Forum Hyundai Tucson Polska

I nie wiem o co chodzi. Żona akurat jechała, mówi że bezobjawowo. Zapalił się i już.
I, jak to zawsze bywa, moment jak najbardziej nieodpowiedni, bo jutro wyjeżdżamy na wczasy.
Chyba bez serwisu się nie obejdzie...

Tankujesz na pewnych stacjach ?

Wysłane przy użyciu Tapatalka

od lat na tych samych. Zero problemów

Może sitko przytkane, norma w "traktorach" hyundaia/kia
Albo kuna coś podjadła?

Nie wiem..
Dzwoniłem do serwisu że jutro rano będę to powiedzieli, że może to być też związane z wypalaniem dpf-a...
Tak czy siak, przed podróżą serwis zaliczę

Ot właśnie dlatego sprzedałem diesla i kupiłem benzynę.

Właśnie jadę do serwisu. Jadąc w trasie wyszło, że kręci się do niecałych 3000 obrotów a odczucia z jazdy, jakby turbina była odlączona...

tryb awaryjny sie wlaczyl

No i wiadomo....
Kuna przegryzla przewód od przepływomierza...
A żyłem nadzieją że u mnie nie ma kun

No to trafiłem, niestety