Forum Hyundai Tucson Polska

Dzień dobry,
Od jakiegoś czasu - raz na jakiś czas - obserwuję dziwne zachowanie świateł ustawionych w trybie auto. Gdy warunki zewnętrzne są odpowiednie, aby świeciły światła do jazdy dziennej - te świecą i wszystko jest w porządku - nie świeci kontrolka na desce rozdzielczej, co jest prawidłowe dla tego trybu. Natomiast, gdy zapada zmierzch lub wjeżdżam do parkingu podziemnego, itd. , automat uruchamia światła mijania - wraz ze światłami pozycyjnymi. Też wszystko wydaje się być w porządku - na desce świecą kontrolki : świateł mijania i pozycyjnych (dwie jednocześnie). Jednak co jakiś czas w tym trybie (auto) wyłącza się kontrolka świateł mijania i światła mijania również gasną, a świecą się jedynie światła pozycyjne, co sygnalizowane jest właściwą kontrolką - tylko dla świateł pozycyjnych. Z tego, co znam swój samochód (od 4 lat), od zawsze w trybie auto działało to tak :
- świecą wyłącznie DRL (bez kontrolki na desce)
lub
- świecą wyłącznie światła mijania + pozycyjne (na desce świecą obie kontrolki)

nigdy nie obserwowałem "stanów pośrednich", tj .: nigdy nie świeciły się w trybie auto wyłącznie światła pozycyjne (zawsze "grupa" - pozycyjne + mijania).

czy ktoś spotkał się z takimi objawami ? Zdarza się to rzadko, ale średnio 1-2 w tyg. się z tym spotykam od kilku tygodni. Nie chcę jechać w ciemno do serwisu, bo znając życie, wszystko wówczas będzie w porządku.
Dziękuję za wszelkie sugestie.

To są najgorsze przypadki gdy coś raz działa a raz nie, lepiej żeby od razu popsuło się na amen wtedy albo reklamacja albo wymiana i problem z głowy, a tak... szukaj se wiatru w polu. Z tego co pamiętam to nikt nie zgłaszał takich problemów.

Ja zauważyłem u siebie, że jak na włączonym silniku wysiądę z samochodu i otworze bagażnik to gasi światła dzienne natomiast jak wsiądę i ruszę ponownie już nie zapala. Ostatnio byłem na wymianie oleju, która trwała godzinę to może wgrali nowy soft

mlodyksiegowy pisze: ↑

09 sty 2022, 1:28

Ja zauważyłem u siebie, że jak na włączonym silniku wysiądę z samochodu i otworze bagażnik to gasi światła dzienne natomiast jak wsiądę i ruszę ponownie już nie zapala. Ostatnio byłem na wymianie oleju, która trwała godzinę to może wgrali nowy soft

Gdyby ktoś dociekał - odszyfrowałem problem , gasi światła dzienne za każdym razem jak się zaciągnie hamulec ręczny (po zwolnieniu światła się zapalają)

mlodyksiegowy pisze: ↑

31 sty 2022, 9:30

Gdyby ktoś dociekał - odszyfrowałem problem , gasi światła dzienne za każdym razem jak się zaciągnie hamulec ręczny (po zwolnieniu światła się zapalają)

Tylko, że wcześniej napisałeś: "...jak wsiądę i ruszę ponownie już nie zapala."

daniel.tucson4 pisze: ↑

31 sty 2022, 10:34

Tylko, że wcześniej napisałeś: "...jak wsiądę i ruszę ponownie już nie zapala."

No fakt z otwartym bagażnikiem nie testowałem - ale paradoks polegał na tym, że mam odruch zaciągania ręcznego, więc zawsze jak wychodziłem sprawdzać czy się palą światła do jazdy dziennej, oczywiście były zgaszone (bagażnik mógł być błędnym stwierdzeniem)
Nie mniej niestety nie jestem taki bystry - bo postanowiłem spojrzeć do instrukcji obsługi przed wizytą reklamacyjną w ASO i dopiero wówczas odkryłem że światła dzienne gasną po zaciągnięciu ręcznego (swoją drogą ciekawe czy w ASO to wiedzą )

Przypne się do tematu.U mnie przy zmianie z dziennych na mijania daje 5 krotnie sygnalizację pipczeniem że zmienia światła np wjazd do tunelu ,trochę to denerwuje ,nic z kontrolek się nie pali ,światla wszystkie ok ,próbowałem różnych ustawien z menu i nic ,Może ktoś miał coś takiego

doszedłem w końcu że to dodatkowy immo drze sie że kończy się bateria w pastylce.

Odświeżę trochę temat żeby nowego nie zakładać.

Dzisiaj u mnie światła dzienne odmówiły współpracy w trybie auto, po przekręceniu na pozycję świateł do jazdy dziennej wszystko ok działa.
Jedynie w auto nic. Tak samo przy odblokowaniu auta lub wyłączeniu auta nie działa "odprowadzanie do domu" światła się nie zapalają.

Da się to jakoś zresetować czy mam kręcić aferę?

Może to nie do końca w temacie, ale dalej jest to dość dziwne zachowanie świateł w trybie AUTO jak podczas wyprzedzania innego auta w ciemnym otoczeniu na trybie AUTO, to jak jest się na lewym pasie to z powodu braku światła z naprzeciw jeszcze na obok auta wyprzedzanego włączają się długie i oślepiają kierowcę wyprzedzanego

Pewnie tak też miewacie i co robicie zaradczo w tej kwestii