Forum Hyundai Tucson Polska

Tak, jednak jadąc w trasę po postoju liczy od nowa a chciałbym znać spalanie całej trasy a nie jednego odcinka. Nie przed każdym wyjazdem muszę tankować. W poprzednim tucsonie zerowało chyba po całym dniu, dla mnie było to lepsze.
Ja może nie jeżdżę jak taksówkarz ale również nie na wyścigi. Ostatnio jednak wiozłem takie stworzenie, które boi się jazdy i zaczyna miauczeć i nie jest to kobieta

O ile pamiętam są trzy liczniki: od uruchomienia, od zatankowania - i to chyba można też zmienić) i trzeci, który zerujesz kiedy chcesz.

Zbliżam się do przebiegu 50 000 km. Średnie spalanie z tego przebiegu to 10l / 100km.

Mi przy przebiegu ponad 33k km średnie spalanie z ostatnich 10k km to 7.3. Jazda głównie po Warszawie (w tym trochę obwodnicy i co drugi łikend w trasie jakieś 100-200km) Wersja hybrydowa.

Pzdr

Qter

Wysłane z mojego RMX3241 przy użyciu Tapatalka

Krampus pisze: ↑

18 paź 2023, 20:51

O ile pamiętam są trzy liczniki: od uruchomienia, od zatankowania Ito chyba można też zmienić) i trzeci, który zerujesz kiedy chcesz.

Tak właśnie jest i przy zerowaniu tego trzeciego kasuje wszystkie dane.

Porównałem wskazania komputera z wyliczeniem spalania z tankowania. Wyszło mi 0,4 l mniejsze spalanie faktyczne względem komputera.
Jeśli chodzi o spalanie w trasie, to od ruszenia na zimnym do celu czyli Brenna - Katowice komputer pokazał 5,8 l/100 km. Ale faktycznie jechałem tak, aby osiagnąć najniższy wynik. To był eksperyment, normalnie tak nie jezdżę

Na drogach lokalnych, najczęściej odcinki 12-14 km średnia to 6,5 l/100 km, skrzynia manualna.
Czytając wcześniej różne opinie o spalaniu byłem przygotowany na więcej

Często w testach mówiono też o wyższym spalaniu przy skrzyniach 7DCT, ale najczęściej testowano je z wersjami 4WD, więc ciężko stwierdzić, czy to skrzynia, czy napęd na dwie osie miał na to wpływ. Macie jakieś doświadczenia związane z tym?

Zależy, co kto rozumie normalnie. Wczoraj zrobiłem trasę 2 x 180, po DK i kawałek S i A. Wyszło mi po 5.6/100. Bez problemu jazda po 90/h. Jak trafił się wolniejszy, to go wyprzedzałem ale byli tacy, co jechali po 120 i dla nich pewnie to normalne. Wczoraj zresztą ta przepisowa jazda uratowała nam pewnie życie jak wypadł debil na zakręcie zza ciężarówki na czołówkę na nas. Pomimo, że nie było ciągłej to widoczność słaba.

Witam, pierwsze litrażowanie 1,6 MHEV DCT, 441 km tylko miasto, 40% Eko, 40% Normal, 20% sport - 8,6 l/100 km.

41.300 km przebiegu, 60% miasto (obwodnica), 40% trasa - licznik nie kasowany od początku: 8,5l
Poprzedni: TL 1,6TGDI N-Line 2WD 7DCT, 53.300 przebieg, parametry jazdy jak powyżej, od początku: 9,8l
Tak, że Mhev, mimo 4WD, daje radę