Forum Hyundai Tucson Polska

Zapewne wszyscy już słyszeli różnej masci zapewnienia na temat cudowności elektromobilności i jak to już niedługo ma być miodzio i orzeszki, a przy tym będzie eko i coraz taniej, bo już powstają fabryki nowoczesnych akumulatorów a zielona energia będzie prawie za darmo...

To tyle mokrych snów.
A teraz lądowanie na ziemi - wystarczy połączyć kropki.

https://www.money.pl/gielda/produkcja-a ... 1008a.html - Kluczowy przekaz: Problem tkwi w dostępności takich surowców jak lit, nikiel, mangan i kobalt - pisze poniedziałkowa "Rzeczpospolita". Rynek jest rozchwiany. Czynione są duże inwestycje w fabryki ogniw, ale nie w wydobycie surowców. Ceny na rynkach rosną, bo zapotrzebowanie na nie jest znacznie większe niż możliwości wydobycia. Jak wskazuje "Rz", na uruchomienie nowych kopalni, podstawę łańcucha dostaw, potrzeba około 7 lat.

https://wysokienapiecie.pl/40826-astron ... 0-zl-mwh/ - Kluczowy przekaz: Giełdowa cena energii wieczorem w Wielkiej Brytanii przekraczała równowartość 9300 zł/MWh. Stawki na dziś w Niemczech są najwyższe od 15 lat, a w Polsce cena w tym miesiącu pobije kolejny rekord wszechczasów. Braki gazu w magazynach, drogi węgiel, przeciągające się odstawienia elektrowni atomowych i słaba wietrzność to tylko kilka z powodów.

A tak przy okazji...
Nie jestem przeciwnikiem ekologii, jednak to w jakim kierunku teraz zmierza motoryzacja jak dla mnie nie ma z ekologią zbyt wiele wspólnego. Coraz niższa jakość samochodów w imię ekologii (w efekcie wymuszona przeróbka złomu + produkcja nowego w miejsce takiej padaki po kilku latach eksploatacji, obciąża środowisko nie mniej niż diesel przez 20 lat), a do tego eko elektromobilność z... węgla i gazu.

Pomijam już, że rozczulają mnie do łez tacy, którzy kupili sobie elektryka za 3x tyle, co za normalny samochód, ale za to mogą na jednym ładowaniu przejechać 1/3 tego, co normalnym samochodem. No i jeżdżą za darmo bo... fotowoltaika. A potem szukają na trasie wolnej, ale szybkiej ładowarki przy której eeemmm... no tak... trzeba będzie zabulić. Ale to nie problem, bo przecież jeżdżą za darmo, a za gablotę dali nie 100 ale tylko 250 tys, więc... mają za darmo i są eko - nie to co wy kopciuchy i śmierdziuchy w dieslach i benzyniakach. Zupełnie przy tym nie rozumieją, że te kilkanaście proc. energii z OZE (jakie na szczęście produkują głównie wiatraki pracujące też nocą a nie tylko w dzień), w żaden sposób nie zmniejsza produkcji prądu z węgla, bo zwyczajnie system energetyczny nie ma możliwości zmniejszania mocy konwencjonalnych elektrowni na zawołanie i musza one stale pracować na niezmiennym poziomie spalając bardzo ekologiczny i "zdrowy" węgiel - głównie zresztą od naszego przyjaciela Wołodii i jeszcze długo nic się w tym zakresie nie zmieni więc znaczny wzrost liczby elektryków skończy się piękna katastrofą, bo oprócz syfu w atmosferze, sieci energetyczne nie są na to przygotowane i będzie śmiesznie.

Zgadzam się i wielki big like za tego posta. Znam firmy które wyspecjalizowały się w zwożeniu z autostrady rozładowanych elektryków wozić gratów po wypadkach to już im się nie chce bo to... narobić się trzeba z pourywanymi kołami i takie tam brudne historie. Tu, przy elektryku natomiast, ładnie, czyściutko i szybciutko przewiezione pod ładowarkę - zapłacone i... następny

a jako ciekawostka podam
CO2
benzyna 2.0 - 100 kilometrów 18 kilogramów
ropniak 2,0 - 100 kilometrów 17 kilogramów
elektryk w realiach Polskich gdzie prąd pozyskujemy z węgla - 100 kilometrów 15 kilogramów emisji

więc gdzie to eko i mała emisja CO2 ?

pspgame pisze: ↑

19 paź 2021, 8:04

więc gdzie to eko i mała emisja CO2 ?

W rozważaniach teoretycznych wszelkiej maści pajaców za biurkami z excelami w ręku

Cała prawda o elektrykach i ich zeroemisyjność
https://www.youtube.com/watch?v=kYkQDLJMSu8

Najgorsze jest to, że te "ekologiczne" działania narzucają politycy, którym wiszą koszty, bo za wszystko płacą podatnicy. I do tego europa ma ratować cały świat. Tylko mnie to wszystko wkur....

Szkoda, że tego typu dyskusje niczego nie zmieniają…

Informatkot pisze: ↑

21 paź 2021, 8:08

Szkoda, że tego typu dyskusje niczego nie zmieniają…

Kropla drąży skałę. Jeśli takie dyskusje nie będą pojawiać się w przestrzeni publicznej, te matołki będą myślały, że mogą nam wciskać każdy kit bezkarnie.

U mnie na wiosce (ponad 100tys. mieszkańców ) w tym roku Energa postawiła kilkadziesiąt ładowarek. Oczywiście zabrano x 2 miejsc parkingowych. Ciekawe jakie jest wykorzystanie. Na razie widziałem raz, jak ładuje się skodzina. Nie znaczy, że jest tylko jeden elektryk. Może są dwa