Forum Hyundai Tucson Polska

Zaglądałeś pod maskę? Sprawdź poziom płynu i przewody, czy nie miałeś szkodnika. Ogrzewanie działa?
Opcjonalnie - czujnik temperatury, ale to małe miki.

Panowie to z tym spadaniem temperatury to coś normalnego, może nie w takim zakresie. Czemu normalnego? Ze względu na to iż samochód ma dwa obiegi płynu. Mały i duży. Mały czyli tylko silnik i nagrzewnica. W momencie kiedy silnik i płyn złapie odpowiednią temperaturę termostat otwiera duży obieg. Wtedy płyn krąży po silniku, nagrzewnicy i chłodnicy. W momencie kiedy otworzy się termostat temperatura płynu siłą rzeczy spadnie. Dlatego jest taki efekt.
Oczywiście częściowe uszkodzenie termostatu może powodować że nie będzie pracować poprawnie i wtedy będzie się szybciej wychładzać płyn.

@PIOTREL ma oczywistą rację, jednak zjazd z 80 do 40 stopni i utrzymanie się na takim poziomie temperatury przez jakiś czas (nie wiadomo co potem), nie wygląda na normalna reakcję na otwarcie dużego obiegu.

Takie zachowanie może być skutkiem wadliwie działającego termostatu. Otworzył się i nie zamknął.

Masz rację, możliwe iż się przyciął w pozycji otwartej i nie reaguje na spadek temperatury płynu. Ciekawe, czy jest to jednorazowy przypadek, czy się będzie powtarzać?

Dowiemy się już niebawem, po pracy znów będę obserwował czy coś się dzieje.

zrób kilka testów, jak uruchomisz silnik nie włączaj nawiewu, poczekaj aż temp osiągnie 90C jeszcze parę minut poczekaj i dopiero włącz nawiew , nie powinno spadać.
A jak po uruchomieniu, i temp powiedzmy będzie 70-80 (jeszcze nie osiągnie optymalnej) i włączysz nawiew z ciepłym powietrzem to temp zacznie spadać
Tak jest u mnie , przy włączonym nawiewie z ciepłym powietrzem dłużej osiąga temperaturę 90C ( bez nawiewu przy minusowych tak jak dzisiaj rano -1 osiągnięcie 90C trwało 9 minut)

U mnie nagrzewanie trwa około 8 min. przynajmniej do dziś tak było. Jeśli coś będzie nie tak zadzwonię na serwis, w końcu od tego mam gwarancję:)

Edit: Fałszywy alarm jednak. Wczoraj po pracy i dziś do pracy wszystko w normie. Temperatura nagrzana do 82/85 stopni i tak się trzyma. Nagrzewanie trwało jakieś 7minut.

Jeszcze trzeba wziąć pod uwagę, ze ostatnio w jeden wieczór jest -9 st, a w inny +1 st ... przy większych mrozach ta reakcja jest bardziej widoczna.