Forum Hyundai Tucson Polska

Od HMP
"
Szanowni Państwo!

Uprzejmie informujemy, że w celu zapewnienia realizacji zamówień i utrzymania ciągłości produkcji modelu Tucson, producent dokonał niezbędnych zmian w dokumentacji homologacyjnej pojazdu.
W wyniku tych działań, dostępność dokumentów rejestracyjnych dla pojazdów z roku modelowego 2022 została przesunięta na przełom stycznia i lutego przyszłego roku.

HME zastrzega, że wskazane daty mogą ulec zmianie.
Powodem tej sytuacji jest duża ilość zmian w dokumentacji homologacyjnej oraz wzrastające wskaźniki Covid-19 – obecnie opóźnienia w Urzędach homologacyjnych sięgają 2-3 miesięcy poza ustalony harmonogram.
Problem dotyczy całej Europy, z poziomu HMP nie mamy możliwości przyśpieszenia procesu uzyskania dokumentacji.

Prosimy o uwzględnienie powyższej informacji w komunikacji z klientami i planach sprzedażowych.
Będziemy informowali Państwa o zmianach statusu sprawy. "

i oczekiwałbym od dealera że do mnie zadzwoni i mi o tym powie...
a mój ewidentnie ma mnie w dupie... na moje maile odpowie na co 3
czyli raz na 5 tygodni - przynajmniej odbiera telefony... dzwonie z zastrzeżonego

arbi pisze: ↑

29 lis 2021, 20:44

i oczekiwałbym od dealera że do mnie zadzwoni i mi o tym powie...
a mój ewidentnie ma mnie w dupie... na moje maile odpowie na co 3
czyli raz na 5 tygodni - przynajmniej odbiera telefony... dzwonie z zastrzeżonego

Nie jest to pewnie żadne pocieszenie ale u mnie dokładnie to samo.

A tak w ogóle to jprdl - co jeszcze można zrzucić na COVID co się ma niby dziać w tych urzędach homologacyjnych? I składają wnioski o homologację jak już zaczynają produkcję?

Pedr pisze: ↑

29 lis 2021, 20:56

Nie jest to pewnie żadne pocieszenie ale u mnie dokładnie to samo.

A tak w ogóle to jprdl - co jeszcze można zrzucić na COVID co się ma niby dziać w tych urzędach homologacyjnych? I składają wnioski o homologację jak już zaczynają produkcję?

Hooy, nie kowid, nie chcą płacić za emisje CO2. Jeszcze jeden telefon, jutro i Lexus. CO prawda z rok, ale... napiszę jutro po.

daniel.tucson4 pisze: ↑

29 lis 2021, 21:26

Hooy, nie kowid, nie chcą płacić za emisje CO2. Jeszcze jeden telefon, jutro i Lexus. CO prawda z rok, ale... napiszę jutro po.

No przeglądnąłem ofertę Lexusa i wychodzi mi, że mogę zamienić na
NX350h, niestety za wszystko co bym chciał (odpowiednik tucsona platinum)
to zapłacę jakieś 291k... wiem że jakość dożo wyższa - nie ma co porównywać,
ale to jednak +111k zł... czyli dodatkowe, nienajgorsze auto...

A jak wezmę golasa to i tak 202k czyli +22k i nie mam za wiele elektroniki
(brak adapt zawieszenia, brak smart key, brak elektrycznych foteli, zapomnijmy
o ich podgrzewaniu i chłodzeniu, brak kamer 360, brak elektr klapy, brak oświetlenia
ambient, siedzenia ze szmaty zamiast skóry, wyświetlacz w niskiej(!!!) rozdzielczości,
brak monitorowania martwego pola, brak ostrzegania o ruchu poprzecznym... itp)

to tak na szybko... już się mentalnie przyzwyczaiłem że w Tucsonie to wszystko
mam... a teraz to jakby mi ktoś to zabrał

A ja się w końcu doczekałem. Dostałem dzisiaj wiadomość, że samochód został wyprodukowany i w przyszłym tygodniu powinien być w salonie. W sumie nie mogę narzekać bo umowę podpisałem 28 lipca a dealer zamówil auto 25 maja.

yoris pisze: ↑

29 lis 2021, 22:08

A ja się w końcu doczekałem. Dostałem dzisiaj wiadomość, że samochód został wyprodukowany i w przyszłym tygodniu powinien być w salonie. W sumie nie mogę narzekać bo umowę podpisałem 28 lipca a dealer zamówil auto 25 mają.

Nie życzę Ci źle, ale... homologacja może pociągnąć parę tygodni... pismo od HMP powyżej

arbi pisze: ↑

29 lis 2021, 22:03

...

A jak wezmę golasa to i tak 202k czyli +22k i nie mam za wiele elektroniki
(brak adapt zawieszenia, brak smart key, brak elektrycznych foteli, zapomnijmy
o ich podgrzewaniu i chłodzeniu, brak kamer 360, brak elektr klapy, brak oświetlenia
ambient, siedzenia ze szmaty zamiast skóry, wyświetlacz w niskiej(!!!) rozdzielczości,
brak monitorowania martwego pola, brak ostrzegania o ruchu poprzecznym... itp)
...

Wszystko co napisałeś, to: adapt zawieszenie - naprawdę , jak się jeździ dużo w terenie, to ok, rajdowo; bezkluczykowe - kupuj etui z klatką farandaya, bo ci namierzą sygnał; elektryczne fotele -przy każdym wsiadaniu je ustawiasz?, chłodzenie foteli - weź klimę (standard) i jest chłodno, kamery 360 - kto tym poważny się sugeruje - używa się lusterek i oczu, elektr. klapa - mam jeszcze siłę otworzyć, gorzej jak nie zadziała, czy można ręcznie; światełka ambient - naprawdę rozglądasz się po aucie jadąc; siedzenia ze szmaty - bez komentarza, a te "skóry" to masz skay na całego, na siedzeniu tylko licowa!; monitorowanie pola to masz w lusterku, które jest bardzo duże w HT; ostrzeganie o ruchu poprzecznym...- a co jak skręcasz to co tracisz kontrolę, wzrok itp. Reasumując: to wszystko to pic na wodę foto montaż, i zależy od której wersji mierzysz 10-30 tys złotych przytulasz

arbi pisze: ↑

29 lis 2021, 22:03

A jak wezmę golasa to i tak 202k czyli +22k i nie mam za wiele elektroniki
(brak adapt zawieszenia, brak smart key, brak elektrycznych foteli, zapomnijmy
o ich podgrzewaniu i chłodzeniu, brak kamer 360, brak elektr klapy, brak oświetlenia
ambient, siedzenia ze szmaty zamiast skóry, wyświetlacz w niskiej(!!!) rozdzielczości,
brak monitorowania martwego pola, brak ostrzegania o ruchu poprzecznym... itp)

Lexus obecnie też odszedł ze skóry - wstawiają Tahara, eko skórę. Skóra taka prawdziwa to obecnie w naprawdę drogich wozidełkach. Pomijam fakt, że Tucson ma tylko wkładki ze skóry licowej pod tyłkiem, reszta też plastic-fantastic. Ale legalnie producent może nazywać "pakiet leather"

daniel.tucson4 pisze: ↑

29 lis 2021, 22:33

Wszystko co napisałeś, to: adapt zawieszenie - naprawdę , jak się jeździ dużo w terenie, to ok, rajdowo; bezkluczykowe - kupuj etui z klatką farandaya, bo ci namierzą sygnał; elektryczne fotele -przy każdym wsiadaniu je ustawiasz?, chłodzenie foteli - weź klimę (standard) i jest chłodno, kamery 360 - kto tym poważny się sugeruje - używa się lusterek i oczu, elektr. klapa - mam jeszcze siłę otworzyć, gorzej jak nie zadziała, czy można ręcznie; światełka ambient - naprawdę rozglądasz się po aucie jadąc; siedzenia ze szmaty - bez komentarza, a te "skóry" to masz skay na całego, na siedzeniu tylko licowa!; monitorowanie pola to masz w lusterku, które jest bardzo duże w HT; ostrzeganie o ruchu poprzecznym...- a co jak skręcasz to co tracisz kontrolę, wzrok itp. Reasumując: to wszystko to pic na wodę foto montaż, i zależy od której wersji mierzysz 10-30 tys złotych przytulasz

Adaptacyjne amortyzatory to nie tylko na dziury, usztywniają samochód podczas szybszej jazdy w zakrętach, a to akurat jest przydatne. Te bez systemu bezkluczykowego też kradną, kamery wprawdzie rozumu nie zastąpią ale bezapelacyjnie dużo pomagają szczególnie przy kiepskiej widoczności przez tylną szybę, elektryczna klapa też jakby stała się wyznacznikiem obecnych czasów, wiadomo nie jest ciężko otworzyć, ale zawsze może zrobić to sama. Może nie do końca to wszystko pic na wodę, bo tak myśleć to zaraz cofniemy się do ery Poloneza i 125p. Ale każdy konfiguruje według własnych potrzeb. Jak jest sobie w stanie wytłumaczyć że mu nic nie potrzeba to dobrze, ale dostanie wersję Modern, czyli piękne auto z zewnątrz z Dacią Duster wewnątrz.