Forum Hyundai Tucson Polska

Po 2 latach nie ma już gwarancji na zawieszenie, tak więc dobrej jakości zamienniki będą ok.

Chciałem wymienić klocki wraz z tarczami wszystko Bosch ale ze względu na idealny stan tarcz (przebieg tylko 63 tysie) wymiana samych klocków cena 200zł.
Zastanawiam się dlaczego koledzy wymieniają po 30tys. ? czy ja nie hamuję?

Jeśli robisz długie trasy (po przebiegu wnioskuję) to hamujesz znacznie mniej niż ci w mieście od świateł do świateł...

Zgadzam się w długich trasach jest odpowiedź. U mnie 95% to trasy 300-400km.

Panowie musze wymienić klocki przód tył i chcę kupić oryginalne Czy ktoś pomoże mi i poda gdzie sprawdzę jakie klocki oryginalne musze kupić a dokładnie jakie mają oznaczenie ( numer klocków przód i tył ) Dodam ze posiadam tucsona 1,7 2016 rok 115koni Dziękuję

czesc
przy okazji serwisu automatycznego ręcznego, serwis dzisiaj oznajmił mi że muszę wymienić przednie tarcze i klocki - przebieg 30k
mysle sobie ... hmm może faktycznie dużo po mieście, automat, wiec moze i faktycznie zuzyte ...
i teraz najlepsze, "mamy, auto i tak na kanale wiec zmienimy do godziny, koszt z ekstra rabatem dla Pana 1300 pln"
co o tym sądzicie Koledzy?

Wrzuć jakieś foto jeśli to możliwe jak wyglądają klocki i tarcze. Mimo wszystko wydaje mi się że to działanie z lekka na wyrost i cena jest z lekka chyba przesadzona imho.

U mnie już lekko biją, więc zmienię pewnie przy przebiegu 45 kkm, gdy będę olej wymieniał.
Cena 1300 to chyba razem z tarczami?

1300 za sam przód? Kogoś zdrowo pogięło.

Nie wiem jak wy koledzy hamulca używacie że klocki i tym bardziej tarcze po 30k km wymieniacie. Mój 1.6 T-GDI po 2 latach ma nalatane 50k i klocki do wymiany będą przy 65k km i to też tylko dla pewności bo prawdopodobnie dotrwałyby do 80k, o tarczach nie wspomnę. Do tego jazda większość w mieście (Warszawa) no i styl raczej dynamiczny. Skrzynia automat 7DCT. Wydaje mi się że hamulców sporo kierowców nadużywa - często widzę jak zjeżdżają z górki a "stopy" świecą się ciągle przez minutę. Hamulec służy do zatrzymywania i zwalniania auta a nie jeżdżenia na nim. Wciskamy go w miarę mocno i na krótko. W ten sposób hamulce posłużą długie kilometry.