Forum Hyundai Tucson Polska

nrz no to się chwali! choć jakby tatko kupił to pewnie byś się nie przyznał hehe

losiek pisze: ↑

14 lut 2018, 16:03

nrz no to się chwali! choć jakby tatko kupił to pewnie byś się nie przyznał hehe

Ktoś może ale nie musi mi wierzyć, nie mam też powodu kłamać a wyciągów z konta nie będę wrzucał żeby komukolwiek udowodnić.
Uczenie się i mądre wybory zaowocowały, mimo że na rzecz pracy musiałem poświęcić wiele

Tucson nie jest znowu jakimś drogim samochodem, jak brałem swojego to astra czy megane były minimalnie tańsze.... Ja osobiście gratuluje, sam jestem relatywnie młody i uważam, że jak ktoś pracuje, ma jakiś pomysł na siebie to samochód do 100tys jest w zasięgu ręki...

nrz pisze: ↑

14 lut 2018, 16:08

Ktoś może ale nie musi mi wierzyć, nie mam też powodu kłamać a wyciągów z konta nie będę wrzucał żeby komukolwiek udowodnić.
Uczenie się i mądre wybory zaowocowały, mimo że na rzecz pracy musiałem poświęcić wiele

Spokojnie kolega Speedor ma czasem dziwne "teksty" nie wiadomo w jakim celu pisane. Ja osobiście gratuluję

nrz rozumiem Cię bo można powiedzieć, że moje życie po studiach kręci się tylko wokół pracy,

a kolega Speedor chyba lubi prowokować

mlodyksiegowy pisze: ↑

14 lut 2018, 16:11

Spokojnie kolega Speedor ma czasem dziwne "teksty" nie wiadomo w jakim celu pisane. Ja osobiście gratuluję

Nie obrażam się, ale chyba wylazło ze mnie coś na wzór "samozadowolenia z siebie" - taka idiotyczna reakcja nie miało to zabrzmieć ostentacyjnie

losiek pisze: ↑

14 lut 2018, 16:16

nrz rozumiem Cię bo można powiedzieć, że moje życie po studiach kręci się tylko wokół pracy,

a kolega Speedor chyba lubi prowokować

U mnie zazwyczaj też, bardzo często jestem w podróży - cierpi na tym rodzina, żona itd.. Grunt żebyśmy w tej dzikiej pogoni znaleźli jakiś zdrowy umiar bo życie przeleci obok nosa i nie będzie czasu na jeżdżenie Tucsonem

A jeśli nawet kupiony przez babcię, co komu do tego? Jakaś zawiść?

Speedor pisze: Tatko kupił ????

Nie rozumiem. Faza księżyca ma na Was wpływ, zazdrość czy co ?
Dzisiaj mając 28 lat można mieć więcej niż nie jeden 50-latek.
Ja bym się na Was obraził będąc adresatem tego posta.
Zanim coś napiszecie Koledzy, zastanówcie się 3 razy.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Czemu napisałeś w liczbie mnogiej?

krisman pisze:Czemu napisałeś w liczbie mnogiej?

Hehehe, nie wiem. Chyba dlatego, że wczoraj oglądałem radziecki film .
A tak na serio, to zdaje się, że kilku kolegów "przechwycilo" ten wpis "dalej".

Wysłane przy użyciu Tapatalka