Forum Hyundai Tucson Polska

Cześć.
Od momentu zakupu mojego Hyundaia mam problem z czujnikami parkowania z przodu. Gdy zajrzałem do wiązki okazało się, że kiedyś była już uszkodzona i ktoś próbował ją reanimować, nie wiadomo z jakim skutkiem. Wszystko było owinięte sporą ilością taśmy izolacyjnej. Po uwolnieniu przewodów okazało się, że jeden z nich był przerwany. Po zlutowaniu problem nadal występuje i gdy włączę bieg wsteczny to na ekranie między zegarami pojawia się w miejscu wskaźnika czujników przód, pomarańczowy trójkąt z wykrzyknikiem. Czujniki z tyłu działają prawidłowo. Dodatkowo po obu stronach zderzaka wiszą dwie kostki od czujników nie podłączone do niczego. Na błotnikach są listwy w których mogłyby być zamontowane czujniki, których nie ma. Czy do wiązki PDC muszą być podłączone wszystkie czujniki żeby działała prawidłowo, czy bez tych dwóch też powinna działać? Czy ma ktoś dostęp do schematu tej kostki, żebym mógł sprawdzić czy wszystko jest dobrze podłączone, oraz gdzie ewentualnie mógłbym kupić taką kostkę bo ta jest trochę uszkodzona?

W przednim PDC są 4 czujniki i musza byc podłączone wszystkie by działało.
Z 2017 wygląda to tak

Z wiązki silnika wychodzi mi 5 przewodów 3x czarne, różowy i żółty wszystkie były lutowane i nie mam pewności, że osoba, która to robiła zrobiła to poprawnie. Czy masz może schemat tej kostki?

chyba po ten wtyk tobie chodzi.
Przypominam, ze to wiązki od Tuska z 2016

Dzięki Wielkie

Powodzenia