Forum Hyundai Tucson Polska

Cześć,

jakie macie wrażenia z jazdy Waszymi autami pod kątem pracy zawieszenia z przodu?
Pytam, ponieważ przesiadłem się ze starej Audi A4 B6 na Tucsona 2019 z jedynie 40k przebiegu (ASO, zwrot auta po leasingu) - praktycznie świeże auto i mam mieszane odczucia.
Jeżdżąc po małych wybojach/nierównościach zauważyłem, że w prawym kole coś mi lekko stuka (odgłos podobny do łącznika stabilizatora). Zaprowadziłem samochód do ASO na weryfikację, ale nic nie znaleźli kompletnie.
Byłem na szarpakach - to samo. Wszystko ok. Jeżdżąc natomiast po dużo bardziej zniszczonych drogach zawieszenie pracuje idealnie. Problem pojawia się jedynie na drobnych nierównościach.
Jak auto stało w ASO, dostałem zastępczy i10 (nowy) i zauważyłem, że te zawieszenie wcale lepiej nie pracuje.
Moje pytanie, czy te auta tak po prostu mają? Nie chcę doszukiwać się problemów tam, gdzie ich nie ma, ale jestem mocno zdziwiony.

Nie jest to odgłos plastików, klamry od pasów tylnych, ani okulary w schowku... Ewidentnie odgłos pochodzi z kół.

Tak poprostu mają np.na kostce brukowej Było wiele na ten temat,niektorym uzytkownkom to nie przeszkadza lub nie słyszą ja już odpuściłem.Na Niemieckim forum był o tym wątek na 20 stron.

Jest 91 stron na ten problem teraz https://www.Tucson-forum.de/forum/threa ... ?pageNo=91

@cezary dzięki za odpowiedź. Ale to chyba piszą o tylnym zawieszeniu, a ja mam na myśli prawy przód.