąc, cienko to widzę, wieczór, autostrada i sypiący śnieg. I koniec płynu w zbiorniczku, żeby było jeszcze straszniej
A co do grzania przedniej szyby w miejscu parkowania wycieraczek, też doupy nie urywa
szyba.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.